PZLA wybrał reprezentację Polski na przełajowe mistrzostwa Europy w Brukseli
Siedemnaścioro reprezentantów liczy polska drużyna, która 10 grudnia wystartuje w Brukseli w mistrzostwach Europy w biegach przełajowych. Zaskoczeniem jest brak w kadrze biało-czerwonych Dawida Borowskiego, który w sobotę w Drzonkowie wywalczył złoty medal przełajowych mistrzostw w kraju na dystansie 4 km. Jego miejsce zajął Michał Groberski, który w tych zawodach zajął dopiero dziewiętnastą lokatę.
Polski Związek Lekkiej Atletyki deleguje pełne zespoły w kategoriach U23 wśród pań i panów ze świeżo upieczonymi mistrzami kraju na czele – Olimpią Brezą i Wiktorem Antoszem. Biegacz z Krakowa sprawił sporą niespodziankę, bo na wymagającej trasie wytyczonej na obrzeżach Zielonej Góry pokonał m.in. utytułowanego Mateusza Gosa.
Jedyną seniorką w polskiej kadrze jest Sabina Jarząbek z KKL-u Kielce, która w tym sezonie skompletowała trzy złote medale PZLA Mistrzostw Polski. W sobotę wygrała przełajową rywalizację na 9 km, a wcześniej nie miała równych również na ulicznych dystansach 5 i 10 kilometrów, a na 5000 metrów na stadionie w Gorzowie była trzecia.
fot. Marek Biczyk/ PZLA
Wywalczył złoty medal, ale został w domu
Szanse na zajęcia wysokiego miejsca ma sztafeta mieszana 4×1,5 km. Konkurencja, która niedawno zadebiutowała w programie mistrzostw Europy tym razem odbędzie się z udziałem zawodników reprezentacji Polski. Na starcie w Brukseli zobaczymy Elizę Megger, Aleksandrę Płocińską, Filipa Raka i Michała Groberskiego.
Obecność w kadrze tego ostatniego zawodnika jest niespodzianką, bowiem w sobotę w Drzonkowie zaliczył słaby start na 4 km. Zawodnik UKS Barnim Goleniów uplasował się dopiero na 19. miejscu ze stratą aż 45 sekund do zwycięzcy, czyli Dawida Borowskiego, dla którego akurat zabrakło miejsca w reprezentacji.
Za decyzją Polskiego Związku Lekkiej Atletyki o powołaniu Groberskiego stoi Zbigniew Rolbiecki, szef bloku wytrzymałościowego, który uznał, że podopieczny Jacka Kostrzeby lepiej sprawi się w konkurencji na dystansie 1,5 km. W wypowiedzi udzielonej portalowi bieganie.pl podkreślił, że podczas sobotnich mistrzostw właśnie Grobelski prowadził bieg przez pierwsze dwa kilometry. Poza tym zwrócił uwagę, że biegacz z Goleniowa legitymuje się rekordem życiowym na 1500 m o prawie 10 sekund lepszym niż Borowski.
fot. Tomasz Kasjaniuk/ PZLA
– Skoro Dawid Borowski twierdzi, że jest w życiowej formie, to mógł od początku podyktować takie tempo biegu, którego Groberski i Rak (legitymujący się zdecydowanie lepszymi czasami na dystansie 1500 m) nie byliby w stanie z nim wytrzymać (to by jednoznacznie wskazywało, że jest on zawodnikiem od nich lepszym i wtedy byłaby sytuacja jasna kogo należy powołać do sztafety – podobnie jak to zrobiła Eliza Megger w biegu na dystansie 4 km – powiedział Zbigniew Rolbiecki cytowany przez bieganie.pl
W składzie zabrakło Zofii Dudek, która z przyczyn zdrowotnych zrezygnowała z występu w mistrzostwach Europy. W Belgii nie pobiegnie również Kamil Jastrzębski, który w sobotę w Drzonkowie wywalczył złoty medal MP na 9 km. W niedzielę wystartuje w maratonie w japońskiej Fukuoce.
Polska kadra do mistrzostw Europy przygotowuje się na zgrupowaniu w Wałczu.
Pełny skład polskiej reprezentacji
Źródło: PZLA, bieganie.pl, red
fot. w nagłówku Marek Biczyk/ PZLA