Bogini miłości zaprasza na 9. PKO Białystok Półmaraton

W weekend 14-15 maja oczy biegowej Polski zwrócą się na stolicę Podlasia, gdzie odbędzie się 9. edycja PKO Białystok Półmaratonu. Wraz z nadchodzącym terminem imprezy, poznajemy kolejne nowe informacje na temat planowanych atrakcji. Wiemy już, że na kończących bieg na mecie będzie czekać… bogini miłości i wiosny!

„Najlepszy bieg na świecie”, „ładne koszulki”, „Byłem. Polecam. Dla nas daleko (Wrocław) ale super!” – to tylko kilka komentarzy uczestników poprzednich edycji, jakie możemy znaleźć w mediach społecznościowych Białystok Półmaratonu. Kto raz wziął udział w imprezie organizowanej przez Fundację Białystok Biega, ten chętnie wraca do stolicy Podlasia po więcej.

Zarówno ci, którzy dotarli na metę półmaratonu w Białymstoku w ubiegłych latach, jak i ci, którzy będą tam debiutować, poznali właśnie kolejny argument, dla którego warto przebiec 21,0975 km właśnie w mieście Branickich. Na uczestników biegu na mecie czekać będzie bowiem sama Wenus – rzymska bogini miłości i wiosny.

Iście boski medal

Organizatorzy 9. PKO Białystok Półmaratonu od lat na medalach swojej imprezy umieszczają wizerunek jednej z rzeźb z ogrodów z Pałacu Branickich. Impreza jest bardzo mocno zakorzeniona w lokalnej historii i pozwala poznać Białystok od najpiękniejszej strony. Co więcej, to biegacze w głosowaniu mają możliwość zdecydowania, która postać trafi na cenną biegową pamiątkę.

W tym roku w finałowym głosowaniu do wyboru były rzeźby przedstawiające Wenus i Adonisa. W głosowaniu internautów zdecydowana większość opowiedziała się za rzymską boginią miłości. Nie wszyscy wiedzą, że Wenus była także wcześniej uznawana również za symbol wiosny, boginię roślinności i ogrodów warzywnych. To właśnie jej wizerunek trafi na medale, które zawisną na szyjach biegaczy docierających do mety 9. PKO Białystok Półmaratonu. Nawet dla samej takiej pamiątki warto przyjechać do Białegostoku, by pokonać 21,0975 km.

Czysta przyjemność biegania

Wyjątkowy medal to jednak nie jedyna pamiątka, jaką otrzymają uczestnicy 9. PKO Białystok Półmaratonu. W pakietach startowych dla wszystkich uczestników organizatorzy przewidzieli koszulki techniczne z oryginalnym nadrukiem. Znajdziemy na nich roślinne wzory, które przypominają, że znajdujemy się w miejscu określanym mianem „zielonych płuc Polski”. Hasło biegu „odetchnij pełną piersią” nie jest w tym przypadku deklaracją na wyrost.

Chociaż mówimy o półmaratonie zlokalizowanym w centrum niemal 300-tysięcznego miasta, nawet w trakcie biegu uczestnicy będą mieli okazję obcować z przyrodą. Trasa prowadzić będzie bowiem m.in. zlokalizowany w centrum Las Zwierzyniecki. W połączeniu z Pałacem Branickich, zwanym Wersalem Północy, Ratuszem miejskim, stadionem sportowym czy Kampusem Uniwersytetu w Białymstoku, atrakcji widokowych na pewno biegaczom nie zabraknie. Trasa będzie niewątpliwie dużym atutem tegorocznej edycji.

Emocje sportowe. I nie tylko

Biegaczy, którzy przyjeżdżają do Białegostoku na pewno ucieszy wiadomość, że trasa posiada atest PZLA. Zresztą, życiówki w stolicy Podlasia można bić także na dystansie 5 km. Wszystko dlatego, że 4 godziny po starcie półmaratonu, rozpocznie się także PKO Bieg na 5. Trasa krótszego z biegów również będzie posiadała atest PZLA, i jak zapewniają organizatorzy, na pewno będzie sprzyjać uzyskiwaniu doskonałych rezultatów.

Jednocześnie towarzyszący bieg na dystansie 5 km to doskonała okazja do tego, by w zorganizowanej imprezie biegowej udział wzięły osoby zupełnie początkujące. Limit czasu wynoszący 50 minut pozwala pokonać cały dystans w niezbyt forsownym tempie, ciesząc się pięknymi widokami miasta. Do takiej próby można podejść niemal „z marszu”. Co więcej, dzień przed głównymi biegami, odbędzie się także Bieg Śniadaniowy, do którego nie jest wymagana rejestracja. To doskonały sposób na to, by w radosnej atmosferze przebyć 4 km i stać się częścią wspaniałego wydarzenia o charakterze sportowo-kulturalnym.

Nie warto zwlekać

Osoby, które jeszcze zastanawiają się, czy w połowie maja wybrać się do Białegostoku, nie powinny zwlekać z decyzją. Przede wszystkim, warto spieszyć się z zadeklarowaniem rozmiaru koszulki, gdyż po 10 kwietnia organizatorzy nie są w stanie zagwarantować zapewnienia oczekiwanego rozmiaru. Do końca kwietnia obowiązuje także niższa opłata startowa. Przede wszystkim jednak, warto jak najwcześniej zaplanować sobie weekend w stolicy Podlasia, by wziąć udział w biegu półmaratońskim lub na dystansie 5 km. W obliczu zniesienia obostrzeń pandemicznych, podczas 9. PKO Białystok Półmaratonu będzie można poczuć 100% atmosfery imprezy biegowej na najwyższym poziomie.

Źródło: Fundacja Białystok Biega

Fot. Aleksandra Szmigiel