Runaway-Polski Uciekinier: Lotni sędziowie i Rulebook dla zawodników Elity

Lotni sędziowie wyposażeni w kamerki GoPro będą towarzyszyć zawodnikom serii Elite podczas najbliższych zawodów Runaway-Polski Uciekinier, które odbędą się 19 maja w Pępowie w województwie wielkopolskim. – To nowatorski pomysł na polskim rynku biegów OCR. W przeszłości na niektórych biegach byli sędziowie lotni, którzy byli jednocześnie organizatorami imprezy. W naszym przypadku stawiamy na niezależnych sędziów, na osoby cieszące się zaufaniem środowiska. Liczymy, że ich obecność na trasie pozwoli nam zminimalizować ryzyko nieporozumień i pomyłek sędziowskich – mówi Krzysztof Zmysłowski, szef Runaway-Polski Uciekinier.

Pomysłodawcą wprowadzenia lotnych sędziów na zawodach OCR był Kacper Kąkol, do niedawna jeden z czołowych biegaczy przeszkodowych w kraju, który zawiesił starty w imprezach do czasu ukończenia studiów.

Taka idea pojawiła się w mojej głowie w okolicach Mistrzostw Świata, które odbyły się w październiku pod Londynem. Wiedziałem już wtedy, że w moim przypadku OCR pójdzie w odstawkę – wspomina Kacper Kąkol. – Pomyślałem, że może warto wprowadzić lotnych sędziów na czerwcowych Mistrzostwach Europy OCR? Swoim pomysłem podzieliłem się z Przemysławem Trapkowskim, szefem tej imprezy, ale do dzisiaj nie wiem, czy zostanie zrealizowany podczas zawodów w Gdyni – dodaje.

Idea wprowadzenia lotnych sędziów natychmiast bardzo spodobała się natomiast organizatorom biegu Runaway, którzy postanowili, że tacy arbitrzy pojawią się już w trakcie najbliższych zawodów 19 maja w Pępowie.

To jest świetny pomysł, ponieważ zapewnia zawodnikom duży komfort rywalizacji – mówi Krzysztof Zmysłowski. – Ustaliliśmy, że sędzia lotny będzie miał na trasie decydujące zdanie. Będzie oczywiście współpracował z sędziami na przeszkodach oraz wolontariuszami, poza tym będzie wyposażony w kamerkę GoPro. W razie protestów zawodników zawsze będziemy mogli sięgnąć do zapisu z tego urządzenia. Zakładamy, że taki sędzia lotny będzie towarzyszył każdej z serii Elite. Na razie przyjmujemy zapisy na dwie serie mężczyzn i jedną kobiet, ale liczymy, że uda się zorganizować jeszcze jedną falę dla najlepszych zawodników – podkreśla szef Runaway-Polski Uciekinier.

W ubiegłym tygodniu organizatorzy ogłosili, że pierwszym sędzią będzie Zbigniew Ziobier, doświadczony biegacz OCR, zawodnik xRunners. – Zbyszek ma wspaniałe predyspozycje, aby udźwignąć ciężar odpowiedzialności, jaki będzie na nim spoczywać. Jestem przekonany, że świetnie poradzi sobie w tej roli – mówi Krzysztof Zmysłowski.

Zbigniew Ziober nie planuje specjalnych przygotowań do tego zadania. – Jestem szybkim zawodnikiem i myślę, że dam radę gonić czołówkę, zwłaszcza, że nie będę musiał pokonywać przeszkód. Maj to okres, w którym powinienem być pełnej dyspozycji – powiedział nam zawodnik xRunners. – Najważniejsze w tej roli to wiedzieć, jak należy poprawnie pokonać przeszkodę, wyłapywać błędy zawodników podczas przechodzenia konstrukcji i przede wszystkim konsekwentne egzekwować zasady rywalizacji. Ciekawym rozwiązaniem będzie również zapis wideo z kamerek GoPro, jescze jakby dało się udostępnić obraz online to byłoby mistrzostwo!  – podkreśla. 

Kąkol wraca w nowej roli

Drugim sędzią będzie… sam pomysłodawca, Kacper Kąkol. – Postanowiłem, że podejmę się tej odpowiedzialnej roli jako osoba obecnie niezrzeszona, całkiem z zewnątrz. Czeka mnie trudne zadanie. Będę musiał utrzymać tempo czołowych polskich zawodników, ponieważ już przypisano mi pierwszą falę, w której pobiegną najszybsi biegacze. Wszystko wskazuje na to, że na Runaway pojawią się czołowi polscy zawodnicy. Na szczęście nie będę pokonywał przeszkód, to odsapnę chwilę – śmieje się Kacper Kąkol.

Swojego sędziego będą miały też kobiety startujące w fali Elite. W jego rolę wcieli się Szymon Kujawa, który w biegach przeszkodowych uczestniczy od 2016 roku. W ubiegłym roku startował w Mistrzostwach Europy Spartan Race, na ten rok posiada kwalifikacje na Mistrzostwa Europy i Świata Spartan Race.

Gdy tylko organizator wspomniał o pomyśle z lotnymi sędziami, od razu zadeklarowałem, że chcę pomóc w jego realizacji – zaczyna Szymon Kujawa. – Wielokrotnie podczas różnych biegów przeszkodowych dochodzi do sytuacji, w których zawodnicy skracają trasę lub oszukują na przeszkodach. Takie zachowanie mi się nie podoba. Liczę, że moja obecność jako sędziego lotnego wpłynie pozytywnie na zachowania zawodniczek na trasie – podsumował.

Sędzia fali kobiet deklaruje, że skupi się na dokładnej ocenie poprawność pokonania przeszkody. – Zawodniczek w serii będzie znacznie mniej niż mężczyzn, powinno się to przełożyć na większy komfort pracy na trasie. Jednak zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce, w końcu pomysł z lotnymi sędzimi zadebiutuje dopiero podczas majowych zawodów w Pępowie – mówi Szymon Kujawa. – Będę bardzo dobrze zorientowany w terenie, w którym jest organizowany bieg, jak również w przebiegu trasy. Prowadząca zawodniczka lub grupa nie będzie mieć możliwości pomylenia drogi, jej skrócenia czy zgubienia się na trasie – uzupełnia Kujawa.

Pierwszy w Polsce Rulebook?

Runaway-Polski Uciekiner prawdopodobnie jako pierwszy bieg OCR w Polsce wprowadza Rulebook, czyli zbiór zasad i przepisów, w którym najlepsi biegacze będą mogli zapoznać się ze szczegółowymi zasadami rywalizacji w falach Elite. Nad instrukcją dla zawodników pracuje Marcin Zwardoń, który podczas ostatnich imprez Runaway był sędzią na Invictusie oraz pełnił rolę sędziego głównego imprezy.

Poprzez wprowadzenie takich rozwiązań jak zbiór zasad i przepisów czy lotni sędziowie organizatorzy Runaway pokazują, jak bardzo zależy im na rozwoju tej marki biegów. Są na polskim rynku OCR imprezy biegowe znacznie większe od naszej, ale okazuje się, że nawet organizując mały bieg można wyznaczać trendy dla całej branży – podkreśla Marcin Zwardoń. – Jestem przekonany, że całe środowisko będzie z uwagą śledziło, jak pomysł z lotnymi sędziami sprawdzi się na naszym biegu – podkreśla.

– Rulebook wykuję na blachę – zapewnia Kacper Kąkol. – Czasami zdarza się, że zawodnicy bywają zaskakiwani zmianami zasad. Stąd może wynikać część pomyłek na trasie, które jako sędzia będę mógł wychwycić. Wydaje mi się jednak, że to zadziała tak, że zawodnicy sami będą się pilnować nawzajem. Sędzia lotny jest o tyle dobry, że może rozwiązać spór na miejscu. Dzięki temu jest mniejsze ryzyko, że np. ktoś wygrywa, a potem otrzymuje dyskwalifikację po weryfikacji zgłoszeń konkurentów – tłumaczy.

Czekają przepustki na Mistrzostwa Europy OCR

Organizatorzy majowego biegu w Pępowie spodziewają się, że w falach Elite wystartuje nawet 200 zawodników. Najlepszych biegaczy na start przyciągają dobre opinie z poprzednich odsłon zawodów w tej lokalizacji oraz przyznany przez OCR Polska status biegu kwalifikującego do czerwcowych Mistrzostw Europy w Gdyni.

Kwalifikację na mistrzostwa uzyska 3 pierwszych mężczyzn i kobiet w serii Elite oraz najlepsza piątka w kategoriach wiekowych. Uczestnicy serii Elite na zawodach w Pępowie będą mieli do pokonania dystans 8km i co najmniej 30 przeszkód, a startujący w Open pobiegną około 2km mniej, ale liczba przeszkód będzie podobna jak w seriach Elite.

Marcin Dulnik

fot. Paweł Bzodek/ Runaway OCR