Bartosz Kotłowski i Aleksandra Brzezińska najlepsi w CITY TRAIL w Bydgoszczy
Ostatnia niedziela stycznia była dla bydgoskich biegaczy okazją, by sprawdzić się na 5-kilometrowej trasie CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden w Myślęcinku. Topniejący śnieg, błoto i fragmenty pokryte lodem uniemożliwiały osiągnięcie rekordowych wyników, ale dawały szansę wykonania wartościowego treningu i sprawdzenia się w trudnych warunkach. Okoliczności zmusiły organizatorów do przeniesienia miejsca mety – z Polany Różopole na ścieżkę tuż obok polany. Zwycięstwo odniósł Bartosz Kotłowski. W rywalizacji kobiet najlepszą okazała się Aleksandra Brzezińska.
Bartosz Kotłowski ma na koncie trzy biegi i trzy zwycięstwa, a to oznacza, że jest bardzo bliski kolejnej – piątej już wygranej w klasyfikacji generalnej. Jego dzisiejszy wynik to 16:23. Drugie miejsce zajął Jakub Felczak (czas 16:27), a trzeci był Jan Poczewski (wynik 16:47).
W rywalizacji pań jako pierwsza na mecie pojawiła się Aleksandra Brzezińska, która podobnie jak Bartosz Kotłowski ma trzy wygrane na koncie. Czas Oli to 17:44. Drugą lokatę wywalczyła Marta Szenk (19:13), a trzecia była Mirosława Szweda (21:33).
– Dzisiejsze warunki były naprawdę wymagające. Lód, topniejący śnieg, kałuże i błoto. Oczywiście nie można narzekać, bo w końcu to przełaj, ale widać tu doskonale zasadę, że przełaj przełajowi nierówny, no i że każdy bieg jest inny. Mnie najbardziej hamował dziś śnieg, więc wiedząc, że nie będę mogła rozwinąć prędkości, pobiegłam zapobiegawczo. Zmiana mety oczywiście na plus, widać tu profesjonalizm organizatorów, którzy reagują na warunki pogodowe. Gdyby nie ta decyzja, to ciężko finiszowałoby się w ogromnej śniegowo-błotnej kałuży – podkreśliła na mecie Aleksandra Brzezińska. – Co roku biorę udział w mistrzostwach Polski w biegach przełajowych, więc zawody CITY TRAIL są „must have” w moim planie treningowym. Tym bardziej, że Myślęcinek mam dosłownie na wyciagnięcie ręki. Oczywiście, czasami mam w planie przebiec dany bieg szybciej, a czasem po prostu najmniejszym nakładem sił. Wszystko zależy od fazy okresu przygotowań – dodała wicemistrzyni Polski na dystansie 5 km.
Dzisiejsze zawody odbyły się w karnawałowym klimacie – kilkudziesięciu zawodników pobiegło w kolorowych przebraniach, co zdecydowanie ubarwiło rywalizację. – Dzisiaj się bawiliśmy, nie biegliśmy na czas, więc ani brzuch, ani sukienka nie przeszkadzały. Oczywiście inni biegacze zwracali na nas uwagę na trasie i zaczepiali, a największą furorę zrobił osioł – mówił po biegu Jacek Klinikowski, który pobiegł w przebraniu Shreka – w towarzystwie Fiony – Bogusi Pogorzelskiej.
Linię mety biegu głównego minęło 549 zawodników. Tradycyjnie zawodom dla dorosłych towarzyszyły biegi dla dzieci i młodzieży – CITY TRAIL Junior. W pięciu kategoriach wiekowych wzięło udział łącznie 236 młodych sportowców.
Kolejne zawody serii CITY TRAIL w Bydgoszczy odbędą się 25 lutego i 25 marca. Uroczyste podsumowanie jest zaplanowane na kwiecień. Będzie to oddzielna impreza, w charakterze gali, podczas której wręczone zostaną pamiątkowe medale dla biegaczy, którzy ukończą co najmniej 4 biegi, a także nagrody dla najszybszych zawodników.
Poza Bydgoszczą, w cyklu CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden uczestniczą: Katowice, Lublin, Łódź, Olsztyn, Poznań, Szczecin, Trójmiasto, Warszawa i Wrocław. Informacje o imprezie oraz zapisy znajdują się na stronie www.citytrail.pl. Wiele ciekawostek pojawia się także na profilu imprezy na Facebooku. Cykl Grand Prix CITY TRAIL oraz CITY TRAIL Junior są współfinansowane ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.
źródło: CityTrail
