Głosujesz na PiS? W tym sklepie zapłacisz drożej za sprzęt do biegania

Warszawski sklep dla biegaczy JacekBiega w odpowiedzi na wprowadzenie Polskiego Ładu ogłosił, że zwolennikom Prawa i Sprawiedliwości dolicza 50% do wartości zakupów. – Wyszedłem z założenia, że jeżeli ktoś promuje partię rządzącą to powinien pokryć moją stratę spowodowaną Polskim Ładem. Wtedy będę miał czyste sumienie, że sprzedałem mu towar – tłumaczy nam Jacek Gardener, właściciel sklepu.

Mieszczący się na Ursynowie przy ulicy Okaryny sklep JacekBiega to jedno z najstarszych takich miejsc w Warszawie. Jego założycielem jest Jacek Gardener, który sprzętem biegowym handluje już od 1997 roku.

Promocja +50%

Wczoraj w mediach społecznościowych sklep poinformował, że przygotował dla wyborców partii Jarosława Kaczyńskiego specjalną ofertę. – Polski Ład powoduje, że zwolennikom PiS doliczamy 50% do wartości zakupów. W tym celu należy powiadomić obsługę przed rozpoczęciem zakupów – głosi napis na kartce umieszczonej w punkcie sprzedaży.

– W obecnej sytuacji, jeżeli ktoś się zjawi i poinformuje mnie, że jest zwolennikiem to sprzedam, ale tylko po doliczeniu 50% – zapewnia Jacek Gardener. – Czystki robiłem już wcześniej informując, że jaka tarcza taka obsługa frakcji rządowej. Wtedy zdarzało mi się nabierać wody w usta i przypominałem sobie nagle, że towar w tym rozmiarze mam zarezerwowany, bo odmówić sprzedaży oczywiście nie mogę – wspomina.

Właściciel sklepu JacekBiega twierdzi, że jak dotąd robiąc zakupy u niego nikt nie przyznał się do sympatyzowania z partią rządzącą. Więcej było zwolenników tarczy.

– Pojawiał się ktoś taki średnio raz na miesiąc. Po tamtych akcjach liczę, że klienci się wyczyścili sami i poszli do konkurencji. Mam nadzieję, że teraz będę mógł pracować w spokoju i chętnych na nową promocję nie będzie – kończy Jacek Gardener.

red