Piekielnie dobry bieg
Już w sobotę rusza Beskidzka 160 – Piekło Czantorii. To specyficzny bieg, który sprawdzi wytrwałość i determinację uczestników.
Start i metę zawodów usytuowano na Ustroń Polanie – Kolej Linowa „Czantoria”. Natomiast biuro zawodów mieścić się będzie przy dolnej stacji Kolei Linowej „Czantoria”, które będzie w dniu 17 listopada czynne w godzinach 16:00-23:00, zaś 18 listopada w przedziale 2:00-4:00 oraz 6:00-8:00.
Diabelna czeluść otwiera się tylko wtedy, gdy świat spowije mrok, dlatego na trasę wyścigu Ultra wyruszymy o północy. Odprawa techniczna odbędzie się 45 minut przed startem. Trasę liczącą 63 km należy pokonać w czasie 15 godzin. Piekło Czantorii Maraton wystartuje o 5:00 odprawę techniczną zaplanowano na 4:15. Czas przeznaczony na pokonanie 42 kilometrów to 10 godzin. 8:30 to godzina odprawy przed Półmaratonem. Zawodnicy wyruszą na 21 kilometrową trasę pół godziny później i będą musieli pokonać ją w 6 godzin.
Organizatorzy gwarantują niespotykane nigdzie indziej wrażenia – Ten bieg to wyzwanie, to nie jest zwykła przebieżka po górach, ani bieg rekreacyjny. Jego uwarunkowania, to że odbywa się późno w nocy, to że teren jest specyficzny, dostarcza niesamowitych przeżyć. To test naszych możliwości, a także sprawdzian odwagi i determinacji – przyznaje Przemysław Sikora, jeden z organizatorów biegu.
W ubiegłorocznej edycji na dystansie 63 km zwyciężyli Tamara Mieloch i Wojciech Probst. Trasę liczącą 42 kilometry najszybciej pokonali Karina Heller i Szymon Biel. Natomiast 21 km najsprawniej przebyli Kamil Grudzień i Sabina Ławniczak.
Podczas imprezy będzie można uzyskać punkty kwalifikujące do UTMB rozdysponowane w zależności o rodzaju biegu. Partnerami wydarzenia zostali między innymi: Ustroń – Góry Radości, Kolej Linowa Czantoria, Wiredot, Invicta, Salevo, BodyDry, Ceramika Pilch, Hotel Poniwiec, Nutrend oraz Outdoorzy.pl. Więcej informacji na temat biegu można znaleźć na stronie: https://beskidzka160.pl/pieklo-czantorii/.