W niedzielę Maraton Nowojorski w bardzo silnej obsadzie

Niedzielny 49. TCS New York City Marathon zapowiada się pasjonująco. O emocje zadba światowa czołówka biegów długodystansowych na czele z mistrzem świata w maratonie i rekordzistą świata w półmaratonie.

Powrót mistrza

Listę startową otwiera Etiopczyk Lelisa Desisa, który wygrał w Nowym Jorku przed rokiem z rewelacyjnym wynikiem 2:05:59. Był to drugi najlepszy rezultat w 48-letniej historii biegu.

W tym roku Desisa już potwierdził, że jest „w gazie”. Najpierw w kwietniu po niesamowitym finiszu z czasem 2:07:59 zajął drugie miejsce w Bostonie, a w październiku w Doha sięgnął po tytuł mistrza świata w maratonie.

– Po biegu w Doha starałem się odpocząć. Wykonałem trening regeneracyjny. Maraton nie jest prostym dystansem, to nie 10000m czy 5000m, tylko 42,195km. Na pewno dam z siebie wszystko – zapowiada Lelisa Desisa.

O zwycięstwo w niedzielę powalczy Geoffrey Kamworor, który w Nowym Jorku stawał na podium już trzy razy. W 2017 roku wygrał bieg, a w ubiegłym roku był trzeci.

W tym roku Kenijczyk zdołał już dokonać historycznej rzeczy. We wrześniu w Kopenhadze z wynikiem 58:01 ustanowił rekord świata w półmaratonie. Kamworor na co dzień jest partnerem treningowym Eliuda Kipchoge.

– Bardzo zainspirował mnie pokonaniem dystansu maratonu w czasie poniżej 2 godzin. Udowodnił, że nic nas nie ogranicza i jeśli czegoś pragniesz, możesz to osiągnąć – mówił Geoffrey Kamworor na konferencji prasowej przed biegiem.

W stawce biegaczy znajduje się również Shura Kitata z Etiopii, który w ubiegłym roku w Nowym Jorku był drugi. O wszystkim zdecydował pasjonujący finisz w Central Parku, w którym o 2 sekundy lepszy okazał się Desisa.

23-letni Kitata ma na koncie wygrane dwa maratony – w Rzymie i we Frankfurcie, oba w 2017 roku. Etiopczyk legitymuje się rekordem życiowym 2:04:49, który uzyskał w ubiegłym roku w Londynie.

Czy Keitany wygra po raz piąty?

W Nowym Jorku po raz kolejny pobiegnie 37-letnia Mary Keitany, która dotychczas wygrała ten bieg cztery razy – w 2014, 2015, 2016 i 2018. Poza tym w 2017 roku była druga, uległa Amerykance Shalane Flanagan.

Więcej tryumfów w historii imprezy ma tylko legendarna Norweżka Grete Waitz, która na najwyższym stopniu podium w Nowym Jorku stawała dziewięć razy z rzędu!

W tym roku Keitany z wynikiem 2:20:58 w kwietniu była piąta w Londynie.

Wśród faworytek imprezy należy wymienić również Ruti Agę, zwyciężczynię tegorocznego maratonu w Tokio. 25-letnia Etiopka pod koniec września startowała również w Mistrzostwach Świata w Dosze, ale zmożona upałem zeszła z trasy.

W elicie nowojorskiego maratonu jest także Etiopka Worknesh Degefa, która w tym roku z wynikiem 2:23:31 wygrała kwietniowy maraton w Bostonie. Wcześniej w styczniu w Dubaju była druga. Finiszowała tam z nowym rekordem życiowym 2:17:41.

Organizatorzy awizują start Joyciline Jepkosgei, rewelacji sezonu w 2017 roku. W ciągu jednego roku Kenijka dwa razy pobiła rekord świata w półmaratonie. Najpierw w kwietniu w Pradze uzyskała 1:04:52,  a potem w październiku zdołał pobiec jeszcze o sekundę szybciej.

26-letniej zawodniczce w ostatnich dwóch latach nie wiedzie się jednak najlepiej i uzyskuje dużo gorsze czasy. W tym roku zadebiutowała na dystansie maratonu w Londynie, ale zeszła z trasy.

Transmisję z Maratonu Nowojorskiego będzie można obejrzeć jutro, 3 listopada od godziny 15:05 w stacji Eurosport.

red

fot. Getty Images for IAAF (Lesisa Desisa)
fot. NYRR