Paryż: Anita Włodarczyk o centymetry od medalu olimpijskiego
Zaledwie pięciu centymetrów we wtorkowy wieczór (7 sierpnia) zabrakło Anicie Włodarczyk do czwartego olimpijskiego medalu. W finale rzutu młotem rekordzistka świata zajęła czwarte miejsce z wynikiem 74.23.
Anita Włodarczyk napędzona medalem mistrzostw Europy z Rzymu przyznawała przed rozpoczęciem olimpijskich zmagań, że stać ją w Paryżu na próby ponad 74 metrowe. W stawce zawodniczek była najbardziej utytułowana. To chodząca legenda – trzykrotna mistrzyni olimpijska (Londyn 2012, Rio de Janeiro 2016, Tokio 2021).
fot. Marek Biczyk
Medal był bardzo blisko
Na Stade de France pochodząca z Rawicza Polka rozkręcała się w miarę trwania konkursu. Zaczęła od 73.17, by w czwartej serii rzucić 73.61 i w piątej 74.23. To pozwoliło jej awansować na czwarte miejsce – do trzeciej Chinki Zhao traciła zaledwie cztery centymetry, czyli pięć dzieliło ją do medalu.
W swoim piątym olimpijskim starcie Włodarczyk zajęła zatem czwartą lokatę – taką samą jak w debiucie, 16 lat temu w Pekinie. Wynik 74.23 jest jej najlepszym w tym sezonie.
– Pokazałam, że potrafię walczyć. Nie pamiętam kiedy miałam taki konkurs, żeby poprawić się w piątej kolejce. Walczyłam do końca i skończyłam z najlepszym wynikiem w sezonie. Kolejny raz z trenerem trafiliśmy z formą na najważniejszą imprezę. Mogłam tutaj zdobyć medal. Cóż, zabieram się za przygotowania do kolejnego sezonu. Chciałbym wystartować w mistrzostwach świata w Tokio, bo mam sentyment do tego miasta – powiedziała Anita Włodarczyk.
fot. Marek Biczyk
Mistrzynią olimpijską została Kanadyjka Camryn Rogers, która posłała młot na odległość 76.97 metra. Tym samym powtórzyła sukces swojego rodaka Ethana Katzberga, który wygrał w Paryżu konkurs mężczyzn.
Drugie miejsce zajęła Annette Nneka Echikunwoke z USA (75.48), a trzecie Chinka Jie Zhao (74.27).
Trzynastka Alicji Konieczek
W drugim polskim wtorkowym finale – rywalizacji na 3000 metrów z przeszkodami – startowała Alicja Konieczek. Dwa dni temu w biegu eliminacyjnym Polka ustanowiła rekord kraju. Wtedy pokonała ten wymagający dystans w 9:16.51 wymazując z tabel rekordowy czas Wioletty Frankiewicz.
fot. Marek Biczyk
W stojącym na wybornym poziomie biegu finałowym Konieczek pobiegła nieco wolniej finiszując z czasem 9:21.31. To jej trzeci najlepszy rezultat w karierze. W Paryżu dał jej trzynaste miejsce.
Bieg wygrała po pasjonującym rajdzie na dwóch ostatnich przeszkodach Winfred Javi z Bahrajnu z rekordem olimpijskim (8:52.76). Wyprzedziła broniącą tytułu Ugandyjkę Peruth Chemutai, która z wynikiem 8:53.34 pobiła rekord kraju. Trzecie miejsce wywalczyła Kenijka Faith Cherotich z rekordem życiowym 8:55.15. Tuż za podium finiszowała Francuzka Alice Finot, której czas 8:58.67 to nowy rekord Europy.
fot. Dan Vernon for World Athletics
Środa pełna sportowych emocji
W środę w Paryżu między innymi sztafeta mieszana w chodzie sportowym na dystansie maratońskim, eliminacje rzutu oszczepem z Marią Andrejczyk oraz w sesji wieczornej bieg półfinałowy na dystansie 400 metrów, w którym wystartuje Natalia Kaczmarek. Start zaplanowano na godzinę 20:45.
Źródło: PZLA
fot. w nagłówku Łukasz Szeląg