Runmageddon znów rekordowy! Tym razem w Szczyrku
Ogromnym sukcesem zakończyła się pierwsza w historii Szczyrku edycja górskiego Runmageddonu – najbardziej ekstremalnego cyklu biegów przeszkodowych w Europie. W sobotnio-niedzielnych zmaganiach, w przepięknej górskiej scenerii udział wzięła rekordowa liczba ponad 5 tysięcy uczestników i drugie tyle kibiców. Rekordowym zainteresowaniem cieszyły się przede wszystkim formuły Górskiego Rekruta (6 km; 30+ przeszkód), w którym wystartowało blisko 2 tysiące osób oraz Górskiego Hardcore (21 km; 70+ przeszkód) z niemal 2 400 śmiałkami. Startujący prócz przeszkód mieli do pokonania blisko 700 metrów przewyższeń, po drodze zdobyli Małe i Duże Skrzyczne, Halę Skrzyczeńską, Stację Jaworzyna i Solisko. Tradycyjnie zorganizowano wiele atrakcji dla kibiców. Dla dzieci przygotowano specjalną trasę Runmageddon KIDS, a na dopingujących czekała rozbudowana Strefa Kibica.
Szczyrk jako nowa lokalizacja imprezy Runmageddon okazał się strzałem w dziesiątkę. Udział w wydarzeniu był okazją do podziwiania przepięknych górskich krajobrazów i sprawdzenia swojej siły oraz charakteru. Organizatorzy dołożyli wszelkich starań, aby zaprojektować najbardziej wymagające trasy w historii. Połączenie naturalnych górskich warunków oraz przeszkód skonstruowanych przez inżynierów Runmageddonu przyniosło efekt niesamowitych tras w trzech formułach: Intro, Rekrut i Hardcore.
Jako pierwsi w sobotę wystartowali Rekruci. Wśród 30 przeszkód, z jakimi się zmierzyli nie zabrakło superszybkiej Zjeżdżalni czy Indiany XXL. Masę sił kosztował ich morderczy podbieg na Małe Skrzyczne (1201 m n. p. m.). Wysiłek wynagrodziła im przepiękna panorama, jaka rozciąga się z tego szczytu. Pod koniec trasy twardziele wskakiwali do przeszkody Lodowej, a tuż przed metą toczyli zacięte walki z futbolistami drużyny Gliwice Lions.
Po południu na 3 kilometrową trasę ruszyło ponad tysiąc uczestników formuły Intro. To dopiero przedsionek piekła, idealna forma startów dla początkujących oraz świetne przetarcie szlaków przed następnymi Runmageddonami. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że Górskie Intro to nie był spacerek. Tutaj również czekały podbiegi, Indiana XXL, Komandos czy Lodowa. Po tak mocnym wejściu w świat biegów ekstremalnych z przeszkodami, uczestnikom nie pozostaje nic innego, jak sprawdzić się w kolejnych, jeszcze bardziej wymagających formułach Runmageddonu.
W niedzielę Szczyrk był areną największej w historii cyklu formuły Górskiego Hardcore-a. W ekstremalnie trudnych warunkach z dystansem ponad 21 kilometrów, 70+ przeszkodami i własnymi słabościami, zmagało się ponad 2 300 uczestników. Trasa prowadziła przez Park Krajobrazowy Beskidu Śląskiego i Szczyrkowski, co zapewniło uczestnikom nie tylko ekstremalne doznania, ale również wspaniałe widoki. Po drodze zawodnicy zahaczyli o tereny największego ośrodka narciarskiego w tej części Europy, którego otwarcie zaplanowano na grudzień – Szczyrk Mountain Resort (Małe Skrzyczne) i Centralnego Ośrodka Sportu (Duże Skrzyczne). Uczestnicy zmagań w formule Hardcore zdobyli m.in. Skrzyczne, najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego wznoszący się na wysokość 1257 m n.p.m, a także Czyrną, Halę Skrzyczeńską, Solisko i Jaworzynę. Szczególnie trudny do pokonania był Piekielny Podbieg z kilkoma przeszkodami, których przebycie kosztowało uczestników bardzo wiele sił. Suma przewyższeń na tym odcinku wyniosła aż 1000 m! Dla wielu zawodników udział w formule Hardcore wieńczył dużo większe dzieło, czyli Weterana Runmageddonu – prestiżowy tytuł dla tych, którzy w jednym sezonie ukończą biegi we wszystkich trzech formułach Rekrut, Classic i Hardcore.
– Mieliśmy nosa organizując Runmageddon w Szczyrku! Już pierwsza impreza w tym miejscu okazała się największym Górskim Runmageddonem w naszej historii. Poza tym dotychczas jeszcze nigdy tak wielu zawodników nie zmierzyło się z wyzwaniem Hardcore – to oznacza kolejny rekord imprezy w Szczyrku! Zapowiadaliśmy najtrudniejszy Runmageddon w historii i tak było. Trasy wszystkich formuł były fantastyczne – zarówno od strony terenów, jak i przeszkód, których projektowanie i budowa jest naszą pasją. Gratuluję wszystkim, którzy dotarli do mety, niezależnie od formuły, w jakiej brali udział. Górskie odsłony Runmageddonu smakują wyjątkowo, już nie możemy się doczekać kolejnych. Tegoroczny cykl zmierza powoli ku końcowi, ale my już pracujemy mocno nad tym, aby zarówno listopadowy Finał Ligi jak i cały przyszły rok obfitował w równie niesamowite imprezy jak ta w Szczyrku. – powiedział Jaro Bieniecki, prezes Runmageddonu.
Równolegle w Strefie Kibica odbywały się aktywacje o charakterze sportowo-promocyjnym. W Szczyrku tradycyjnie swoich sił spróbowali najmłodsi, którzy mogli wystartować w specjalnie przygotowanej dla nich wersji Runmageddon KIDS. Jak zwykle liczyła się dobra zabawa oraz radość, jaką daje wysiłek fizyczny.
A na finał…Runmageddon w Łodzi!
Przed nami w tym roku jeszcze zwieńczenie sezonu – finałowy Runmageddon, który odbędzie się w dniach 18-19 listopada w Łodzi. To podobnie jak Szczyrk nowa lokalizacja na mapie imprez najbardziej ekstremalnego cyklu biegów przeszkodowych w Europie. W ramach tego wydarzenia zorganizowane zostaną formuły (Intro, Rekrut i Finał Ligi Runmageddon), II Mistrzostwa Polski w Biegach Przeszkodowych oraz Mistrzostwa Polski Samorządowców. Organizatorzy spodziewają się, że w Łódzkiej edycji weźmie udział kilka tysięcy uczestników! Zapisy na Runmageddon w Łodzi wciąż trwają na www.runmageddon.pl
WYNIKI
Górski Runmageddon Rekrut – 21.10.2017
Mężczyźni
1. OŚLIZŁO Tomasz (xRunners) – 01:07:22
2. KASPRZYK Sebastian (xRunners) – 01:08:33
3. KRAWCZYK Tomasz (Husaria Race Team) – 01:09:09
Kobiety
1. MILEWICZ Sylwia (Husaria Race Team) – 01:24:33
2. BIELEC Kinga (Husaria Race Team) – 01:32:10
3. BUDNIEWSKA Magdalena (Masztal Team) – 01:35:10
Górski Runmageddon Hardcore – 22.10.2017
Mężczyźni
1. HAJNOS Dawid (Gorący Potok Team) – 02:43:11
2. JAGIEŁO Michał (Husaria Race Team) – 02:54:37
3. KRAWCZYK Tomasz (Husaria Race Team) – 02:58:26
Kobiety
1. ŁUCZYŃSKA Anna (Kazior Team) – 03:55:53
2. STAROŃ Marta (Husaria Race Team) – 04:04:00
3. WOŹNIAK Joanna (Husaria Race Team) – 04:04:54