Robert Karaś Mistrzem Świata na dystansie Double Ironman! Dotarł do mety z rekordem świata!

Robert Karaś został Mistrzem Świata w Ultratriathlonie na dystansie Double Ironman obejmującym 7,6 km pływania, 360 km rowerem i 84 km biegania. Do mety dotarł z czasem 18:44:38, który jest nowym rekordem świata!

Start Roberta Karasia w Poniewieżu na Litwie był niepewny. 13 lipca, na dzień przed startem w zawodach Ironman Vitoria-Gasteiz na hiszpańskiej Gran Canarii doznał urazu, który wykluczył go z udziału w tym wydarzeniu.

– Nie wiem, czy wystartuję w Mistrzostwach Świata Double Ironman w Poniewieżu. Wracam po kontuzji i zobaczę jak się będę czuł na kilka dni przed – mówił nam dwa tygodnie temu.

Wygląda jednak na to, że 30-latek z Elbląga wczoraj o godzinie 10:00 stanął na starcie w pełni sił.  Przed startem na Facebooku tradycyjnie zacytował  katalońskiego długodystansowca, kolarza górskiego i duathlonistę – Kiliana JornetaNadszedł czas, by cierpieć, nadszedł czas by walczyć, nadszedł czas, by wygrywać – napisał.

Na nieco ponad 40 zawodników w Poniewieżu czekała trasa złożona z pętli. Pływacka część obejmowała 16 okrążeń, rowerowa 120 pętli a biegowa 56 okrążęń, o długości 1,5km każde.

Karaś przepłynął 7,6km w czasie 1:46:54, dystans 360km pokonał na rowerze w 9:55:01, a na koniec przebiegł 84km w czasie 7:00:48.

Od samego początku zdecydowanie prowadził i jako pierwszy dotarł do mety z nowym rekordem świata – 18:44:38. Drugiego na mecie Estończyka Raipa Rataseppa wyprzedził o 1:14:19.  Brązowym medalistą został Francuz Arnaud Selukov, który uzyskał czas 22:17:06.

Kolejny z Polaków, Adrian Kostera finiszował jako czwarty z wynikiem 22:52:53. Nieco ponad 3 minuty później na mecie zameldował się Adam Sułowski.

W Mistrzostwach Świata w Poniewieżu wystartowało łącznie 12 Polaków, pozostali są wciąż na trasie.

W potrójnym Ironmanie Karaś też najlepszy

Robert Karaś już rok temu zapisał się w historii, wygrywając tytuł mistrza na dystansie potrójnego Ironmana w niemieckim Lensahn. Wystąpił w tych zawodach po raz pierwszy i od razu pobił rekord świata. Dystans11,4 km pływania, 540 km jazdy na rowerze i 126,6 km biegu pokonał w 30:48:57.

– Do każdego startu podchodzę bardzo poważnie. Wiem, że sukces to wypadkowa możliwości fizycznych, ale także siły ducha. Dlatego pamiętam, że oprócz kilkudziesięciu zawodników – muszę pokonać przede wszystkim siebie, a to chyba najtrudniejsza walka – mówił w jednym z wywiadów.

Pod koniec maja Kapituła Polskiego Komitetu Sportów Nieolimpijskich przyznała Karasiowi nagrodę Tytana za wybitne osiągnięcie i wyczyn sportowy.

red

fot.facebook.com/Robert-Karaś