Maraton Nowojorski największy na świecie. Ponad 55 tys. finiszerów!
55 646 – dokładnie tyle osób dobiegło w niedzielę (3 listopada) do mety 53. TCS New York City Marathonu. Był to największy bieg maratoński w historii. Nowy Jork pozbawił tego tytułu Berlin Marathon, którego tegoroczną jubileuszową 50. edycję ukończyło 54 280 biegaczy.
Rekord goni rekord
Niedzielny bieg wygrali Holender Abdi Nageeye (2:07:39) i Kenijka Sheila Chepkirui (2:24:35) odnosząc pierwsze zwycięstwa w cyklu Abbott World Marathon Majors skupiającym obok Nowego Jorku również maratony w Tokio, Bostonie, Londynie, Berlinie, Chicago, a od niedzieli również w Sydney.
fot. Da Ping Luo for NYRR
Na starcie maratonu na moście Verrazzano-Narrows stawiło się 56 012 zawodników, ale 366 z nich nie ukończyło biegu. Ostatni maratończycy docierali do mety późnym wieczorem, co wyróżnia bieg w Nowym Jorku słynący z bardzo liberalnej polityki względem pory zamykania imprezy.
Wśród uczestników było 30 795 mężczyzn (55,3 % całości), 24 731 kobiet (44,4 %) i 120 biegaczy niebinarnych (0,3%). Organizatorzy podkreślają, że w tym roku w maratonie wzięła udział rekordowa liczba biegaczek i zawodników niebinarnych.
Najstarszym zawodnikiem w tegorocznej edycji był 88-letni Garth Barfoot z Nowej Zelandii, który na pokonanie trasy potrzebował 11 godzin, 23 minut i 49 sekund. Wśród kobiet najstarsza była 82-letnia Amerykanka Judith Sorn. Ukończyła zmagania w 8 godzin, 39 minut i 39 sekund.
Najmłodszymi uczestnikami byli 18-letni Nils Boström ze Szwecji (4:32:09) i Włoszka Sofia Cere (4:24:53).
Tegoroczna edycja TCS New York City Marathon przyciągnęła 17 859 uczestników spoza USA, którzy reprezentowali 137 krajów. Wśród nich znalazło się 343 Polaków. Najszybciej na mecie zameldowali się Wojciech Kopeć (2:30:54), Marcin Soszka (2:33:56) i Patryk Sobczyk (2:40:35). Wśród kobiet najlepszymi Polkami były Dominika Stelmach (2:45:01), Agnieszka Wilk (3:00:23) i Kasia Kopeć (3:05:37).
Magiczne 42,195 km
Patrząc szerzej na rynek maratonów na świecie widać wyraźnie, że to dystans, który wśród biegaczy cieszy się rosnącą popularnością. Coraz trudniej dostać się na największe biegi, bowiem albo są bardzo szybko wyprzedawane, albo chętnych jest tak dużo, że ich organizatorzy organizują loterie, w których na jedno miejsce przypada nawet kilkunastu biegaczy.
fot. Bank of America Chicago Marathon/Kevin Morris
W tym roku do największych biegów oprócz Maratonu Nowojorskiego zalicza się wspomniany już Berlin Marathon (54 228), a także Paris Marathon (54 175), London Marathon (53 840) i Chicago Marathon (52 150). Te dwa ostatnie biegi granicę 50 tys. finiszerów przekroczyły dopiero w tym roku.
Polskie maratony również rosną
Trend związany ze wzrostem zainteresowania maratonem widoczny jest również w Polsce. Wrześniowy Nationale-Nederlanden Maraton Warszawski ukończyło 7079 zawodników, o 1521 więcej niż w 2023 roku. Z wyższej frekwencji w tym roku cieszyli się również organizatorzy Cracovia Maratonu, który na wiosnę pokonało 5450 biegaczy (o 453 więcej niż rok wcześniej).
Źródło: NYRR, red
fot. Depositphotos.com