ASICS odkrywa karty. Czy METASPEED to najszybszy but biegowy na świecie?
Co łączy krajowe mistrzostwa akademickich sztafet Ekiden w Japonii z chęcią zaprojektowania najszybszego buta na świecie? Pozornie niewiele, ale to właśnie zawody Morinomiyako Ekiden w 2019 roku przekonały firmę ASICS do podjęcia prac nad kompletnie nowym butem startowym. Tak powstał model METASPEED, który dzisiaj ma swoją światową premierę.
Odzyskać prymat
Morinomiyako Ekiden to zawody sztafet, podczas których studenci japońskich uczelni ścigają się na 6-odcinkowej trasie o długości 38,6km z kompleksu sportowego Miyagi do rynku w Sendai. Impreza odbywa się tradycyjnie w drugiej połowie roku. Najpierw pod koniec października rywalizują kobiety, a potem na początku listopada mężczyźni.
Skąd tu impuls do zmiany dla ASICS? Ano stąd, że o ile jeszcze w 2018 roku ta japońska marka była wybierana przez przygniatającą większość uczestników sztafet, to w 2019 roku wskaźnik ten spadł do około 60%. To mocno zaniepokoiło cały zarząd firmy łącznie z Yasuhito Hirotą, prezesem ASICS Corp., który stanął na czele tajnego projektu pod nazwą Speed.
Jego celem było opracowanie rewolucyjnego superszybkiego buta, który kompletnie zmieni zasady gry i przywróci wiarę w markę nie tylko japońskich studentów. W centrum uwagi znaleźli się również profesjonalni biegacze i zaawansowani amatorzy zainteresowani śrubowaniem swoich rekordów życiowych.
Fakt postawienia na czele zespołu projektowego prezesa firmy pokazywał, że ASICS to zadanie potraktował priorytetowo. Nie zdarzyło się to nigdy wcześniej w historii marki. Takie były początki prac nad modelem METASPEED, które prowadzone były w Instytucie Sportu w Kobe. ASICS mocno zaangażował w proces powstawania butów swoich ambasadorów – czołowych sportowców, którzy na bieżąco testowali prototypy i przekazywali swoje uwagi projektantom. Jak dowiedzieliśmy się podczas sesji technologicznej z ekspertami ASICS, w trakcie prac nad butem METASPEED przeprowadzone zostały absolutnie rekordowe liczby testów.
– Od początku istnienia naszej firmy kierujemy się prostą zasadą – „w zdrowym ciele, zdrowy duch”. U podstaw naszej filozofii leży holistyczne podejście do człowieka-sportowca, który dzięki naszym produktom może osiągnąć idealną równowagę w zakresie szczytowych wyników i poczucia ochrony. Pandemia sprawiła, że jeszcze mocniej inwestujemy w wyczynowy sport. Wiele imprez przechodzi zawirowania, igrzyska olimpijskie w naszej ojczyźnie zostały przełożone, ale to w żaden sposób nie zwalnia nas z obowiązku wspierania najlepszych zawodników na świecie – powiedział Yasuhito Hirota, prezes i dyrektor operacyjny ASICS cytowany w komunikacie prasowym, który dotarł do naszej redakcji.
Inwestycje ASICS w wyczynowy sport widać gołym okiem. Poza rynkowym debiutem superszybkich butów marka pozyskała nowych ambasadorów – biegaczy, którzy będą w nich startować na największych imprezach na świecie. Co ciekawe, wśród transferów są m.in. europejskie gwiazdy maratonu – Szwajcar Julien Wanders i Norweg Sondre Nordstad Moen, dobrze znany w Polsce między innymi ze zwycięstwa w półmaratonie w Gdyni w 2019 roku.
Cztery modele z jednej rodziny
Podczas prac nad butami z linii METASPEED japońscy projektanci skupili się na dwóch stylach biegania. Pierwszy z nich, prezentowany jest najczęściej przez zawodników z Kenii i Etiopii, którzy zwiększając prędkość wydłużają krok. Drugi natomiast jest typowy np. dla japońskich biegaczy i opiera się o zwiększenie liczby kroków na minutę. Analiza ruchu i testy doprowadziły do tego, że na rynek ostatecznie trafią dwa modele – METASPEED Sky i METASPEED Edge, dostosowane do indywidualnych potrzeb sportowców.
Eksperci ASICS ustalili, że nowe technologie zastosowane w tych butach pozwalają zredukować liczbę kroków potrzebnych do pokonania maratonu średnio o 1,2%.
Co istotne, modele METASPEED Sky i Edge służą wyłącznie do biegania po utwardzonych nawierzchniach np. asfaltowych. Nie nadają się do startów na bieżni. Należy spodziewać się, że w ramach tej linii niedługo na rynek trafią lekkoatletyczne kolce. Rodzinę butów METASPEED uzupełni model Hyperspeed, który w ramach szerszej dystrybucji na półkach sklepowych zadebiutuje na początku czerwca.
W jakich butach biegła Sara Hall?
O tym, że japońska marka pracuje nad superszybkim butem świat usłyszał w październiku 2020 roku podczas Maratonu Londyńskiego. Serwisy sportowe obiegły zdjęcia i filmy z finiszowych metrów biegu, na których Amerykanka Sara Hall w iście sprinterskim stylu wyprzedziła samą mistrzynię świata Kenijkę Ruth Chepngetich. Z czasem 2:22:01 zameldowała się druga na mecie tej prestiżowej imprezy. Ustanowiła wówczas swój rekord życiowy, który jeszcze wyśrubowała w grudniu ubiegłego roku w Chandler uzyskując 2:20:32. To drugi najlepszy czas na amerykańskich lekkoatletycznych tabelach wszech czasów.
Pytania o buty Hall pojawiły się tuż po biegu w Londynie, bo chociaż przypominały wyglądem wprowadzony wcześniej na rynek model METARACER, to jednak uwagę mediów i ekspertów zwracała większa amortyzacja w podeszwie środkowej. Poproszony przez Runner’s World o komentarz ASICS odpowiedział, że „Sara startowała w butach, które są jednymi z wielu testowanymi przez sportowców w ramach prowadzonych przez firmę programów badawczo-rozwojowych”.
Dzisiaj już wiemy, 37-letnia Amerykanka miała wtedy na nogach jedną z wersji testowych modelu METASPEED Sky, który dzisiaj ma swoją światową premierę. Jak tłumaczyli nam podczas sesji technicznej eksperci ASICS była to chyba siódma wersja buta. Od października 2020 roku zespół projektowy opracował co najmniej kilka kolejnych prototypów, zanim finalny produkt mógł opuścić laboratoria w Kobe.
Naszpikowany technologiami
METASPEED Sky to but o 5mm dropie, który mierzony jest w środkowej części podeszwy. W męskim modelu jej tylna część ma dokładnie 33 mm wysokości, a środkowa 28 mm. W damskim jest dokładnie na odwrót. To superlekki but, męska wersja waży zaledwie 199g, damska 165g. Porównując do niektórych konkurencyjnych modeli z segmentów butów startowych METASPEED Sky jest o 28g lżejszy niż Nike ZoomX AlphaFly Next % i o 31g od modelu adidas Adizero Adios Pro.
Za wyjątkową dynamikę modelu METASPEED odpowiadają przede wszystkim dwa elementy – innowacyjna pianka FF Blast Turbo i wykonana z włókna węglowego płytka umieszczona na całej długości podeszwy. Pianka zlokalizowana jest w podeszwie środkowej. Stworzona jest z materiału na bazie nylonu, dzięki czemu jest ultralekka i zapewnia ponad 70% zwrot energii w trakcie kontaktu z podłożem.
O płytce węglowej nie dowiemy się wiele, poza tym, że umieszczona jest w środku podeszwy środkowej – jak w kanapce. ASICS nie ujawnia więcej informacji na jej temat, to element przewagi konkurencyjnej nad innymi firmami w branży, zwłaszcza Nike i adidasem. Zadaniem płytki jest wzmocnienie sprężystości buta, wsparcie wybicia stopy i ograniczenie obciążenia śródstopia. To właśnie jej METASPEED zawdzięcza sztywność podeszwy, którą zgiąć jest niezwykle trudno.
Dochodzi jeszcze kwestia kształtu buta, który w naturalny sposób wspiera przetaczanie stopy i tym samym pomaga w utrzymaniu tempa biegu. Podeszwa środkowa jest nieco podniesiona i poszerzona, aby zabezpieczyć stopę podczas biegu w szybkim tempie np. podczas skrętów.
Jeśli chodzi o podeszwę zewnętrzną buta, to od razu rzuca się w oczy różnica szerokości między przednią i tylną jej częścią. Oczywiście przodostopie jest sporo szersze – to zabieg projektantów wykonany z myślą o lepszej stabilności. Podeszwa środkowa lekko się zawija wokół zewnętrznej części. Jak podkreślają eksperci ASICS, badania ruchu biegaczy wykazały, że częstym miejscem lądowania jest boczna część śródstopia.
W trakcie prac nad butem, ważna dla zawodników testujących prototypy była kwestia przyczepności. Zależało im na tym, aby METASPEED umożliwiał bezpieczne ściganie się przy każdej pogodzie, zwłaszcza w deszczu, a także przy ostrych zmianach kierunku biegu. Projektanci zdecydowali się zatem pokryć podeszwę zewnętrzną gumą ASICS Grip znaną doskonale z modeli trailowych japońskiej marki. Mimo, że jest cięższa od standardowych rozwiązań, to jednak kwestia przyczepności okazała się ważniejsza niż waga buta.
Cholewka METASPEED wykonana jest z jednowarstwowej siateczki Engineered Mesh co sprawia, że praktycznie jest prześwitująca. Takie rozwiązanie pozwala z jednej strony skutecznie wentylować stopę, a z drugiej zaoszczędzić cenne gramy z ogólnej masy buta. Co ważne, 100 procent materiału użytego do produkcji cholewki pochodzi z recyklingu.
METASPEED to oczywiście but do zadań specjalnych, na szybkie treningi lub starty. Nie na darmo ASICS promuje ten model hasłem „Find Your Speed”.
Co mówią biegacze?
Na kilka dni przed premierą do naszej redakcji trafił egzemplarz testowy METASPEED Sky. Na żywo model robi jeszcze większe wrażenie niż na zdjęciach. Faktycznie jest bardzo lekki, a kolory są niezwykle energetyczne. Po założeniu na stopę jest wyraźnie miękki. Przy próbie nacisku piętą czuć, jak podeszwa oddaje energię. Jej kształt w naturalny sposób wspiera ruch stopy.
– W ubiegłą sobotę zabrałem METASPEED Sky na trening szybkości. Pokonałem w nim 5 odcinków o długości 1km i muszę przyznać, że w tych butach biega się wspaniale. Czuć mocno wsparcie, jakie oferuje, zarówno w momencie odbicia jak i przetaczania stopy. W tym modelu najtrudniej biega się wolno – mówi Marcin Dulnik, redaktor naczelny portalu biegowe.pl – Najszybsze odcinki biegałem po 3:35, lepiej niż tydzień wcześniej, gdy na nogach miałem inne buty – dodaje.
Model METASPEED Sky miał okazję przetestować również Arkadiusz Gardzielewski, wieloletni ambasador marki ASICS. Biegacz z Wrocławia wystąpi w nich już 18 kwietnia podczas Mistrzostw Polski w Maratonie, które odbędą się w Dębnie. Będzie walczył o przepustkę na Igrzyska Olimpijskie w Tokio.
– Obuwie dla maratończyka ma fundamentalne znaczenie, a te buty są niesamowite. Podczas testów zauważyłem, że te same odcinki biegam szybciej, a moje tętno pozostaje na tym samym poziomie. Te buty sprawią, że moja pewność siebie na linii startu będzie jeszcze większa. Cieszę się, że już niedługo będę mógł sprawdzić je w rywalizacji – powiedział Arkadiusz Gardzielewski.
Gdzie kupić METASPEED?
Jako pierwszy na rynek trafi model METASPEED Sky. Już jutro buty będą dostępne na ASICS.com i w Sklepie Biegacza. Będą kosztowały 1050 złotych. Wersje Edge i Hyperspeed pojawią się w sprzedaży nieco później, od 4 czerwca.
red
fot. ASICS, Andrzej Olszanowski, Ewelina Kempa