Malina śrubuje rekord CITY TRAIL w Katowicach
Piąty bieg CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden Katowice, który odbył się w niedzielę był popisem Dawida Maliny. 28-letni zawodnik z Rybnika nie miał sobie równych – na mecie 5-kilometrowej trasy zameldował się z czasem 15:33 – o sekundę poprawiając własny rekord trasy. Wśród kobiet zwycięstwo odniosła Sylwia Ślęzak, której do kobiecego rekordu trasy zabrakło zaledwie 3 sekund.
Zaskoczony rekordzista
Dawid Malina doskonale zna trasę CITY TRAIL w Katowicach. Jest zwycięzcą klasyfikacji generalnej 2017/2018. W trwającym sezonie wziął udział tylko w dwóch biegach, więc nie będzie klasyfikowany (w generalce liczą się cztery biegi). Nie zmienia to faktu, że dzisiejszy bieg bardzo ucieszył multimedalistę mistrzostw Polski.
– Jestem bardzo zadowolony, ale też zdziwiony. Aktualnie realizuję taki trening, że raczej nie powinienem tutaj tak szybko biegać, więc ciekaw jestem, co będzie, kiedy włączę do planu tempowe jednostki – mówił tuż po biegu Dawid Malina. – Od początku biegłem sam, do 2. kilometra czułem się tak dobrze, że pomyślałem: „A co mi szkodzi, spróbuję biec na rekord trasy”. Za miesiąc mnie niestety nie będzie, ale polecam ten cykl nawet osobom, które nie startują regularnie i tak, jak ja wiedzą, że nie będą sklasyfikowane. Taki start treningowy to dobry sprawdzian formy. U mnie póki co jest znakomicie – dodał.
Drugie miejsce zajął dzisiaj Piotr Pałka (czas 16:03), a trzeci był Piotr Mrachacz (16:13). W klasyfikacji generalnej wygraną zapewnił sobie już w styczniu nieobecny tym razem Oliwier Mutwil.
Hattrick Ślęzak
Wśród kobiet zwycięstwo odniosła dzisiaj Sylwia Ślęzak, która tym samym przybliżyła się do sukcesu w generalce – ma bowiem na koncie już trzy wygrane. Jej dzisiejszy wynik to 17:37.
– Jestem w dosyć ciekawym treningu, robię dużą objętość – około 100 km tygodniowo, ale wiedziałam, że dzisiejszy bieg będzie szybki, bo taki był plan. Jestem jak najbardziej zadowolona, tym bardziej, że momentami było ślisko, a poza tym wietrznie. Od samego początku było dzisiaj mocno. Zawsze mam kogo się „załapać” na trasie, chociaż przy takim tempie są to zazwyczaj mężczyźni, ale nie przeszkadza mi to – podsumowała najszybsza z kobiet. – Moje najbliższe plany startowe to Mistrzostwa Polski w Biegach Przełajowych, które odbędą się pod koniec marca, a miesiąc później 10 000 m na stadionie – również krajowe mistrzostwa – wymieniła.
Drugie miejsce wywalczyła Agnieszka Gortel-Maciuk (wynik 18:48). Jako trzecia na metę wbiegła Joanna Griman (czas 19:07).
Linię mety biegu głównego minęło 365 biegaczy. W zawodach dla dzieci i młodzieży wzięło udział 114 młodych sportowców. Były to jedyne zawody w ramach cyklu organizowane w miniony weekend. Kolejne biegi są zaplanowane na 22 lutego w Poznaniu oraz 23 lutego w Bydgoszczy i Szczecinie.
Biegi CITY TRAIL Katowice są poprowadzone na pętli nad stawami Janina i Barbara na Giszowcu. Meta i biegowe miasteczko są zlokalizowane przy ośrodku „Rybaczówka”. Szóste – ostatnie zawody edycji 2019/2020 odbędą się 15 marca. Uroczyste podsumowanie sezonu będzie zorganizowane 25 marca.
Cykl CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden ma formułę ogólnopolską. Poza Katowicami zawody są organizowane w Bydgoszczy, Lublinie, Łodzi, Olsztynie, Poznaniu, Szczecinie, Trójmieście, Warszawie i Wrocławiu. W trakcie sześciu jesienno-zimowych miesięcy odbędzie się łącznie sześćdziesiąt biegów – po sześć w każdej lokalizacji.
mat pras.
fot. Mateusz Stodolski