Już jutro Biegun – Chlupot w Butach. Kto wygra pierwszy bieg ligowy?
Ponad 600 zawodników znajduje się na listach startowych biegu przeszkodowego Biegun – „Chlupot w Butach”, który odbędzie się już jutro na terenie Adventure Park w Gdyni. Będą to pierwsze tegoroczne zawody zaliczane do Ligi OCR, dlatego nie dziwi wysokie zainteresowanie biegaczy startem w fali Elite.
Uczestnicy jutrzejszego Bieguna wystartują w ramach kilku oddzielnych fal. Organizatorzy zaplanowali pięć serii regularnych, Bieg Rodzinny, bieg Be4-Before dla początkujących oraz fale Elite.
Najlepszych zawodników i zawodniczek zgłosiło się ponad 300, dlatego konieczne było podzielenie ich w trzy mniejsze grupy. Bardzo liczna powinna być również fala kobiet, na liście startowej znajdują się nazwiska 55 biegaczek. Start pierwszej fali Bieguna nastąpi o godzinie 9:00, rywalizacja fal Elite rozpocznie się o godzinie 13:00.
– Patrząc na listę startową wydaje się, że jest to jeden z mocniej obsadzonych biegów OCR w Polsce do tej pory – uważa Kacper Kąkol, w ubiegłym sezonie jeden z czołowych biegaczy przeszkodowych, aktualnie pilny student medycyny. – Wprawdzie zabraknie kilku świetnych zawodników takich jak Gosia Szaruga oraz Dawid Hajnos, Piotr Prusak czy Sebastian Kasprzyk, ale na liście jest sporo ciekawych nazwisk – podkreśla.
Jeśli chodzi o rywalizację kobiet Kacper Kąkol najwięcej szans na zwycięstwo daje Tatsianie Pekhterevej. Przewiduje, że na podium wskoczą również Katarzyna Baranowska i Aleksandra Grobelna, która cieszy się na start nowego sezonu.
– Przez zimę trochę wypadłam się z szaleńczego wiru zawodów i wyjazdów, ale na szczęście znowu się zaczyna – powiedziała nam Aleksandra Grobelna. – Jutrzejsze zawody będą dobrą okazją, aby sprawdzić, jak wygląda moja forma na tle dyspozycji innych biegaczek – dodała.
– W tym sezonie zwrócić uwagę na Annę Solakiewicz, poza tym wysoką formę zawsze prezentuje Małgorzata Daszkiewicz, Izabela Frontczak oraz Jekaterina Worobiewa – wylicza Kacper Kąkol.
Wiele emocji powinno towarzyszyć rywalizacji mężczyzn. Na liście startowej jest wielu zawodników, których można uznać za faworytów imprezy. Wśród nich znajduje się m.in. Wojciech Sobierajski, który niedawno dołączył do ekipy Husaria Race Team, jego kolega z drużny Jakub Zawistowski, Mateusz Salamon z Power Training, oraz zawodnicy xRunners Kacper Gazurek i Tomasz Danielkiewicz, który w lipcu ubiegłego roku wygrał edycję Biegun – Ruchome Piaski. W tym samym biegu trzecie miejsce zajął jego kolega z drużyny, Tomasz Oślizło. Czy jutro uda mu się poprawić ten wynik?
– Zimę trochę łagodniej przetrenowałem. Postawiłem bardziej na bieganie – mówi Tomasz Oślizło. – Już ćwiczę bardziej intensywnie, ale czuję, że jeszcze nie osiągnąłem pełni formy. Do Gdyni jadę trochę wybadać teren i sprawdzić swoją dyspozycję – zapowiedział.
Główną bazą jutrzejszych zawodów tradycyjnie będzie teren Adventure Parku Kolibki w Gdyni.
– W ciągu pięciu lat stworzyliśmy kilkadziesiąt autorskich przeszkód. Nasze zwariowane pomysły nie raz zaskoczyły zawodników. Na każdą edycję staramy się przygotować coś nowego – zapowiadają organizatorzy. – Na trasie pojawią się zarówno nowe jak i stare konstrukcje, które nie raz dały uczestnikom w kość, tym samym dając szansę na pokonanie swoich słabości i rozwinięcie techniki pokonywania danej przeszkody – podkreślają.
Jutrzejszą imprezą Biegun zainauguruje piąty sezon biegów. Biegi spod tego szyldu wyróżnia formuła zawodów odbywających się na pętli. Tylko od zawodnika zależy, ile zdoła pokonać okrążeń w wyznaczonym limicie czasu. Dystans jednej pętli Bieguna to ponad 4 km, tradycyjnie będzie można zrobić maksymalnie 3 okrążenia.
red
fot. Project-on