Runmageddon nie rezygnuje z planów podboju Czech
Najpierw w maju na na trasie Gladiator Race w czeskich Milowicach staną przeszkody Runmageddonu, a w lipcu odbyć ma się wspólna impreza obu organizatorów w Karkonoszach.
Plany współpracy polskiego Runmageddonu i czeskiego Gladiator Race w 2020 roku pogrzebała pandemia koronawirusa. W tym roku obie strony wracają do pomysłu zrealizowania wydarzenia pod wspólnym szyldem. Jak czytamy w komunikacie prasowym, „współpraca i dobre relacje przetrwały”.
– Cieszymy się, że udało nam się wspólnie przetrwać ten trudny czas. Co prawda nerwowa sytuacja trwa dalej zarówno w Polsce jak i w Czechach, ale wierzymy, że w maju wszystko się ułoży i fani zarówno Runmageddonu jak i Gladiator Race trafią na swoje ulubione trasy – mówi Piotr Bałchanowski, reprezentant polskiego organizatora.
Pierwsze czeskie wydarzenie odbędzie się w dniach 1-2 maja w położonych 50 kilometrów od Pragi Milowicach. Będzie to impreza Gladiator Race, na której pojawią się przeszkody Runmageddonu. Polacy mają również udzielić Czechom organizacyjnego wsparcia.
W ten sposób obaj organizatorzy mają wykonać pierwszy krok w kierunku wspólnego wydarzenia, które planują w dniach 10-11 lipca pod nazwą Runmageddon Gladiator Race Karkonosze. Na razie brak jest szczegółowych informacji na temat tej imprezy.
Źródło: Runmageddon