Ugandyjczycy rządzili w Madrycie. Cheptegei i Chesang najlepsi w San Silvestre Vallecana
Ugandyjczyk Joshua Cheptegei, rekordzista świata na 5000 i 10 000 metrów wygrał nocny bieg sylwestrowy San Silvestre Vallecana na dystansie 10 km, który odbył się w Madrycie. Zdecydowanie wyprzedził faworyta gospodarzy Mohameda Katira, zwycięzcę ubiegłorocznej edycji imprezy. Wśród kobiet tryumfowała młodziutka Prisca Chesang z Ugandy.
San Silvestre Vallecana to bieg o bogatej tradycji. Pierwsza edycja imprezy odbyła się w 1964 roku. Startowali tutaj wielcy biegacze, jak np. Brytyjka Paula Radcliffe oraz aktualni rekordziści świata w maratonie z Kenii – Brigid Kosgei i Eliud Kipchoge, którzy w Madrycie w dotychczasowej karierze wygrywali po dwa razy.
Imponujący jest ustanowiony w 2018 roku rekord trasy wynoszący 26:41. Jego autorem jest Jacob Kiplimo z Ugandy, który w 2020 roku w Gdyni wywalczył tytuł mistrza świata w półmaratonie.
Cheptegi znów się ściga
Organizatorzy zaprosili na start Joshuę Cheptegei z myślą o poprawieniu tego wyniku, chociaż cicho liczyli także, że Ugandyjczyk zaatakuje wynoszący 26:24 rekord świata na 10 km. Pewnie tak właśnie by się stało, gdyby nie kontuzja, jakiej 26-letni biegacz doznał po lipcowych mistrzostwach świata w Eugene, z których przywiózł tytuł mistrzowski na dystansie 10 000 m.
fot.facebook.com/sansilvestrevallecana
Tempo sobotniego biegu wciąż jednak było solidne. Półmetek jako pierwsi z czasem 13:17 osiągnęli Cheptegei oraz Hiszpanie Mohamed Katir i Jesús Ramos. Ten ostatni odpadł od czołówki tuż za znacznikiem 5 km, a Katirowi wystarczyło mocy jeszcze na dwa dodatkowe kilometry wspólnego biegu z Ugandyjczykiem.
Od 7 km Cheptegei już samotnie zmierzał do mety zlokalizowanej na stadionie Vallecas. Finiszował z czasem 27:09, a gratulacje odbierał od samego Antonio Sabugueiro, pomysłodawcy imprezy.
Drugie miejsce zajął ubiegłoroczny zwycięzca biegu w Madrycie Mohamed Katir, który cieszył się z nowego rekordu życiowego 27:19. Tak szybko nie biegał żaden Hiszpan w całej 58-letniej historii zawodów. Podium uzupełnił Jesús Ramos, który również uzyskał uzyskał najlepszy wynik w dotychczasowej karierze (27:52).
Młoda, ale piekielnie szybka
W kategorii kobiet najlepsza okazała się młoda, niespełna 19-letnia Ugandyjka Prisca Chesang, która wygrała z wynikiem 30:19. To jej rekord życiowy na „dychę”. Ma za sobą udany sezon okraszony brązowym medalem mistrzostw świata U20 na 5000 m (15:31.17) i tytułami mistrzyni Ugandy na 1500 i 5000 m.
Drugie miejsce w Madrycie z czasem 30:58 zajęła Burundyjka Francine Niyonsaba, piąta na 10 000 metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, a na podium załapała się jeszcze Kenijka Beatrice Chepkoech. Rekordzistka świata w biegu na 3000 przeszkód (8:44.32) uzyskała wynik 31:06. To jej najlepszy dotychczasowy wynik na 10 km w karierze.
Obok zmagań elity na ulicach Madrytu rywalizowali również amatorzy. Do mety San Silvestre Vallecana dotarło aż ponad 28 tysięcy zawodników.
red
fot. w nagłówku: facebook.com/sansilvestrevallecana