Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Rewelacyjny start Ewy Swobody w Berlinie! Rekord Polski na 100 m coraz bliżej

Podczas rozegranego w niedzielę w Berlinie mityngu IAAF ISTAF w Berlinie Ewa Swoboda wygrała bieg na 100 metrów z czasem 11.07. To jej nowy rekord życiowy i drugi najlepszy wynik na polskiej liście wszech czasów! Szybciej od Swobody 100 metrów biegała tylko Ewa Kasprzyk, która w 1986 roku uzyskała czas 10.93.

Na Stadionie Olimpijskim w Berlinie za plecami najlepszej obecnie polskiej sprinterki finiszowała Brytyjka Asha Philip (11.10) oraz Chinka Xiaojing Liang (11.13).

Na mecie Ewa Swoboda wyglądała jakby nie dowierzała, że udało jej się o 5 setnych poprawić swój rekord życiowy. Walczyła o to trzy lata, poprzedni wynoszący 11.12 uzyskała w 2016 roku na Mistrzostwach Świata Juniorów w Bydgoszczy. Z tym wynikiem sprinterka została wicemistrzynią świata.

Z czasem 11.07 Swoboda umocniła się na drugim miejscu na polskiej liście wszech czasów. Trzecia jest Irena Szewińska z rekordem 11.13. Pierwsza niezmiennie od 33 lat jest Ewa Kasprzyk, która w czerwcu 1986 w Grudziądzu uzyskała wynik 10.93.

Czy Ewa Swoboda pojedzie na MŚ?

To pytanie pojawiło się po starcie Swobody w Drużynowych Mistrzostwach Europy, które w sierpniu odbyły się w Bydgoszczy.

Tłumaczyła wtedy dziennikarzom, że priorytetem dla niej są Igrzyska Olimpijskie w Tokio, gdzie chciałaby pobiec w finale sprintu. Podkreślała, że tegoroczny sezon jest długi, a mistrzostwa świata rozgrywane będą w trudnym klimacie i późno, w terminie 27 września–6 października. Komentarz zawodniczki spowodował, że tematem zainteresował się Polski Związek Lekkiej Atletyki.

Pod koniec sierpnia Krzysztof Kęcki, dyrektor PZLA w rozmowie z TVPSport.pl przekazał, że Swoboda potwierdziła, że pojedzie na reprezentacyjne zgrupowanie do tureckiego Belek. To zdaniem przedstawiciela związku kończy sprawę wątpliwości wokół startu sprinterki w Dausze.

Powtórka z Sieradza

W niedzielę na bieżni Stadionu Olimpijskiego w Berlinie w biegu na 5000 m wystartowały zawodniczki, które niedawno rywalizowały na tym dystansie w Sieradzu o medale Mistrzostw Polski. Złoto wywalczyła wówczas Katarzyna Jankowska, srebro Paulina Kaczyńska a brąz Renata Pliś.

Dzisiaj w Berlinie kolejność naszych zawodniczek była taka sama, ale Polki nie odegrały w biegu większej roli. Jankowska była piętnasta z czasem 15:39.77, Kaczyńska uplasowała się dwa oczka niżej z wynikiem 16:18.01, a Pliś nie ukończyła zawodów.

– Kończę sezon startowy 2019. Mój Achilles potrzebuje odpoczynku. Między innymi moje ostatnie złe starty były spowodowane tym faktem, o którym nie mówiłam. To dla mnie dobry znak, bo dużo się nauczyłam w tym sezonie. Przede wszystkim tego, żeby zawsze iść swoją sprawdzoną ścieżką – podsumowała swój start w mediach społecznościowych Paulina Kaczyńska.

Jednocześnie biegaczka podzieliła się swoimi planami na sportową przyszłość.

–  Już dzisiaj mogę oficjalnie zakomunikować, że czeka mnie ciężka praca, bo wracam do biegów z przeszkodami. Ale zanim to nastąpi to czas na regenerację. Moje nogi muszą być w pełni gotowe na sezon olimpijski. Tak to mój cel na rok 2020 – podkreśliła zawodniczka WMLKS Pomorze Stargard.

Bieg toczył się pod dyktando Kenijek, które zajęły pierwsze trzy miejsca. Wygrała Daisy Jepkemei z wynikiem 14:51.72 przed Norah Jeruto (14:51.73) oraz Evą Cherono (14:57.30).

red

fot. Paweł Skraba