Bielański Bieg Chomiczówki w marcu albo… w grudniu

21 marca to najnowsza propozycja terminu 38. Bielańskiego Biegu Chomiczówki w Warszawie, który organizatorzy przesuwali już dwukrotnie. Powodem są oczywiście obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. 

Bieg ma się odbyć na przełomie zimy i wiosny. Będzie to sytuacja bez precedensu, bo dotychczas bielańskie zawody rozgrywane były w styczniu i otwierały sezon biegów ulicznych w Polsce.

– Rozumiemy, że data jest odległa, jednak obecne przepisy i obostrzenia rządowe nie pozwalają nam na rozegranie imprezy, a praktycznie nikt nie wie, kiedy możemy spodziewać się ich zmiany, w kierunku umożliwiającym rozegranie biegu. W związku z tym postanowiliśmy wybrać datę nieco odleglejszą, jednak nadal kojarzącą się z czasem zimowym i wiosennym, która zagwarantuje, że nie będziemy co tydzień komunikowali Wam przekładania biegu. Zapisy rozpoczną się miesiąc wcześniej, czyli 21 lutego – napisali w mediach społecznościowych.

Jak nie w marcu…to w grudniu?

Wcale nie jest pewne, że bieg będzie można przeprowadzić w marcu. Organizatorzy Bielańskiego Biegu Chomiczówki są na taką sytuację przygotowani.

 – Jeśli nie będzie można robić nadal biegów, wówczas i my nie będziemy mogli przeprowadzić naszego. Jeżeli w marcu się nie uda, najprawdopodobniej odbędzie się w zimowej scenerii w grudniu bieżącego roku, a później w styczniu od razu kolejny Bieg Chomiczówki – odpisali na nasze pytania.

W tym roku impreza jednorazowo zostanie przeniesiona z ulic osiedla Chomiczówka na zamknięty teren Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Wykluczona zostanie możliwość startu wspólnego, a wszyscy uczestnicy, którzy opłacą swój start, w godzinach 10:00-14:00 będą mogli przebiec 15 km trasę. Na podstawie uzyskanych przez nich czasów powstanie odpowiednia klasyfikacja.

Z względu na pandemię tegorocznemu Bielańskiemu Biegowi Chomiczówki wyjątkowo nie będzie towarzyszyć bieg na 5km o Puchar Bielan.

red

fot. facebook.com/bielanskibiegchomiczowki