HMŚ Belgrad 2022. Justyna Święty-Ersetic znów czwarta

Justyna Święty-Ersetic zajęła czwarte miejsce w finale biegu na dystansie 400 m podczas Halowych Mistrzostw Świata w Belgradzie. – Jestem wściekła, bo wiedziałam, że stać mnie tutaj na ten medal. Być może to była moja ostatnia szansa na mistrzostwach, nie wiem – mówiła po biegu na antenie TVP Sport.

W hali Stark Arena w Belgradzie bezkonkurencyjna była Shaunae Miller-Uibo, dwukrotna mistrzyni olimpijska w biegu na 400 m, która finiszowała z czasem 50,31. Co ciekawe, dla 27-letniej biegaczki z Bahamów to pierwszy złoty medal halowych mistrzostw świata. Osiem lat temu w Sopocie była trzecia, tuż przed Justyną Święty-Ersetic.

Srebro z wynikiem 50,57 wywalczyła 22-letnia Holenderka Femke Bol, która w tym sezonie na 400 m biegała już o wiele szybciej. Pod koniec lutego na mityngu w Apeldoorn  ustanowiła rekord kraju – 50,30. Trzecia na mecie była doświadczona, 33-letnia Jamajka Stephenie Ann McPherson, która uzyskała czas 50,79. Trzeba przyznać, że poziom sportowy w finale biegu na 400 m był kosmiczny. Aby wywalczyć medal Justyna Święty-Ersetic musiałaby wręcz zmiażdżyć świeżo ustanowiony przez nią rekord Polski – 51,04. W Belgradzie 29-latka finiszowała z wynikiem 51,40.

Mistrzyni olimpijska z Tokio 2020 w sztafecie mieszanej 4×400 m po finałowym biegu jednak nie kryła rozczarowania. Czwarte miejsce na halowych mistrzostwach świata ją prześladuje. Tuż za podium finiszowała w 2018 roku w Birmingham i cztery lata wcześniej w Sopocie. W 2016 roku w Portland była piąta.

– Dałam z siebie maksa. Niestety, to nie wystarczyło. Jest mi strasznie przykro. Jestem wściekła, bo wiedziałam, że stać mnie tutaj na ten medal. Być może to była moja ostatnia szansa na mistrzostwach, nie wiem – mówiła Justyna Święty-Ersetic na antenie TVP Sport. – Niestety, bieg potoczył się tak, a nie inaczej. Tutaj Holenderki napierały, gdzieś mnie przepychały. To też mnie trochę wytrąciło, próbowałam gonić. Walczyłam, ale zabrakło mi sił. Skończyłam na najgorszym miejscu dla sportowca – dodała.

Przed Justyną Święty-Ersetic jeszcze jedna szansa na medal Halowych Mistrzostw Świata w Belgradzie. Dzisiaj o godzinie 11:10 rozpoczną się eliminacje w biegu sztafet 4×400 m, a o 19:40 finał. Polki są w gronie faworytek do krążków. Będą broniły srebrnego medalu wywalczonego w Birmingham.

red

fot. Getty Images for World Athletics