Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Kelvin Kiptum wystartuje w Rotterdamie. Czy złamie 2 godziny w maratonie?

Wczoraj organizatorzy NN Marathon Rotterdam ogłosili, że listę elity tego biegu w przyszłym roku otworzy rekordzista świata Kenijczyk Kelvin Kiptum. Największy maraton w Holandii zaplanowano na 14 kwietnia 2024 roku. Bieg od dawna jest wyprzedany, komplet 20 tysięcy pakietów rozszedł się wiosną, w tydzień od rozpoczęcia zapisów.

Umarł król, niech żyje król

Kelvin Kiptum to obecnie najgorętsze nazwisko w świecie maratonu. Po raz pierwszy usłyszeliśmy o nim w grudniu 2022 roku, gdy w debiucie wygrał bieg w Walencji z czasem 2:01:53. Był to wtedy wynik numer trzy na światowej liście all-time. Nie minęły 4 miesiące, a 23-letni Kenijczyk zwyciężył kolejny maraton, tym razem w Londynie. Na mecie cieszył się z jeszcze lepszego czasu – 2:01:25, który dawał mu pozycję numer dwa w tabelach.

fot. Bank of America Chicago Marathon/Kevin Morris

Wreszcie przyszedł październikowy bieg w Chicago, który Kiptum wygrał z wynikiem 2:00:35 i zdetronizował Eliuda Kipchoge, dotychczasowego króla maratonu. Jego progres jest niezwykły. W niespełna rok od debiutu wyśrubował rekord świata i przez ekspertów wskazywany jest jako biegacz, który jako pierwszy człowiek w historii złamie dwie godziny w oficjalnym biegu maratońskim poprowadzonym na regulaminowej trasie.

Trasa na rekord świata?

Najbliższą próbę Kenijczyk podejmie już 14 kwietnia w Rotterdamie, gdzie odbywa się największy maraton w Holandii. W ubiegłym roku do jego mety dotarło 16 849 biegaczy, o prawie 800 więcej niż w Amsterdamie.

fot. materiały prasowe NN Marathon Rotterdam

Trasa jest szybka, a w przeszłości padały na niej rekordy świata. Trzeba przyznać, że czasy to były odległe. W 1985 roku Portugalczyk Carlos Lopes uzyskał wynik 2:07:12, a trzy lata później Etiopczyk Belayneh Densamo finiszował z rezultatem 2:06:50.

Z kolei w 1998 roku Tegla Loroupe pobiła tutaj kobiecy rekord świata z wynikiem 2:20:47. Półtora roku później w Berlinie Kenijka urwała z tego wyniku jeszcze 4 sekundy.

Właśnie w Rotterdamie dwa lata temu Belg Bashir Abdi ustanowił aktualny rekord Europy (2:03:36). Miło start w tegorocznej edycji biegu powinna wspominać powinna Aleksandra Lisowska, która w kwietniu z wynikiem 2:26:44 wypełniła minimum na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.

Przyszłoroczny NN Marathon Rotterdam jest wyprzedany. Wszystkie pakiety znalazły swoich właścicieli już w maju, w zaledwie tydzień od uruchomienia zapisów. Można wciąż zgłosić się na listę rezerwowych.

red

fot. w nagłówku Bank of America Chicago Marathon/Kevin Morris