Miss Polonia w błocie, czyli Runmageddon Gdańsk

Począwszy od 2014 roku Runmageddon gościł w Trójmieście kilkukrotnie, ale akurat w Gdańsku ten ekstremalny bieg przeszkodowy odbył się po raz pierwszy dopiero w ubiegły weekend. Debiut wypadł okazale, według list z wynikami do mety wszystkich biegów dotarło ponad 5 tysięcy uczestników. Do tej liczby należy doliczyć również biegaczy, którzy wystartowali w formule Intro, w której nie obowiązuje pomiar czasu oraz dzieci bawiące się na trasie Runmageddon Kids. Jedną z uczestniczek biegu w formule Rekrut była Agata Biernat, Miss Polski 2017. 

Runmageddon rozpoczął się w piątek startem specjalnych serii Runmageddonu Kids dla uczniów  gdańskich szkół. W wydarzeniu wzięło udział około 300 dzieci, które z radością uczestniczyły w ekstremalnej zabawie.

W sobotę rano, kiedy na starcie pojawili się pierwsi uczestnicy Runmageddonu, jeszcze nic nie zapowiadało, że za kilka godzin wydarzenie przyciągnie tysiące fanów ekstremalnego sportu. Tuż przed południem w Miasteczku Kibica zrobiło się pełno. Kibice przybywali tłumnie, by na własne oczy zobaczyć siłę i charakter uczestników biegnących w formule Rekrut, czyli 6 kilometrowym dystansie z ponad 30 przeszkodami. Jedną z uczestniczek formuły była także Miss Polonia 2017 Agata Biernat, która poprowadziła także rozgrzewkę dla startujących.

Dobre położenie miasteczka pozwoliło odwiedzającym obserwować, jak startujący pokonują kolosa Oponeo, Multirig, czy gwiazdę wśród przeszkód Pro skater’a. – Na Runmageddon przywiodła nas ciekawość, słyszeliśmy już dużo o tym wydarzeniu i chcieliśmy zobaczyć, co tam tak naprawdę się dzieje. To co widzieliśmy zrobiło na nas wrażenie. Ludzie wspinali się po różnych metalowych konstrukcjach, przedzierali przez przeszkody z opon, później wbiegali na chyba aż 4 metrową rampę tak jakby w ogóle się nie bali, a następnie z niej schodzili i biegli dalej do kolejnej przeszkody. Ich sprawność i determinacją naprawdę były niesamowite. A najbardziej zaciekawił fakt, że pomagali sobie nawzajem i, że nie poddawali się nawet, gdy jakąś przeszkoda była ponad ich siły. – opowiada Jan mieszkaniec Gdańska.

Runmageddon

Wieczorem pierwszego dnia ponad 500 osób zmierzyło się z nocną wersją formuły Rekrut i przemierzało park, plaże po ciemku pokonując przeszkody. Niedziela była dniem startu dla uczestników najdłuższej formuł Classic, 12 kilometrów i co najmniej 50 przeszkód oraz najkrótszej Intro, 3 kilometry i minimum 15 przeszkód. Ten dzień również przyciągnął kibiców, którzy korzystali z ładnej pogody i odpoczywali w strefie Chillout jednocześnie podziwiając pokonujących przeszkody. Magia wydarzenia udzielała się wszystkim nawet dzieciom, które obserwując swoich rówieśników pokonujących przeszkody Runmageddonu Kids, prosiły rodziców, by zapisali ich na start.

– Morski Runmageddon po raz kolejny został ciepło przyjęty przez startujących i kibiców. Stanowił intrygujące wyzwanie dla Runmageddończyków oraz zyskał sympatię mieszkańców Pomorza. Dziękujemy Miastu Gdańsk, że mogliśmy zorganizować nasz ekstremalny bieg właśnie tutaj. Trasy nadmorskie należą do jednych z bardziej ulubionych tras Runmageddończyków, dlatego chętnie wrócimy tez na Pomorze w przyszłym roku – mówi prezes Runmageddonu Jaro Bieniecki, który w niedzielę wystartował w jubileuszowym 50-tym Runmageddonie.

– Bardzo się cieszę, że gdańska edycja Runmageddonu cieszyła się tak ogromnym zainteresowaniem zarówno startujących jak i kibiców. Ta impreza, jak chyba żadna inna łączy w sobie ducha zdrowej, sportowej rywalizacji z ideą pomagania sobie nawzajem. Wola walki, pokonywanie własnych słabości przy jednoczesnym dostrzeganiu potrzeb innych to bardzo pożądana postawa we współczesnym świecie. Cieszę się, że mogliśmy w Gdańsku gościć imprezę, która oprócz dobrej zabawy, kształtuje ważne cechy charakteru i promuje zdrowy tryb życia. – mówi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Zwycięzcy Runmageddonu Gdańsk

W seriach Elite formuły Rekrut (6 km, 30+), czyli biegu dla zawodników walczących o najlepszy czas, zwyciężyli: wśród kobiet Maria Jankowska, która dotarła na metę z czasem 1 godzina, 5 minut i 33 sekundy, wśród mężczyzn Sylwester Wilk przebiegając dystans Rekruta w 41 minut i 39 sekund. Drugie zajęli: Magdalena Sobesto oraz Zbigniew Ziober, a trzecie: Anna Raczyńska i Marcin Ćwirzeń.

W serii Elite formuły Classic (12 km, 50+) najlepsi okazali się być: wśród pań ponownie Maria Jankowska z czasem 2 godziny, 5 minut i 4 sekundy oraz z panów, Tomasz Krawczyk z czasem 1 godzina, 29 minut i 14 sekund. Kolejne, drugie zdobyła Magda Krause i Marcin Ćwirzeń, zaś trzecie wywalczyli Agnieszka Koziak i Raman Katolikau.

Jesień z Runmageddonem

Runmageddon Gdańsk zapoczątkował sezon jesiennych biegów. W następny weekend odbędzie się Runmageddon Warszawa, a za dwa tygodnie Runmageddon Wałbrzych. Z przeszkodami będzie się też można zmierzyć październiku w Kocierzu gm. Andrychów oraz na Kaukazie, gdzie odbędzie się druga w historii Runmageddonu edycja poza granicami Polski. Pierwsza miała miejsce w marcu na Saharze. Zagraniczne imprezy Runmageddonu jednak są bardziej biegami ultra niż klasycznymi biegami przeszkodowymi z racji choćby dystansów – 50 i 100 kilometrów, jakie mają do dyspozycji uczestnicy.

red na podstawie mat. pras