5. Wieczorny 4F Półmaraton Praski: Zwycięzcy z życiówkami, spadek frekwencji w biegu głównym
Zakończony wczoraj 4F Wieczorny Półmaraton Praski zwyciężył Kamil Jastrzębski z wynikiem 1:06:11, wśród kobiet najlepsza była Anna Łapińska, która do mety dobiegła po upływie 1:16:10. W tym roku warszawski bieg miał znacznie słabiej obstawioną elitę, niż poprzednie edycje co przełożyło się na słabsze niż w poprzedniej edycji wyniki sportowe. Bieg główny na dystansie półmaratonu ukończyło 6713 biegaczy, czyli o 637 osób mniej niż rok temu.
Samotny bieg Jastrzębskiego, pewne zwycięstwo Łapińskiej
Bieg główny od samego początku prowadzony był pod dyktando Kamila Jastrzębskiego, który szybko objął prowadzenie, którego nie oddał już do mety. Uzyskał czas 1:06:11, co oznacza że pobiegł o 14 sekund szybciej, niż rok temu, gdy w Półmaratonie Praskim zajął 5. miejsce. Kolejny biegacz, Maciej Badurek stracił do zwycięzcy ponad 4 minuty. Finiszował z czasem 1:10:13, a podium uzupełnił Maciej Blados z wynikiem 1:11:44.
Wśród kobiet świetny występ zaliczyła Anna Łapińska, która wygrywając z czasem 1:16:10 poprawiła swój rekord życiowy o 2 minuty i 28 sekund. Zdecydowanie wyprzedziła drugą na mecie Dominikę Stelmach (1:19:13) i trzecią Karolinę Waśniewską, która uzyskała czas 1:19:53.
Na liście startowej półmaratonu co prawda widniały nazwiska czołowych polskich maratończyków, którzy w sierpniu biegali na Mistrzostwach Europy w Berlinie, ale Mariusz Giżyński pobiegł jako pacemaker na 1:20 na dystansie 21,097km, a Henryk Szost i Artur Kozłowski pobiegli w towarzyszącym półmaratonowi biegu 4F Piątka Praska.
Emocjonujący finisz Piątki
Przed biegiem organizator zapowiadał, że Henryk Szost i Artur Kozłowski wystąpią w roli zająców na dystansie 5km, ale ostatecznie okazało się, że obaj biegacze włączyli się do walki o zwycięstwo. Ostateczna kolejność na mecie została ustalona na ostatnich metrach, a w rolach głównych wystąpili właśnie maratończycy z Mistrzostw Europy w Berlinie. Bieg wygrał Szost z czasem 14:46, który wyprzedził o sekundę Kozłowskiego.Jako trzeci finiszował Jakub Nowak z wynikiem 15:11.
Wśród kobiet najszybsza na dystansie 5km była Ewa Jagielska, która uzyskała czas 16:16 i zdecydowanie wyprzedziła drugą Julię Pleskaczyńską (17:39) oraz trzecią Izabelę Parszczyńską (18:14). 5. 4F Praską Piątkę ukończyło 2528 biegaczy, czyli o 251 więcej niż rok temu.
5. 4F Wieczorny Półmaraton Praski wystartował o godzinie 20:30. Trasa tak jak rok temu prowadziła z błoń stadionu PGE Narodowego w kierunku ul. Grochowskiej. Na rondzie Wiatraczna skręcali w al. Waszyngtona, następnie biegli Saską Kępą (ul. Francuską i Zwycięzców), po czym ulicami Saską i Egipską wbiegali na Gocław. Następnie pokonywali odcinek m.in. obok jeziora Balaton, po czym ul. gen. Fieldorfa na Wał Miedzeszyński. Po nawrotce na wysokości ul. Kadetów szeroką i płaską prostą biegli do Wybrzeża Szczecińskiego. Ostatnie kilometry to ponownie wyjątkowe klimaty warszawskiej Pragi, m.in. ul. Zamoyskiego. Meta oraz miasteczko biegowe, tak jak w ubiegłym roku, były zlokalizowane na błoniach PGE Narodowego.
Półmaraton Praski przeszedł w tym roku zmianę patrona tytularnego. Markę BMW zastąpił polski producent sprzętu sportowego firma 4F.
fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
red.