9. Zimowy Ultramaraton Karkonoski już w sobotę. To bieg tylko dla wyjadaczy
Już w najbliższą sobotę, 25 lutego w Karpaczu odbędzie się dziewiąta edycja Zimowego Ultramaratonu Karkonoskiego na dystansie 48 kilometrów. To jeden z najtrudniejszych ultramaratonów w Polsce. Do startu szykuje się 400 doświadczonych zawodników, którzy wcześniej ukończyli co najmniej dwa górskie maratony. Wśród nich nie zabraknie nazwisk z biegowej czołówki.
Zimowy Ultramaraton Karkonoski jest memoriałem alpinisty i ultramaratończyka, Tomka Kowalskiego, który zginął w 2013 roku podczas zimowej wyprawy na jeden z ośmiotysięczników – Broad Peak. Bieg był pierwszym polskim i być może europejskim zimowym ultramaratonem. Do dzisiaj uchodzi za jeden z najtrudniejszych tego typu biegów w Polsce.
Piękny i trudny
Trasa ZUK-a przebiega głównym grzbietem Karkonoszy. Start zlokalizowany jest w Szklarskiej Porębie. Dalej wiedzie przez Śnieżne Kotły, Szrenicę, Przełęcz Karkonoską, Śnieżkę, Przełęcz Okraj, Budniki aż do Karpacza. Łącznie zawodnicy będą mieli do pokonania 48 górskich, zimowych kilometrów, a limit czasowy wynosi 10,5 godziny.
Fot. S. Skrzeczyński
Jak pokazały minione edycje – Karkonosze zimą bywają wymagające i kapryśne. Biegacze muszą być przygotowani na naprawdę trudne warunki, takie jak zimno, silny wiatr, śnieg, oblodzenia czy zła widoczność.
– Ta trasa jest tak samo piękna, jak trudna. Dla nas priorytetem jest bezpieczeństwo, dlatego zawody mają obstawę GOPRu, ratowników w schroniskach, karetek i punktów sędziowskich na trasie. W wyznaczonych miejscach są także punkty odżywcze, które tworzy grono wspaniałych wolontariuszy – podkreśla Agnieszka Korpal, organizatorka Zimowego Ultramaratonu Karkonoskiego.
Kto pojawi się na starcie?
Uczestnikami tegorocznego ZUK-a są sami doświadczeni biegacze. Jak co roku jednym z kryteriów kwalifikacji na listę startową było ukończenie przynajmniej dwóch biegów górskich na dystansie minimum maratonu. Organizatorzy spośród ponad 900 zgłoszonych osób wyłonili drogą losowania i weryfikacji doświadczenia 400 uczestników. Wśród nich jest spore grono najlepszych zawodników w kraju.
W kategorii kobiet wystartują m.in.: Paulina Krawczak, Kinga Kwiatkowska, Alicja Białobłocka i Aleksandra Narkowicz, a w kategorii mężczyzn: Kamil Leśniak, Michał Rajca (1. miejsce w ZUK 2022), Tomasz Skupień (2. miejsce w ZUK 2022 i 2020), Roman Ficek (3. miejsce w ZUK 2022), Michał Jurek, Pavel Brydl, i Mariusz Miśkiewicz. Na liście startowej są także weterani, jak Marcin Knurowski, którzy uczestniczyli we wszystkich edycjach ZUK-a. Walka o podium na pewno będzie emocjonująca nie tylko dla samych zawodników, ale także dla kibiców towarzyszącym im na finiszowych metrach.
– Zimowy Ultramaraton Karkonoski to dobre, sportowe wydarzenie, na które składa się wiele elementów. Wolontariusze i sami zawodnicy, którzy tworzą kameralny i przyjazny klimat tego biegu. Niezwykła atmosfera panuje na mecie na deptaku w Karpaczu. Cieszymy się, że ZUK przyciąga tylu kibiców, na których oczywiście czekamy także w tym roku – podsumowuje Agnieszka Korpal.
Źródło: Zimowy Ultramaraton Karkonoski
fot. w nagłówku Karolina Krawczyk