Kamworor i Kebede mistrzami świata w półmaratonie!

Kenijczyk Geoffrey Kamworor oraz Etiopka Netsanet Gudeta Kebede zostali mistrzami świata w półmaratonie. Kamworor tytuł mistrzowski zdobył po raz trzeci z rzędu, dziś w Walencji notując czas 1:00:02. Dla Kebede jest to największy sukces w karierze, tym cenniejszy, że wynik 1:06:11 to nie tylko jej nowy rekord życiowy, ale także nowy rekord świata w półmaratonie kobiet bez udziału mężczyzn. W rywalizacji drużynowej kolejność na podium była taka sama wśród mężczyzn jak i kobiet. Złoty medal dla Etiopii, srebro dla Kenii, brązowy medal dla Bahrajnu.

Jako pierwsze na trasę IAAF/Trinidad Alfonso World Half Marathon Championships Valencia 2018 wyruszyły kobiety. W ostatniej chwili z udziału w biegu wycofała się jedna z głównych kandydatek do tytułu mistrzowskiego, Kenijka Fancy Chemutai oraz jej rodaczka Mary Wacera.

Obie zawodniczki zrezygnowały z udziału w mistrzostwach na tyle późno, że nie było już możliwości dołączenia do reprezentacji Kenii zmienniczek, co postawiło ten kraj w trudnej sytuacji jeśli chodzi o rywalizację drużynową. Skład ekipy liczył 3 zawodniczki, podczas gdy pozostałe reprezentacje wystąpiły w pełnych 5-osobowych ekipach.

Być może ta sytuacja sprawiła, że od samego początku ton rywalizacji nadawały właśnie Kenijki. Rekordzistka świata Joyciline Jepkosgei, Ruth Chepngetich i Pauline Kamulu starały się rozerwać stawkę już na pierwszych kilometrach. Czujnie jednak biegły Etiopki i zawodniczki z Bahrajnu, reszta stawki już po 2 km miała stratę kilkudziesięciu metrów do czołówki.

Liderujące zawodniczki biegły w tempie 3:08/km, pokonując pierwszą piątkę w 15:39. Bieg cały czas prowadziła Jepkosgei, po drodze odpadały kolejne rywalki. Na 10 kilometrze czołowa grupa 6 biegaczek zameldowała się w czasie 31:39 i wiadomo już było, że o poprawienie rekordu świata w półmaratonie 1:04:51 należącego do Jepkosgei będzie dziś wyjątkowo trudno.

Na trasie od samego początku wiał dość porywisty wiatr, który nie ułatwiał zadania. Po 10 kilometrze na prowadzenie wysunęła się Kebede, nadając mocne tempo starała się zgubić rywalki. Na 14 kilometrze w walce o końcowe zwycięstwo liczyły się już tylko Kebede, Jepkosgei i Kamula. Nieco z tyłu podążała Chumba z Bahrajnu.

W tym momencie widoczne problemy miała rekordzistka świata, która zaczęła zostawać z tyłu za prowadzącą Kebede i swoją rodaczką Kamulą. Przez chwilę wydawało się nawet, że Jepkosgei będzie musiała bronić trzeciej pozycji przed Chumbą, która widząc kłopoty Kenijki przyspieszyła. Jepkosgei jednak zdołała się pozbierać i ruszyła w pogoń za uciekającą dwójką zawodniczek. Na prowadzeniu niezagrożenie biegła Kebede, tym bardziej, że na około 2 kilometry przed metą kryzys zaczęła przeżywać Kamula.

Jepkosgei systematycznie zmniejszała dystans do swojej rodaczki, aż na kilometr przed metą wysunęła się na drugie miejsce. Kolejność nie zmieniła się już do samej mety. Mistrzynią świata w półmaratonie została Etiopka Kebede, która z wynikiem 1:06:11 poprawiła dotychczasowy rekord życiowy (1:07:26) oraz ustanowiła rekord świata w półmaratonie w biegu bez udziału mężczyzn.

Na drugiej pozycji z wynikiem 1:06:54 finiszowała Joyciline Jepkosgei. Na trzecim miejscu podium stanęła Pauline Kamulu, dla której wynik 1:06:56 również jest nowym rekordem życiowym (1:08:04).

IAAF/Trinidad Alfonso World Half Marathon Championships

25 minut po starcie kobiet, rywalizację rozpoczęli mężczyźni. Od początku szaleńcze tempo narzucił Kenta Murayama z Japonii, któremu pomiar czasu na 5 kilometrze pokazał 14:31. Na nic się to jednak zdało, gdyż tuż za nim biegła grupa blisko 40 zawodników, wśród których znajdowali się faworyci do złotego medalu.

Tempo biegu nie spadło nawet na 10 kilometrze, gdy zaczął padać niewielki deszcz. Jednak mokra asfaltowa nawierzchnia w połączeniu z dużą szybkością potrafi sprawić wiele kłopotów, o czym przekonał się jeden z biegnących na czele Kenijczyków, który nie utrzymał równowagi i przewrócił się pod nogi biegnących za nim rywali. Przez chwilę wydawało się, że sytuacja może zmienić się w znaną z kolarskich wyścigów kraksę, jednak zawodnicy zachowali czujność i udało im się przeskoczyć nad leżącym Kenijczykiem.

Na 15 kilometrze na atak zdecydował się Kamworor, który z każdym metrem powiększał swoją przewagę nad Abrahamem Cherobenem z Bahrajnu, Jemalem Yimerem z Etiopii oraz Aronem Kifle z Erytrei. Końcowy odcinek to spokojny bieg Kamworora, który z dużą przewagą podążał do mety. W pogoń za Kenijczykiem rzucił się jeszcze Cheroben, ale było już za późno i miał za dużą stratę by ten pościg mógł zakończyć się powodzeniem.

Za plecami prowadzącej dwójki rozpoczęła się jednak zacięta walka o trzecie miejsce na podium. Aron Kifle zdołał dogonić Yimera i sprawa brązowego medalu rozstrzygała się na ostatniej prostej.

Więcej sił w końcówce miał jednak Kifle i to on zameldował się na mecie jako trzeci, dwie sekundy przed rywalem. Mistrzem świata w półmaratonie po raz trzeci z rzędu został więc Geoffrey Kamworor (1:00:02), srebrny medal dla Abrahama Cherobena (1:00:22) a brązowy medal zdobył Aron Kifle (1:00:31).

W rywalizacji drużynowej kolejność na podium była taka sama wśród mężczyzn jak i kobiet. Złoty medal dla Etiopii, srebro dla Kenii, brązowy medal dla Bahrajnu. W biegu otwartym, który na trasę wyruszył zaraz po elicie mężczyzn udział wzięło ponad 14 tysięcy zawodników.

Wyniki Mistrzostw Świata w półmaratonie

Mężczyźni

  1. Geoffrey Kipsang KAMWOROR, KEN – 1:00:02
  2. Abraham Naibei Cheroben, BRN – 1:00:22
  3. Arona Kiefle, ERI – 1:00:31
  4. Jemal Yimer, ETH – 1:00:33
  5. Getaneh Molla, ETH – 1:00:47

Kobiety

  1. Netsanet Gudeta Kebede, ETH – 1:06:11
  2. Joyciline Jepkosgei, KEN – 1:06:54
  3. Pauline Kaveke Kamulu, KEN – 1:06:56
  4. Eunice Chebichii Chumba, BRN – 1:07:17
  5. Zeineba Yimer, ETH – 1:08:07

Drużynowo Kobiety

  1. Etiopia – 3:22:27
  2. Kenia – 3:23:02
  3. Bahrajn – 3:23:39

Drużynowo Mężczyźni

  1. Etiopia – 3:02:14
  2. Kenia – 3:02:40
  3. Bahrajn – 3:02:52