Afrykańska dominacja podczas przełajowych mistrzostw świata
Całkowitą dominacją zawodników z Afryki zakończyły się rozegrane w Aarhus Mistrzostwa Świata w Biegach Przełajowych. Klasą dla siebie byli biegacze z Etiopii oraz Kenii, którzy zdecydowaną większość medali rozdzielili pomiędzy siebie. Jedyny medal, który przypadł w udziale zawodnikom spoza Czarnego Lądu zdobyła Japonia, stając na najniższym stopniu podium w klasyfikacji drużynowej juniorek U20. Mistrzami świata wśród seniorów zostali Joshua Cheptegei z Ugandy oraz Kenijka Hellen Obiri. Biało-czerwone barwy w Danii reprezentowała dwójka juniorek i dwóch juniorów, zajmując w swoich biegach bardzo odległe miejsca.
Mistrzostwa Świata jak Mistrzostwa Afryki
W sobotę, 30 marca w duńskim Aarhus rozegrano IAAF / Mikkeller World Cross Country Championships Aarhus 2019 czyli przełajowe mistrzostwa świata. Choć można było odnieść wrażenie, że raczej jesteśmy świadkami mistrzostw Afryki. Rozegrano w sumie pięć biegów, z których każdy wyglądał identycznie. Od razu po starcie na czele biegu ustawiał się „pociąg”, w którym biegli zawodnicy z Etiopii, Kenii oraz Ugandy.
Z każdym metrem powiększali przewagę nad rywalami, w niektórych biegach nawet ich dublując, by na ostatnich metrach sprawę zwycięstwa rozstrzygać pomiędzy sobą.
W ten sposób wszystkie indywidualne medale przypadły zawodnikom z Afryki, a klasyfikację medalową wygrała Etiopia zdobywając w sumie 11 krążków, w tym 5 złotych, 3 srebrne i 3 brązowe. Na drugim miejscu z dorobkiem ośmiu medali uplasowała się Kenia, zdobywając 2 złote oraz po trzy srebrne i brązowe. Trzecie miejsce zajęła Uganda, na dorobek której złożyło się sześć medali, po 2 krążki każdego koloru. Po jednym zdobyły Maroko (srebrny) oraz Japonia (brązowy).
Sztafety, dyskwalifikacja i protest
Pierwszą konkurencją duńskich mistrzostw świata była rywalizacja sztafet mieszanych. Po dwie zawodniczki i dwóch zawodników z każdego kraju do pokonania miało dystans 8 kilometrów, zmieniając się co okrążenie.
Długo wydawało się, że sprawa zwycięstwa rozstrzygnie się pomiędzy obrońcami tytułu Kenijczykami a drużyną Etiopii. Przez pierwsze trzy zmiany na trzeciej pozycji z pewną stratą biegła sztafeta Maroka, by na ostatnim okrążeniu zdołać wyprzedzić faworyzowaną sztafetę kenijską. Pierwszy tego dnia złoty medal zdobyła Etiopia.
Godzinę po biegu sędziowie zdyskwalifikowali sztafetę Maroka za przekazanie opaski na rękę przed rozpoczęciem strefy wymiany. Ci złożyli protest od tej decyzji i został on uwzględniony. Jak się później okazało, na kolejny nie trzeba było długo czekać.
Zamiast złotego medalu dostała brązowy. Protest po raz drugi
W rywalizacji juniorek U20 emocje oglądaliśmy na ostatnich metrach biegu oraz… po biegu. Prawie przez cały dystans około 6 km na prowadzeniu znajdowała się Sarah Chelangat z Ugandy, za którą podążały Etiopkii Alemitu Tariku i Tsigie Gabreselama oraz Kenijka Beatrice Chebet. Ta ostatnia zaatakowała na ostatnim zbiegu do mety i wypracowała sobie kilka metrów przewagi nad rywalkami. Na ostatnich metrach sytuacja wyglądała już na rozstrzygniętą, a sama Chebet uniosła ręce w geście triumfu…
… po czym dosłownie stanęła na linii mety. Ostatecznie wszystkie trzy zawodniczki niemal równocześnie minęły metę, a system pomiaru czasu wyświetlił Kenijkę na… trzecim miejscu! Powtórki pokazywały jednak, że to chyba Chebet mimo wszystko jako pierwsza zameldowała się na mecie. Kenijka była tego samego zdania i złożyła oficjalny protest. Po przejrzeniu zapisu wideo zweryfikowano wyniki i choć wszystkim trzem zawodniczkom zapisano identyczny czas 20:50, to złoty medal przyznano Beatrice Chebet.
W biegu wystartowały dwie nasze zawodniczki i choć dziewczyny zaczęły ambitnie, trzymając się z początku czołówki biegaczek, to z każdym kolejnym okrążeniem słabły i traciły zajmowane pozycje. Ostatecznie Olimpia Breza ukończyła rywalizację na 55. miejscu, a Milena Pyka zajęła 77. pozycję.
Ingebrigtsen bez medalu
Utalentowany Norweg Jacob Ingebrigtsen typowany był jako jeden z faworytów do medalu w biegu juniorów U20. Początkowy etap biegu na dystansie około 8 km zapowiadał, że może nawiązać walkę z zawodnikami z Afryki, bowiem Ingebrigtsen starał się nie tracić kontaktu z czołówką. Na nic się to zdało, a Norweg ostatecznie zajął 12. miejsce, jako pierwszy europejczyk.
Złoty medal zdobył Etiopczyk Milkesa Mengesha, na drugim miejscu finiszował jego rodak Tadese Worku, a trzeci był Oscar Chelimo z Ugandy.
W biegu wystartowała dwójka Polaków, Mikołaj Czeronek zajął 59. miejsce, a Tomasz Kurowski był 88.
Hellen Obiri napisała historię
Główną faworytką do złotego medalu w biegu seniorek była Kenijka Hellen Obiri. Sprostała zadaniu, choć nie przyszło jej to łatwo, bo o zwycięstwo musiała zaciekle walczyć z dwiema Etiopkami. Zdobywając złoty medal mistrzostw świata Obiri została pierwszą kobietą w historii, która zdobyła tytuły mistrzowskie w hali, na stadionie oraz w przełajach. Do tej pory jedynym człowiekiem na świecie, który dokonał tej sztuki jest słynny Kenenisa Bekele. – To naprawdę wyjątkowa sprawa. Tym bardziej, że to były moje debiutanckie mistrzostwa świata w przełajach i moja jedyna szansa na dokonanie tego. Teraz nie muszę już więcej przełajów – mówiła Hellen Obiri.
Srebrny medal wywalczyła Etiopka Dare Dida, a brązowy jej rodaczka Letesenbet Gidey.
Geoffrey Kamworor bez hattricka
Kenijczyk Geoffrey Kamworor był murowanym faworytem do tytułu seniorskiego mistrza świata. Do tej pory wygrywał dwukrotnie z rzędu, a w Aarhus miał skompletować swoje trzecie zwycięstwo. Mężczyźni rywalizowali na dystansie około 10 km i trasa biegu, a zwłaszcza podbieg wytyczony na dachu muzeum Moesgaard, wyraźnie dał się Kenijczykowi we znaki. Lepiej trudy biegu wytrzymali dwaj zawodnicy z Ugandy, którzy w końcówce zdołali uciec faworyzowanemu rywalowi i między sobą rozstrzygnęli sprawę złotego medalu.
Jako pierwszy na mecie zameldował się Joshua Cheptegei, wyprzedzając swojego rodaka Jacoba Kiplimo. Geoffrey Kamworor tym razem musiał zadowolić się brązowym medalem.
World Cross Country Championships Aarhus 2019 – wyniki:
Seniorzy:
1. Joshua Cheptegei (UGA) – 31:40
2. Jacob Kiplimo (UGA) – 31:44
3. Geoffrey Kamworora (KEN) – 31:55
4. Aron Kifle ( ERI) – 32:04
5. Selemon Berega (ETH) – 32:16
Seniorki:
1. Hellen Obiri (KEN) – 36:14
2. Dare Dida (ETH) – 36:16
3. Letesenbet Gidey (ETH) – 36:26
4. Rachael Zena Chebet (UGA) – 36:47
5. Peruth Chemutai (UGA) – 36:49
Juniorki U20:
1. Beatrice Chebet (KEN) – 20:50
2. Alemitu Tariku (ETH) – 20:50
3. Tsigie Gabreselama (ETH) – 20:50
4. Sarah Chelengat (UGA) – 20:51
5. Girmawit Gebrzihair (ETH) – 20:53
55. Olimpia Breza (POL) 23:32
77. Milena Pyka (POL) 24:22
Juniorzy U20:
1. Milkesa Mengesha (ETH) – 23:52
2. Tadese Worku (ETH) – 23:54
3. Oscar Chelimo (UGA) – 23:55
4. Leonard Bett (KEN) – 24:02
5. Tsegay Kidanu (ETH) – 24:07
59. Mikołaj Czeronek (POL) – 27:08
88. Tomasz Kurowski (POL) – 28:48
GD
Fot. Jiro Mochizuki for IAAF