Katorżnik przegrał z koronawirusem. „Czekaliśmy na cud, ale wiemy że on się nie zdarzy”

Zaplanowany na 6 sierpnia XVI Bieg Katorżnika w Lublińcu został odwołany z powodu pandemii koronawirusa.Pomimo, że planowane są kolejne łagodzenia restrykcji, nie są one wystarczające do przeprowadzenia imprezy w formule zadowalającej nas i Was. Od dwóch miesięcy czekaliśmy na cud, a po wtorkowym spotkaniu organizatorów w ministerstwie sportu, wiemy że on się nie zdarzy – napisali organizatorzy w komunikacie.

Nic na siłę

Najbliższa edycja Biegu Katorżnika odbędzie się 13 sierpnia 2021 roku.

– Będąc po wielu spotkaniach, rozmowach, obserwacjach i analizach wypracowaliśmy stanowisko dotyczące definitywnego odwołania tegorocznej edycji Biegu Katorżnika – poinformowali organizatorzy. – Przez ten czas poznaliśmy całe spektrum zagadnień związanych z wymogami i przepisami organizacyjnymi oraz ich interpretacją. „Siłowe” przeprowadzenie zawodów nie zadowoliło by nikogo. Katorżnik musimy zapamiętać takim, jakim był przez 15 lat i pozostanie przez kolejne – dodali.

Organizatorzy zapewniają zwrot wpisowego osobom, którym nie odpowiada przyszłoroczny termin imprezy. Proszą o kontakt mailowy na adres: kontakt@wkbmeta.pl.

Bieg Katorżnika to wyjątkowy bieg terenowy na dystansie około 11 km. Dokładny dystans oraz przebieg trasy zostają wyznaczone na kilka dni przed biegiem i nie są wcześniej ujawniane. Jej długość uzależniona jest od pogody, jednak co roku uczestnicy muszą się liczyć z bardzo ciężkimi warunkami terenowymi.

Bieg prowadzi przez bagna, jeziora, błoto, rowy melioracyjne, strumienie, trzęsawiska, poldery, zarośla, a także przeszkody naturalne i sztuczne.

W ubiegłym roku do mety imprezy dotarło ponad 1,5 tysiąca uczestników.

red