TCS Sydney Marathon 2024 z rekordami trasy. Zostanie Majorem?

Niedzielny TCS Sydney Marathon 2024 okazał się niezwykle owocny dla zawodników z Etiopii i Kenii, którzy znacząco poprawili rekordy trasy. Ze zwycięstwa cieszyli się Workenesh Edesa i Brimin Misoi. Do mety biegu dotarło ponad 20 tys. biegaczy.

Organizatorom TCS Sydney Marathon bardzo zależało na tym, aby tegoroczna edycja imprezy zebrała pozytywne opinie. Stawką jest dołączenie biegu do prestiżowego cyklu Abbott World Marathon Majors, który dzisiaj skupia maratony w Tokio, Bostonie, Londynie, Berlinie, Chicago i Nowym Jorku.

Władze serii oceniały już ubiegłoroczną odsłonę maratonu w Sydney. Wtedy impreza uzyskała pozytywną notę i przeszła do finałowego etapu kandydatury. Jeśli w tym roku wszystko poszło zgodnie z planem, to możliwe, że w najbliższym czasie doczekamy się komunikatu o przyjęciu biegu do cyklu. Będzie to pierwsze od 2013 roku poszerzenie serii, gdy Majorem został maraton w Tokio.

Edesa błysnęła formą

W roli bohaterki niedzielnego maratonu w Sydney wystąpiła Workenesh Edesa, która nie tylko stanęła na najwyższym stopniu podium, ale także poprawiła dotychczasowy rekord trasy kobiet o niemal trzy minuty. Poprzedni rekord, ustanowiony pięć lat temu przez Stellę Barsosio, wynosił 2:24:33. Cztery najlepsze zawodniczki tegorocznego maratonu uzyskały lepsze wyniki, co podkreśla niezwykle wysoki poziom rywalizacji.

Tempo biegu kobiet od samego początku zapowiadało spektakularne rezultaty. Na 10 km grupa liderek liczyła siedem zawodniczek, które osiągnęły czas 33:44. Jasno wskazywało to na możliwość pobicia rekordu trasy. W miarę jak bieg się rozwijał, czołówka się wykruszała, a na prowadzenie wysunęły się Edesa i jej rodaczka Ruti Aga. Na 30 kilometrze Edesa miała już przewagę 16 sekund nad resztą stawki, a wkrótce potem Aga zaczęła słabnąć, co dało Etiopce samodzielne prowadzenie.

Na 35 kilometrze Edesa miała już 22 sekundy przewagi, którą wciąż powiększała. Na mecie uzyskała czas 2:21:40, wyprzedzając Agę o minutę i 29 sekund. Trzecie miejsce przypadło wicemistrzyni świata w maratonie Gotytom Gebreslase (2:24:16), co zapewniło Etiopii pełne podium.

Zwycięstwo w TCS Sydney Marathon to kolejny sukces na koncie 32-letniej Worknesh Edesy, której rekord życiowy wynosi 2:18:51. Etiopka wygrała m.in. biegi w Osace (2024), Pradze (2023), Lanzhou (2019). Dwa lata temu w Berlinie była czwarta, w ubiegłym roku tuż za podium zakończyła także maraton w Tokio.

Misoi wygrywa nie tylko we Frankfurcie

W rywalizacji mężczyzn tempo było równie imponujące. Już na 10 kilometrze prowadząca grupa uzyskała czas 29:58. Po osiągnięciu półmetka w 1:03:13, w grze o zwycięstwo pozostało czterech zawodników: Kenijczycy Brimin Misoi, Geoffrey Toroitich, Ezra Tanui i Etiopczyk Chalu Deso Gelmisa.

Decydujący moment nastąpił po 30 kilometrze, kiedy Misoi przyspieszył, opuszczając towarzystwo rywali. Kenijczyk nie zwalniał tempa, osiągając 35. kilometr w czasie 1:44:41, co dawało mu komfortową przewagę 53 sekund nad resztą stawki.

Misoi zakończył bieg z wynikiem 2:06:17, poprawiając dotychczasowy rekord trasy o 46 sekund. Maratońska życiówka Kenijczyka jest jednak sporo lepsza i wynosi 2:04:53. Uzyskał ją w ubiegłym roku na trasie maratonu we Frankfurcie, który wygrał dwa razy z rzędu –  w 2022 i 2023 roku.

Na drugim miejscu w Sydney uplasował się Gelmisa z czasem 2:08:01, a trzecie miejsce zajął Felix Kiptoo Kirwa z wynikiem 2:08:17.

Do mety TCS Sydney Marathon dobiegło 20 261 zawodników, w tym 54 Polaków. Najlepsi byli Paweł Czudec i Daria Smolnik, którzy uzyskali wyniki odpowiednio 2:47:43 i 3:19:37.

Wyniki TCS Sydney Marathon 2024

Kobiety

1. Workenesh Edesa (ETH) 2:21:40
2. Ruti Aga (ETH) 2:23:09
3. Gotytom Gebreslase (ETH) 2:24:16
4. Valary Jemeli (KEN) 2:24:21
5. Judith Jeptum Korir (KEN) 2:28:05

Mężczyźni

1. Brimin Misoi (KEN) 2:06:17
2. Chalu Deso Gelmisa (ETH) 2:08:01
3. Felix Kiptoo Kirwa (KEN) 2:08:17
4. Tetsuya Yoroizaka (JPN) 2:08:53
5. Ken Nakayama (JPN) 2:09:22

red

fot. w nagłówku Depositphotos.com