Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Mikołaj Szczęsny wicemistrzem Europy do lat 23 w skoku wzwyż!

W ostatniej sesji mistrzostw Europy U23 Mikołaj Szczęsny sprawił miłą niespodziankę i zdobył srebrny medal w skoku wzwyż. Pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2.26 i aż o 7 centymetrów poprawił swój rekord życiowy. Reprezentacja Polski kończy zawody w Bergen z pięcioma medalami, za dwa lata gospodarzem mistrzostw Europy do lat 23 będzie Bydgoszcz.

Szczęsnego skoki po medal

Pięknie w finałowym konkursie skoku wzwyż walczył Mikołaj Szczęsny. Zawodnik bydgoskiego Zawiszy zaczął zmagania od bezproblemowego zaliczenia 2.05. Później w pierwszych skokach pokonywał 2.09, 2.13 i w drugim 2.16. Skacząc 2.19, wyrównał rekord życiowy, a chwilę później zaliczając 2.22, wyśrubował najlepszy wynik w karierze i zapewnił sobie medal mistrzostw Europy U23.

To jednak nie był koniec popisów bydgoszczanina, który za trzecią próbą poprawił się jeszcze na 2.24 i po chwili… imponując wszystkim, przefrunął poprzeczkę zawieszoną na 2.26! Natchniony sukcesem był jeszcze bliski pokonania imponującego 2.30. Ostatecznie zdobył srebrny medal.

fot. Łukasz Szeląg

Przed przyjazdem do Bergen spodziewaliśmy się z trenerem Włodzimierzem Michalskim, że poprawię rekord życiowy. Co prawda obstawialiśmy bardziej 2.24, a udało się zaliczyć trochę więcej. Na 2.30 było blisko, ale spadło. Trudno. W momencie, w którym po konkursie dostałem flagę, poczułem ogromną dumę i wzruszenie – powiedział Mikołaj Szczęsny.

Zawody z wynikiem 2.30 wygrał Włoch Matteo Sioli, a brąz zdobył Szwed Melwin Lycke Holm, syn mistrza olimpijskiego z 2004 roku, który skoczył 2.24.

Anna Matuszewicz dzielnie walczyła na skoczni w dal. Torunianka zaczęła od przeciętnej próby na 6.01, ale później uzyskiwała lepsze odległości. W drugiej kolejce pofrunęła na 6.41, a w ostatniej na 6.45. To pozwoliło jej zająć ostatecznie piąte miejsce. Wygrała Rumunka Ramona Elena Verman, która uzyskała 6.60.

Sztafeta 4x 400 m piąta, 4x 100 m miała szansę na medal i rekord kraju

Także na piątym miejscu udział w mistrzostwach zakończyła żeńska sztafeta 4 x 400 metrów. W niedzielnym finale polski kwartet wystartował w składzie Klaudia Osipiuk, Martyna Guzowska, Paulina Kubis, Dominika Duraj. Nasze sprinterki uzyskały czas 3:29.98.

fot. Łukasz Szeląg

Błąd przy przekazaniu pałeczki między drugą a trzecią sprinterką polskiej kadry kosztował żeńską sztafetę 4 x 100 metrów srebrny medal i rekord kraju. Nasz zespół biegnący w składzie Aleksandra Piotrowska, Inga Kanicka, Magdalena Niemczyk i Emilia Wójtowicz już w porannym biegu kwalifikacyjnym ustanowił najlepszy wynik w historii polskiej lekkiej atletyki ( 43.48). Jeszcze szybciej było w finale, ale ten zakończył się dyskwalifikacją naszego zespołu.

Cenne szóste miejsce w rywalizacji na dystansie 5000 metrów zajęła w Bergen Katarzyna Nowakowska. Zawodniczka AML Słupsk, trenująca na co dzień w Stanach Zjednoczonych, uzyskała w Bergen czas 16:13.00. Złoty medal z wynikiem 15:43.44 wywalczyła Hiszpanka Maria Forero. Druga była Niemka Vanessa Mikitienko (15.51.97), a trzecia Irlandka Anika Thompson (15:56.80).

Na zakończenie rywalizacji wieloboistek z dobrej strony zaprezentowała się Carmen Nowicka. Polka przebiegła 800 metrów w 2:18.55 i poprawiła rekord życiowy na tym dystansie. Ostatecznie została sklasyfikowana na osiemnastym miejscu z wynikiem 5432 pkt. Tytuł mistrzyni Europy obroniła Finka Saga Vanninen.

Dwa złota, dwa srebra i jeden brąz

Reprezentacja Polski wywalczyła w Bergen pięć medali. Złote krążki zdobyli płotkarka Alicja Sielska i przeszkodowiec Maciej Megier. Na drugim stopniu podium stawali 400-metrowiec Maksymilian Szwed oraz skoczek wzwyż Mikołaj Szczęsny. Brązowy medal był dziełem Filipa Raka, rywalizującego na dystansie 1500 metrów.

fot. Łukasz Szeląg

W klasyfikacji medalowej Polska zajęła siódme miejsce. Wygrali Niemcy, którzy zgromadzili aż 26 krążków (5 złotych, 9 srebrnych i 12 brązowych). Na kolejnych miejscach z dorobkiem 11 medali uplasowali się Brytyjczycy i Hiszpanie.

W klasyfikacji punktowej biało-czerwoni zdobyli łącznie 80,5 pkt. Najlepsi byli Niemcy (250 pkt.) przed Francuzami (147 pkt.) i Hiszpanami (129 pkt.)

Bydgoszcz czeka

Kolejna edycja lekkoatletycznych mistrzostw Europy do lat 23 odbędzie się pomiędzy 22 i 25 lipca 2027 roku na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka w Bydgoszczy. W zawodach wystartują zawodnicy urodzeni w latach 2005-2007.

Generalnym sponsorem reprezentacji Polski jest Grupa ORLEN.

Źródło: PZLA, red

fot. w nagłówku Łukasz Szeląg