Paryż: Natalia Kaczmarek pobiegnie w olimpijskim finale na 400 metrów!

Natalia Kaczmarek wygrywając z czas 49.45 trzecią serię półfinałową pewnie awansowała do finału olimpijskiego w biegu na dystansie 400 metrów.

Zanim w blokach startowych półfinałowej rywalizacji na dystansie 400 metrów pojawiła się Natalia Kaczmarek kibice, którzy tradycyjnie po brzegi wypełnili trybuny Stade de France byli świadkami dwóch znakomitych biegów w wykonaniu rywalek Polki.

Polka wygrała swoją serię i jest w finale

W pierwszej serii zaimponowała Salwa Eid Naser z Bahrajnu. Wygrała pewnie z czasem 49.08. Kolejną serię zdominowała z kolei mistrzyni świata z Budapesztu Paulino z Dominikany. Na mecie zmierzono jej czas 49.21. W trzecim biegu Kaczmarek ruszyła mocno z bloków, a na finiszowych metrach stoczyła pojedynek z Brytyjką Amber Anning (49.47). Wyszła z niego zwycięsko i uzyskała czas 49.45. Triumf był ważny, bo od tego zależeć będzie rozstawienie w piątkowym finale.

fot. Łukasz Szeląg

Moje samopoczucie dziś nie jest najlepsze. Nie biegło mi się lekko. Najważniejsze jednak jest to, że jestem w finale i w piątek będzie nowe rozdanie – powiedziała Natalia Kaczmarek, która w półfinale igrzysk w Paryżu uzyskała trzeci najlepszy wynik w stawce.

W trzech seria półfinałowych z barierą 50 sekund uporało się łącznie sześć zawodniczek. Oprócz wymienionych wyżej biegaczek były nimi również Sada Williams z Barbados (49.89) i Irlandka Rasidhat Adeleke (49.95).

Wielkie nieobecne

Niespodzianką jest brak w finale brązowej medalistki mistrzostw Europy Holenderki Lieke Klaver, w pierwszej serii dobiegła do mety jako czwarta z wynikiem 50.44. 25-letnia zawodniczka może czuć się rozczarowana, bowiem tuż przed igrzyskami uzyskała rekord życiowy 49.58.

Taką samą lokatę zajęła Jamajka Nickisha Pryce, która na dwa tygodnie przez igrzyskami wygrała mityng Diamentowej Ligi w Londynie pokonując w bezpośrednim pojedynku Natalię Kaczmarek. Uzyskała wtedy rewelacyjny wynik 48.57, a w półfinale igrzysk pobiegła sporo wolniej (50.77).

fot. Łukasz Szeląg

Kaczmarek jak Szewińska

Dzięki dzisiejszemu awansowi Kaczmarek została pierwszą Polką od 48 lat, która wystartuje w finale olimpijskim rywalizacji na 400 metrów. Poprzednią była Irena Szewińska, która w 1976 roku triumfowała w Montrealu poprawiając rekord świata. Uzyskany wówczas przez Szewińską czas 49.28 do czerwca bieżącego roku był też rekordem Polski – podczas mistrzostw Europy w Rzymie z tabel wymazała go właśnie Kaczmarek.

Finał biegu na 400 metrów z udziałem Natalii Kaczmarek w piątek o godz. 20:00. Transmisja w TVP Sport.

Sponsorem lekkoatletycznej reprezentacji Polski jest Grupa ORLEN.

Źródło: PZLA, red

fot. w nagłówku Łukasz Szeląg