40. Bieg Chomiczówki za nami. Sezon biegowy rozpoczęty

W niedzielę, 5 lutego w Warszawie odbyły się 40. Bieg Chomiczówki i 16. Bieg o Puchar Bielan. W zawodach, które tradycyjnie otwierają sezon biegowy w kraju wzięło udział ponad 1,8 tysięcy osób.

Warunki pogodowe do biegania w stolicy były trudne. Kilkustopniowy mróz i lód na trasie na pewno nie pomagały zawodnikom pokonywać krętych ulic osiedla Chomiczówka.

Ósemka Gardzielewskiego

Jako pierwsi zmagania rozpoczęli uczestnicy Biegu o Puchar Bielan na dystansie 5 km. Żelaznym faworytem był Arkadiusz Gardzielewski, który wygrał kolejne siedem edycji tej imprezy. Nie inaczej było w tym roku, bowiem zawodnik WKS Śląska Wrocław znów nie miał sobie równych. Zwyciężył z czasem 15:01 i wyprzedził Andrzej Starżyńskiego (15:07) oraz Bartosza Kucharskiego (15:21).

fot. Anna Okolus Fotografia

– Dzisiejsza wygrana była moim ósmym zwycięstwem z rzędu w tym biegu! Zrobiła się z tego już całkiem niezła seria. Szkoda byłoby ją przerywać, dlatego wystartowałem mimo braków treningowych spowodowanych chorobą w ostatnim czasie. Za każdym razem stając na starcie tego biegu starałem się walczyć o dobry wynik. Dzisiaj zważywszy na wspomniane problemy skupiłem się jedynie na zwycięstwie – napisał Arkadiusz Gardzielewski w mediach społecznościowych.

Wśród kobiet wygrała Białorusinka Sviatlana Sanko, która uzyskała wynik 16:57. Drugie miejsce z czasem 17:09 zajęła Dominika Stelmach. Biegaczka z Warszawy pewnie powalczyłaby o zwycięstwo, ale na 4 km zaliczyła upadek. Podium uzupełniła młodziutka, zaledwie 16-letnia Eliza Galińska (17:42).

fot. Anna Okolus Fotografia

Jastrzębski i Paszkiewicz najlepsi

W 40. Biegu Chomiczówki na dystansie 15 km tryumfował Kamil Jastrzębski, który wpadł na metę z czasem 45:42. Drugi finiszował Ukrainiec Bogdan Semenowicz (46:05), a trzeci był Damian Świerdzewski (47:45).

W rywalizacji kobiet najlepsza była Izabela Paszkiewicz, która wpada na metę z wynikiem 51:51. Wyprzedziła o 6 sekund Natalię Semenowicz z Ukrainy, a jako trzecia finiszowała Emilia Mazek (53:12).

red

fot. w nagłówku Anna Okolus Fotografia