Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Rzeźnik pokazał swoje prawdziwe oblicze

IV Festiwal Biegu Rzeźnika na pewno przejdzie do historii jako jeden z najtrudniejszych. W biegu głównym na dystansie 80 km w szesnastogodzinnym limicie czasowym udało się zmieścić 414 parom z 565, które w ogóle dotarły do mety. Na wersję Hardcore, czyli przedłużenie dystansu Biegu Rzeźnika do 98km zdecydowały się zaledwie…4 drużyny. Nie mniej wymagający był Rzeźnik Sky, który ukończyło 197 z 338 biegaczy, którzy wyruszyli na trasę tego 53 km biegu. Ostra selekcja miała miejsce również w formułach Ultra na dystansie 115 i 140 km, których metę osiągnęło odpowiednio 129 i 12 zawodników.  

Piekielnie wymagający Rzeźnik Sky

IV Festiwal Biegu Rzeźnika rozpoczął się już w czwartek od biegu w formule Rzeźnik Sky, który odbył się w randze Mistrzostw Polski w UltraSkyrunningu. Na linii startowej zameldowało się 338 zawodników. Bieg toczył się w bardzo trudnych warunkach, przy wysokiej temperaturze, co przy trasie długości 53 km, z 3280 metrami przewyższenia znacznie podnosiło skalę tego wyzwania.

Pierwsi uczestnicy wycofali się już na pierwszym punkcie, na 10 kilometrze – w Łopiance. Tutaj z trasy zeszło kilkanaście osób. Najczęstszym powodem były odwodnienia i przegrzania. Jeszcze więcej osób zakończyło swój udział w Rzeźniku Sky na drugim punkcie kontrolnym zlokalizowanym na 25 kilometrze. Mimo, że organizatorzy zdecydowali się przedłużyć limity czasowe na punktach o godzinę, to właśnie tam skapitulowało prawie 100 biegaczy. Ostatecznie do mety Rzeźnika Sky dotarło 197 osób.

Rzeźnik Sky
fot. Michał Złotowski
Faworyci nie zawiedli

W tak trudnych warunkach najlepiej poradzili sobie faworyci. Bieg wygrał Bartosz Gorczyca z Salco Garmin Team, który finiszował z czasem 5:22:25. Drugi był Piotr Gutt z czasem 5:40:04, a trzeci Robert Faron z Salco Garmin Team z wynikiem 5:46:10. Tak wyglądało również męskie podium Mistrzostw Polski w UltraSkyrunningu. Wśród kobiet najlepsza okazała się Magdalena Łączak (Salomon Suunto Team), reprezentantka Polski, która 3 tygodnie temu była 6. na mistrzostwach świata w ultra biegach górskich w hiszpańskiej miejscowości Penyagolosa. Jej czas na mecie to 6:06:40, 7 minut po niej do mety dobiegła Ewa Majer z ekipy Solgar Polska. Trzecie miejsce wywalczyła Anna Kącka z Buff Team Poland z wynikiem 6:56:35.

Anna Kącka
fot. Michał Złotowski
XV Bieg Rzeźnika, czyli bieszczadzkiej rzezi ciąg dalszy

Jak wiadomo o miejsce na bieg główny bieszczadzkiego festiwalu biegowego nie jest łatwo. Tym bardziej dziwi fakt, że z 1596 zgłoszonych osób (co daje 798 drużyn) na starcie XV Biegu Rzeźnika w Komańczy zameldowało się 1358 osób, a więc 679 par. Biegacze, którzy w piątek ruszyli na malowniczą trasę rzeźnickiego biegu o długości 80 km mieli prawo narzekać przede wszystkim na upalną pogodę. Żar lejący się z nieba szybko zabierał siły zawodnikom.

Warunki piekielnie ciężkie, ale padł rekord imprezy

Tak trudne warunki, podobnie jak na Rzeźniku Sky, spowodowały znaczne przerzedzenie szeregów uczestników. Do mety w Cisnej dotarło 1130 zawodników, z trasy zeszło aż 228 osób. Barierę 9 godzin udało się złamać jedynie zwycięzcom biegu – Piotrowi Uznańskiemu i Maciej Dombrowskiemu z EUroclear RUnning Team, którzy przy okazji ustanowili nowy rekord imprezy – 8:56:40. Poprawili tym samym poprzedni wynik Piotra Biernawskiego i Piotra Huziora o 50 sekund. Jako drudzy do mety biegu dotarli Paweł Kaszyca i Kamil Kunert (9:15:23) a trzecie miejsce wywalczyli Szymon Knobloch i Michał Kaszuba (9:16:58).

Bieg Rzeźnika

Poza nimi jeszcze tylko dwóm parom udało się ukończyć zmagania przed upływem 10 godzin, a w sumie 42 drużyny zakwalifikowały się udziału w wersji Hardcore osiągając metę w Cisnej przed upływem 12 godzin i 30 minut. Dla porównania w 2017 roku takich par było ponad dwa razy więcej. Z tych 42 drużyn, tylko 4 powiększyło dystans klasycznego Rzeźnika o niemal 20 km.

Pierwszą kobietą na mecie XV Biegu Rzeźnika była Katarzyna Winiarska w parze z Marcinem Kosterkiewiczem. Ich czas to 10:36:16. Drugą parę mieszaną tworzyli  Agnieszka Korpal i Dominik Włodarkiewicz (11:02:30), jako trzeci do mety dotarli Katarzyna Solińska i Michael Kwiatkowski (11:23:31).

Jeśli chodzi o podium par żeńskich to jako pierwsze metę w Cisnej osiągnęły Joanna Bartkowska oraz Magdalena Moltzan-Małkowska, z wynikiem 12:44:26. Drugie miejsce zajęły Katarzyna Gramza i Sylwia Łysiak (13:07:58) a trzecie zespół tworzony przez Paulinę Szelerewicz-Gładysz i Agnieszkę Bydoń (13:17:31).

Ultra Rzeźnik tylko dla twardzieli i twardzielek

W piątek wieczorem na bieszczadzkie szlaki ruszyli najtwardsi biegacze i biegaczki, którzy zmierzyli się z najdłuższymi wersjami Rzeźnika w wersji 115 i 140 km. Tutaj również doszło do mocnej selekcji i z trasy biegu 115km zeszło 99 z 228 osób, które w nim wystartowały. Do mety dotarło 129 twardzieli, a wśród nich najszybszy był Jarosław Botkiewicz, który 115 km pokonał w 16:44:11. Jako drugi do mety dotarł Tomasz Sobol (16:54:09) a podium uzupełnił Mariusz Wojtczak (17:06:59). Najszybszą kobietą była Krystyna Macioszek (18:57:35), wyprzedziła Martynę Chomicz (21:00:24) oraz Annę Niedźwiedzką (21:00:41).

Z dystansem 140km uporało się łącznie 12 biegaczy, chociaż na trasę wyruszyło 48 śmiałków. Najszybszy był Krzysztof Wałczyk z czasem 21:40:59, drugi do mety dotarł Piotr Nowak (21:49:16), a trzeci był Robert Kłało (22:22:44). Wśród finiszerów nie ma kobiet, najdalej na 104km sklasyfikowane zostały Justyna Gorzoch i Agnieszka Walczak.

IV Festiwal Biegu Rzeźnika uzupełniły jeszcze biegi Rzeźnik Engima z trasą podawaną zawodnikom na bieżąco, Rzeźniczek na dystansie 28km oraz Dycha Na Jeleni Skok.

fot. facebook.com/BiegRzeznika

Wyniki IV Festiwalu Biegu Rzeźnika