Zwycięstwa Baumgart-Witan i Lewandowskiego na mityngu w Lievin

W niedzielę odbył się halowy mityng we francuskim Lievin. Na starcie stanęła trzynastka biało-czerwonych, z których największą grupę stanowili zawodnicy konkurencji biegowych. Polacy zaliczyli udane występy, a po zwycięstwa w swoich konkurencjach sięgnęli Iga Baumgart-Witan w biegu na 400 m oraz Marcin Lewandowski na dystansie 800 m. 

Trwa dobra passa polskich lekkoatletów, którzy w kolejnym halowym mityngu ponownie odgrywali główne role. We francuskim Lievin rywalizację w biegu B na 400 metrów wygrała Anna Kiełbasińska (53.14), a czwarte miejsce zajęła Małgorzata Hołub-Kowalik (53.91). Z kolei w biegu A zwyciężyła aktualna liderka światowych list Iga Baumgart-Witan, która z czasem 52.87 wyprzedziła holenderkę Lisanne de Wite (52.96) oraz mistrzynię Europy z Berlina Justynę Święty-Ersetic (52.97).

Marcin Lewandowski, który 6 lutego podczas mityngu Orlen Copernicus Cup ustanowił rekord Polski w biegu na 1500 metrów, tym razem stanął na starcie rywalizacji na 800 m. Polak wygrał bieg z czasem 1:47.90, tym samym zdobywając drugie po 1500 m minimum PZLA na halowe mistrzostwa Europy w Glasgow (1-3 marca). Na 4. pozycji finiszował Mateusz Borkowski, który uzyskał czas 1:48.77. Polak już we wcześniejszych startach zagwarantował sobie prawo startu w szkockim czempionacie.

W biegu na 800 m kobiet wystartowała Anna Sabat. Zawodniczka uznana za odkrycie ubiegłorocznego sezonu w Lievin zajęła 7. miejsce, na mecie uzyskując czas 2:03.79, którym wyrównała swój rekord życiowy w hali. To jednak okazało się za mało by zdobyć minimum, które PZLA ustalił na poziomie 2:03.00. Bieg z wynikiem 1:59.99 wygrała triumfatorka z Torunia, Etiopka Alemu Habitam.

W finałowym biegu na 60 m ppł szóste miejsce zajęła Klaudia Siciarz. Zawodniczka AZS AWF Kraków uzyskała wynik 8.13. Wśród panów Damian Czykier był czwarty (7.80), a Dawid Żebrowski zajął szóste miejsce (7.89).

W konkursie skoku o tyczce z rezultatem 5,71 zwyciężył Amerykanin Sam Kendricks. Identyczną wysokość uzyskał Piotr Lisek, ale na niższych wysokościach miał więcej zrzutek i ostatecznie zajął drugie miejsce.

red.