Rekordzista Europy w maratonie otworzy sezon w Neapolu

Jest takie nazwisko, które elektryzuje świat biegów długodystansowych w Europie. Mowa o Norwegu Sondre Nordstad Moenie, który w ubiegłym roku nabiegał kilka znakomitych czasów. Podczas Grand Prix Birrel w Pradze ustanowił rekord życiowy 27:55 w biegu na 10 km. Kolejny niesamowity występ zaliczył na początku grudnia, gdy podczas biegu maratońskiego w Fukuoce uzyskał czas 2:05:48 i poprawił rekord Europy na tym dystansie. W międzyczasie na półmaratonie w Walencji wpisał swoje nazwisko na trzecią pozycję najlepszych, europejskich półmaratończyków w historii (59:48). Nowy sezon startowy Norweg otworzy już 4 lutego półmaratonem w Neapolu. Czy 2018 będzie dla niego równie udany jak poprzedni?

Ubiegłoroczne wydarzenia sprawiły, że świat biegów ulicznych po raz pierwszy od czasów Grete Waitz i Ingrid Kristiansen zwrócił uwagę na norweskiego biegacza. Wynik uzyskany we wspomnianej Fukuoce został okraszony zwycięstwem. Moen jest pierwszym Europejczykiem w historii, który uporał się z barierą 2:06:00. Udowodnił tym samym, że europejscy maratończycy nie są skazani na porażkę w konfrontacji z wydawałoby się – niezwyciężonymi zawodnikami z Afryki.

27-letni Sondre jest zawodnikiem wszechstronnym. Udowodnił to między innymi startem w Walencji na dystansie połowę krótszym. W drugiej połowie października uzyskał na 21km i 97,5m czas 59:48. Szybciej od niego w historii europejskiej lekkiej z tym dystansem uporał się Mo Farah (59:33) i Antonio Pinto (59:43).

W ubiegłym roku Norweg spędził około 200 dni na zgrupowaniach sportowych w Kenii i we Włoszech. Proces treningowy konsultował ze słynnym szkoleniowcem Renato Canovą. W rok po igrzyskach w Rio obaj doszli do wniosku, że wciąż są rezerwy i możliwości uzyskiwania jeszcze lepszych rezultatów. Opracowali szczegółowy plan na rok 2018 z uwzględnieniem startów w mistrzostwach świata w półmaratonie i berlińskich mistrzostwach Europy, gdzie Moen ma walczyć o medal na dystansie maratonu. Początek tej długiej i ambitnej drogi zawodnik rozpocznie startem w Neapolu 4 lutego.

– Półmaraton w Neapolu to start, który jest mi obecnie bardzo potrzebny. Spodziewam się dobrej pogody i mocnej stawki. Organizatorzy zapewniają, że zadbali o stawkę zawodników, którzy są w stanie biec na wynik lepszy niż jedna godzina, a to mnie w pełni satysfakcjonuje. Kiedy dowiedziałem się, że bieg organizowany jest przez pana Capalbo i ekipę RunCzech pozbyłem się jakichkolwiek wątpliwości co do prawidłowości wyboru startu. Podczas wrześniowego biegu na 10 km w Pradze widziałem jak oni to robią i byłem pod wielkim wrażeniem. Dbałość o szczegóły, poziom elity zawodów i szacunek dla wszystkich biegaczy startujących w imprezach RunCzech gwarantują sukces imprezy. W tej chwili odliczam dni, kiedy 4 lutego o 8:30 stanę na starcie biegu wiodącego szlakiem historycznego centrum znajdującego się na Liście Światowego Dziedzictwa, a później brzegiem morza. Słynne powiedzenie głosi – vedi Napoli e poi muori! (zobaczyć Neapol, a później umrzeć), mam nadzieję że w przyszłości wrócę do Neapolu w celu turystycznym, ale dziś zamierzam skupić się wyłącznie na celu, którym jest bieg w jak najlepszym czasie – powiedział Sondre Nordstad Moen.

Półmaraton w Neapolu pozwoli Moenowi sprawdzić aktualną dyspozycję tuż po obozie w kenijskim Iten, z którego prosto przyleci na start. Konfrontacja z tak doskonałymi zawodnikami jak David Kigen (59:49) i Felix Kandie (60:04) zapewne nie będzie łatwym zadaniem. Na starcie stanie również jeden z najlepszych Włochów, mistrz tego kraju w biegach na 5000 i 10000m Stefano La Rosa (62:39).

Niestety w ostatniej chwili ze startu zrezygnowała wicemistrzyni Europy w półmaratonie z Amsterdamu, Veronica Inglese (70:35) ze względu na bliżej niesprecyzowane problemy. Pod jej nieobecność faworytkami będą: Antonina Kwambai (69:49) i Shitaye Eshete (70:10).

Carlo Capalbo, przewodniczący komitetu organizacyjnego półmaratonu w Neapolu wyraził swoje zadowolenie z obecności Sondre Moena –Zainteresowanie takich biegaczy jak Sondre pokazuje coraz większe zainteresowanie elity i rosnącą wartość Neapol Półmaratonu. W tym roku spodziewamy się 6000 tysięcy biegaczy co jest najlepszym świadectwem coraz mocniejszej pozycji Neapolu w światowym kalendarzu imprez.

W ramach imprezy rozegrany zostanie również Napoli 5k Grand Prix – bieg, w którym wystartują młodzi, obiecujący, włoscy biegaczy w konfrontacji ze świetnymi długodystansowcami zagranicznymi.

Neapol zyskał uznanie UNESCO, a jego centrum zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa. Poza tym miasto jest uznawane za miejsce narodzin… pizzy. Bliskość Wezuwiusza, Pompei i Herkulanum wraz z Wybrzeżem Amalfitańskim i Capri sprawia, że impreza biegowa jest również bardzo atrakcyjnym miejscem turystycznym.

Pomysłodawcą Napoli Running jest Carlo Capalbo, przewodniczący komisji IAAF do spraw biegów ulicznych i maratonów, twórca potęgi RunCzech z Praga Maratonem na czele. Oprócz Neapol Półmaratonu, Napoli Running oferuje również grudniową imprezę Sorrento-Positano, rozgrywaną na dystansach 54 i 27km. Kolejną planowaną imprezą będzie maraton w Neapolu w roku 2019.

Półmaraton w Neapolu będzie transmitowany w FOX Sports Italy, na kanale 204, w niedzielę, 4 lutego o godzinie 10:00.

Elita mężczyzn:

1. Nobert Kipkoech KIGEN (KEN) 0:59:42
2. Sondre Nordstad MOEN (NOR) 0:59:48
3. Felix Kipchirchir KANDIE (KEN) 1:00:04
4. Stefano LA ROSA (ITA) 1:02:39
5. Shadrack KIPLAGAT (KEN) 1:02:54
6. Abel KIPCHUMBA (KEN) 1:03:10
7. Roman PRODIUS (MDA) 1:03:37
8. Khalil LEMCIEH (MAR) 1:04:02
9. René CUNEÁZ (ITA) 1:05:45
10. Dario SANTORO (ITA) 1:05:11

Elita kobiet:

1. Atonina KWAMBAI (KEN) 1:09:49
2. Shitaye ESHETE (BRN) 1:10:10
3. Olha KOTOVSKA (UKR) 1:12:14
4. Hanane JANAT (MAR) 1:12:10
5. Fabiola DESIDERIO (ITA) 1:24:16
6. Malika BEN LAFKIR (MAR) 1:12:11