Cztery powody, dlaczego podobają mi się słuchawki IFROGZ Sound Hub Plugz
Co umila Wam trening? Wolicie ciszę, czy motywujecie się mocniejszą nutą w słuchawkach i podkręcacie wtedy tempo? Jestem osobą, która zdecydowanie wybiera drugą opcję. Zdarzają mi się dni, gdy lubię wokół siebie ciszę, ale kiedy robię ważniejszy trening, zdecydowanie potrzebuję podczas niego muzyki. Niestety zawsze to było dosyć problematyczne. Kable się plączą, pomiędzy bluzką, saszetką a uszami. Dotychczas nie używałam niczego innego oprócz standardowych słuchawek, które znalazłam w zestawie z telefonem komórkowym. I jaka szkoda, że wcześniej nie spróbowałam skorzystać ze sprzętu…bezprzewodowego. Tak, dopiero rozpoczęłam swoją randkę z technologią Bluetooth.
Otrzymując na testy słuchawki IFROGZ SoundHub Plugz nie pomyślałam nawet, że tak się do nich przyzwyczaję. Nie tylko podczas wykonywania treningów. Towarzyszą mi też podczas sprzątania, pracy czy po prostu kiedy wychodzę z domu.
Po pierwsze, są wygodne
Zaczynając od komfortowych wkładek w czerwonym kolorze, dzięki którym słuchawki dobrze trzymają się w uszach, co jest istotne podczas wykonywania aktywności fizycznej, a kończąc na panelu sterowania zawierającym magnes, dzięki któremu możemy je przypiąć do dowolnego miejsca np. na koszulce. A ważą całe nic. No i są wodoodporne!
Po drugie, są proste w obsłudze
Mają zaledwie trzy przyciski, którymi sterujemy wszystkim. Nie ma tutaj mowy, aby nie połapać się w ich obsłudze. Z Bluetooth łączą się błyskawicznie. Po ich uruchomieniu słyszymy miły damski głos, który informuje, że zostały włączone.
Tak samo dzieje się po nawiązaniu połączenia z danym sprzętem, np. telefonem komórkowym. Kiedy bateria rozładowuje się, również otrzymujemy informację głosową.
Po trzecie, są ładne. Ano, tak mówi kobieta
Prostota, czyli czerń i czerwień. Lekkie 'ombre’ na samych słuchawkach. Bardzo przyjemny design, który nie kłuje po oczach, ale równocześnie umożliwia znalezienie sprzętu np. w ciemnej, damskiej torebce. Bardzo na plus.
Po czwarte, oferują dobry dźwięk
Nie mam tutaj dużego porównania. Nie korzystałam wcześniej ze słuchawek tego typu. Na pewno nie jest to jakość profesjonalnych słuchawek na mini jack’a. Jednak mi w zupełności wystarczy, uważam, że jest optymalny co do kwoty sprzętu. Podczas rozmowy dźwięk jest identyczny jak w telefonie komórkowym. Oceniłabym go na spokojne 8 w 10 stopniowej skali.
Zdecydowanie mogę polecić słuchawki osobom, które mają dosyć plączących się kabli tradycyjnych słuchawek i potrzebują czegoś prostego i przyjemnego w obsłudze. Ja nadal będę je testowała i mam nadzieję, że rozwinę się w temacie próbując w przyszłości inne modele tego producenta, aby mieć większe porównanie.
Słuchawki IFROGZ SoundHub Plugz, które testowałam można nabyć na tej stronie internetowej za 23,99 euro, czyli około 100 złotych. Wysyłka do Polski gratis.
Zuzanna Talita