Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Etiopski dynamit eksplodował w Barcelonie. Dwa rekordy świata na 5km!

Podczas 23. edycji biegu Cursa dels Nassos w Barcelonie Ejegayehu Taye i Berihu Aregawi z Etiopii pobili rekordy świata na dystansie 5 kilometrów uzyskując odpowiednio wyniki 14:19 i 12:49. Zawody odbyły się w ubiegły piątek na nieco ponad pięć godzin przed końcem 2021 roku.

Młoda i ambitna

Ejegayehu Taye to zaledwie 21-letnia zawodniczka, która mimo młodego wieku ma na koncie już sporo sukcesów. W tym roku ustanowiła rekord kraju na 3000 m (8:19.52) i reprezentowała Etiopię na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Z Japonii medalu jednak nie przywiozła. W finale biegu na 5000 m zajęła piąte miejsce z wynikiem 14:41.24. Dotychczas jej domeną były starty na bieżni. W piątek w Barcelonie Etiopka wystartowała dopiero w drugim międzynarodowym biegu ulicznym w karierze, pierwszy raz na dystansie 5 kilometrów. Po raz pierwszy oficjalnie poza stadionem pobiegła przed trzema laty w niemieckim Saarbrücken, gdzie wygrała z rezultatem 33:31.

W piątek w stolicy Katalonii mężczyźni i kobiety wystartowali o jednej porze, dlatego Ejegayehu Taye mogła wykorzystać niektórych zawodników jako pacemakerów. Szybko wypracowała kilkunastosekundową przewagę nad resztą rywalek i pomknęła do mety. Ostatecznie finiszowała z rewelacyjnym wynikiem 14:19 i o 20 sekund poprawiła dotychczasowy rekord świata w biegu mieszanym należącym od listopada do jej rodaczki Dawit Seyaum. Rezultat uzyskany przez Taye jest również lepszy od rekordu świata w biegu kobiet (14:29), który we wrześniu ustanowiła kolejna z Etiopek Senbere Teferi.

Drugie miejsce zajęła urodzona w Erytrei biegająca w barwach Szwecji Meraf Bahta, która uzyskała czas 15:04 i o 27 sekund poprawiła swój rekord życiowy. Nową życiówką od piątku pochwalić może się również trzecia na mecie młodziutka Hiszpanka Carla Domínguez. Mistrzyni Europy U-20 nabiegała wynik 15:51.

Samotnie pobiegł po rekord

20-letni Berihu Aregawi był niekwestionowanym faworytem biegu na 5 kilometrów. To mistrz Etopii w biegu na 10 000m. Na tym dystansie wystąpił w olimpijskim finale w Tokio, ale podobnie jak Taye zajął miejsce poza podium. Z czasem 27:46.16 był czwarty.  Etiopczyk miał wszelkie podstawy, aby wierzyć, że rekord świata jest w jego zasięgu. W listopadzie na zawodach w Lille we Francji zanotował czas 12:52 i do wyniku otwierającego światowe tabele stracił wtedy zaledwie sekundę.

W piątek w Barcelonie Aregawi od razu zabrał się do roboty i od początku narzucił mordercze tempo. Miał do dyspozycji pacemakera, który dotrzymał mu kroku zaledwie przez kilometr. Po samotnym biegu Etiopczyk finiszował z wynikiem 12:49 i poprawił o dwie sekundy rekord Ugandyjczyka Joshuy Cheptegei uzyskany w 2020 roku w Monaco. Jako drugi na mecie z rezultatem 13:30 zameldował się rodak dotychczasowego rekordzisty Peter Maru, a trzeci był Holender Mike Foppen (13:37).

Rekordy uzyskane przez Ejegayehu Taye i Berihu Aregawi podlegają standardowej ratyfikacji przez światową federację World Athletics. Prawdopodobnie za kilka miesięcy dowiemy się, czy zostaną uznane za oficjalne.

red, World Athletics

fot. La Sansi