Zaplanowany na czerwiec Nocny Wrocław Półmaraton też odwołany. „Wrocław wróci silniejszy”
Organizatorzy 8. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu ogłosili dzisiaj, że odwołują zaplanowaną imprezę zaplanowaną na 20 czerwca. W biegu miało wziąć udział ponad 13 tysięcy uczestników z 30 krajów świata. Kolejna edycja popularnego półmaratonu w stolicy Dolnego Śląska odbędzie się dopiero za rok.
– W tym roku nie będzie nam wszystkim dane po raz kolejny posmakować wyjątkowego klimatu wrocławskiego półmaratonu. Epidemia, z którą obecnie mierzy się nie tylko Wrocław, ale i cała Polska oraz Europa, sprawiła, że naszym najważniejszym zadaniem jest obecnie zadbanie o zdrowie i bezpieczeństwo – napisał w mediach społecznościowych Wojciech Gęstwa, dyrektor imprezy. – Te priorytety uniemożliwiają zorganizowanie w terminie czerwcowym imprezy, w której wzięłoby udział 13 tysięcy zawodników z kilkudziesięciu krajów świata. Obecne środki zapobiegawcze powodują szereg trudności organizacyjnych i logistycznych (chociażby problemy z procedurami przygotowawczymi, możliwe kłopoty z udziałem setek niezbędnych wolontariuszy, niemożność przewidzenia terminu otwarcia granic), które wykluczają przeprowadzenie 8. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu w tym roku – podkreślił.
Półmaraton razem z maratonem? Wykluczone
Szef wrocławskiego półmaratonu zaznaczył, że nie wchodzi w grę połączenie czerwcowego biegu z maratonem, zaplanowanym na 20 września.
– Nie uznajemy żadnych półśrodków. Wiemy, patrząc na ogromne zainteresowanie wrocławskim półmaratonem i słuchając głosów zawodników, że tylko specyficzny klimat nocy w Stolicy Dolnego Śląska gwarantuje zachowanie tożsamości naszej imprezy. To także argument, który sprawia, że jedynym logicznym krokiem jest odwołanie tegorocznego biegu i dołożenie wszystkich starań do jak najlepszego poziomu organizacyjnego edycji zaplanowanej na 2021 rok – napisał Wojciech Gęstwa.
Wszystkie numery zachowują ważność
Dyrektor PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu zapewnił, że nadane już numery startowe zachowają ważność na przyszłoroczną edycję biegu.
– Ze swojej strony – dyrektora i biegacza jednocześnie – zachęcam do pozostawienia swoich numerów. To nie tylko rozwiązanie wygodne dla uczestników – unikamy w ten sposób zapisów wśród tysięcy chętnych sportowców (przypominam: połowa pakietów w tym roku została sprzedana w 24 godziny!), ale i dla nas, organizatorów. Oczywiście pojawi się też procedura zwrotu – poinformujemy o jej szczegółach niebawem, za pośrednictwem strony internetowej – zaznaczył.
Wrocław wróci silniejszy
Na koniec Wojciech Gęstwa zaapelował, żeby stosować się do zaleceń służb i wziąć odpowiedzialność za bliskich.
– Stosujmy się do zaleceń tak, by jak najszybciej móc zapanować nad rozprzestrzenianiem się wirusa, wrócić do normalności i za rok biec przez Stolicę Dolnego Śląska z szerokimi uśmiechami na twarzach! Pozostańmy solidarni i razem – choć na odległość – wytrwajmy i oczekujmy PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu w 2021 roku. Jestem w stu procentach pewien, że dzięki naszym wspólnym wysiłkom Wrocław wróci silniejszy! – zakończył.
mat. pras.
fot. FotoMaraton.pl