Chicago Marathon przedstawił elitę. Znów padnie rekord świata?

W ubiegłym roku w Chicago Kelvin Kiptum ustanowił wciąż aktualny rekord świata w maratonie – 2:00:35. Cztery miesiące później zginął w wypadku samochodowym. Faworyci tegorocznej edycji biegu zapowiadają, że pobiegną w Wietrznym Mieście, aby uczcić pamięć genialnego Kenijczyka.

Wśród uczestniczek zaplanowanego na 13 października maratonu w Chicago znajdą się dwie z dziesięciu najszybszych kobiet wszech czasów. Mowa o legitymującej się rekordem życiowym 2:14:18 Kenijce Ruth Chepngetich oraz Sutume Kebede z Etiopii, która w tym roku wygrała maraton w Tokio ze znakomitym czasem 2:15:55.  To najlepszy wynik na dystansie 42,195 km w tym roku i ósmy na liście all-time.

Kebede gotowa dokonać czegoś wielkiego

Obie zawodniczki ścigały się w Chicago w ubiegłym roku, ale znacznie lepsze wspomnienia ma Chepngetich, która dobiegła do mety jako druga z wynikiem 2:15:37. Kebede finiszowała dopiero piętnasta (2:26:49). Ten rok jednak należy do Etiopki, bowiem poza świetnym występem w stolicy Japonii na koncie ma również znakomity start na dystansie półmaratonu w Houston, gdzie uzyskała wynik 1:04:37. Należy do grupy, w której trenował nieżyjący już Kelvin Kiptum.

– Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę wrócić do Chicago i biegać na trasie, która jest tak szybka. Po tym, co zrobił mój kolega z zespołu Kelvin Kiptum w zeszłym roku, zamierzam dokonać tutaj czegoś wielkiego – powiedziała Sutume Kebede.

fot. 2023 Bank of America Chicago Marathon/Kevin Morris

Chepngetich, która jest czwartą najszybszą kobietą w historii maratonu z pewnością ma ochotę wygrać w Chicago po raz trzeci w karierze. Poprzednio ta sztuka udała jej się w 2021 i 2022 roku. Mocną kandydatką do zwycięstwa powinna być jej rodaczka Joyciline Jepkosgei (2:16:24), zwyciężczyni maratonów w Londynie i Nowym Jorku. Rok temu w Wietrznym Mieście zajęła miejsce tuż za podium.

W elicie październikowego maratonu znajdują się druga i trzecia najszybsza Amerykanka wszech czasów. Na start biegu powróci była rekordzistka USA w maratonie Keira D’Amato (2:19:12). Doświadczona 39-letnia zawodniczka przez ostatnie dwa lata komentowała bieg w Chicago na antenie telewizji NBC. Towarzyszyć będzie jej Betsy Saina, która zajęła piąte miejsce w tegorocznym maratonie w Tokio z czasem 2:19:17.

Inne amerykańskie pretendentki to Sara Hall i Annie Frisbie, obie z pierwszej dziesiątki na 2024 U.S. Olympic Team Trials – Marathon oraz Emma Bates, druga na mecie maratonu w Chicago w 2021 roku.

Kipruto chce wygrać

Na czele elity w kategorii mężczyzn stoi Amos Kipruto z Kenii legitymującym się rekordem życiowym 2:03:13. Po osiągnięciu podium w trzech biegach z serii Abbott World Marathon Majors, w tym zwycięstwa w 2022 roku w Londynie, Kipruto teraz ma na celu Chicago i, podobnie jak Kebede, mówi, że pobiegnie na cześć Kiptuma.

– Moim celem jest poprawienie rekordu życiowego – powiedział otwarcie Amos Kipruto, który trenuje z mistrzem Chicago z 2022 roku, Bensonem Kipruto. – Chcę pokazać światu, że nadal stać mnie na wygraną w dużych biegach, takich jak Chicago – dodał.

Kipruto zmierzy się ze swoim rodakiem Vincentem Ngetichem, który ma identyczny rekord życiowy 2:03:13 i szuka swojego pierwszego dużego zwycięstwa. Ngetich był drugi na mecie ubiegłorocznego BMW Berlin Marathon, pięć miejsc przed Kipruto, i trzeci w tegorocznym maratonie w Tokio. To będzie pierwszy raz, kiedy Kipruto i Ngetich wystartują w Stanach Zjednoczonych.

Zobaczymy jak w maratońskim debiucie spisze się inny z Kenijczyków Daniel Ebenyo. To srebrny medalista Mistrzostw Świata z 2023 roku na dystansie 10 000 m i zwycięzca Generali Berlin Half Marathon z początku tego roku (59:04).

Jak chodzi o reprezentantów gospodarzy, to do startu w Chicago szykuje się czterech z pierwszej dziesiątki finiszerów na 2024 U.S. Olympic Team Trials – Marathon: CJ Albertson, Zach Panning, Nathan Martin i Reed Fischer.

W tegorocznym Bank of America Chicago Marathon udział weźmie ponad 50 tys. uczestników. Bieg wystartuje w niedzielę, 13 października 2024 roku o godzinie 7:30 czasu lokalnego.

Źródło: Bank of America Chicago Marathon, red

fot. w nagłówku  2023 Bank of America Chicago Marathon/Kevin Morris