Kalkidan Gezahegne bije rekord świata na 10km!
Kalkidan Gezahegne z Bahrajnu pobiła dzisiaj w Genewie rekord świata na dystansie 10 kilometrów. 30-latka wygrała bieg The Giants Geneva z czasem 29:38, lepszym o pięć sekund niż poprzedni wynik, który otwierał światowe tabele.
Nie miała sobie równych
Tempo zawodów w Genewie od początku było bardzo mocne. Na półmetku Gezahegne zameldowała się z czasem 14:46 i miała wtedy pięć sekund przewagi nad Kenijkami Celliphine Chespol i Agnes Tirop. Mocna była zwłaszcza ta druga zawodniczka, o której głośno było we wrześniu, gdy w na zawodach w Herzogenaurach ustanowiła rekord świata w biegu kobiet na 10km z czasem 30:01.
W drugiej części dystansu rywalki jednak opadły z sił, a Bahrajnka powiększała przewagę. Co prawda drugą piątkę pobiegła trochę wolniej, bo w 14:51, ale to i tak wystarczyło, aby wygrać zawody w Genewie i uzyskać nowy rekord świata. Ostatecznie Gezahegne dotarła do mety z wynikiem 29:38, który jest o pięć sekund lepszy, niż rekord Joyciline Jepkosgei uzyskany w 2017 roku w Pradze.
Tirop z wynikiem 30:20 była druga i o osiem sekund wyprzedziła swoją rodaczkę Chespol. Dobry start w Genewie zaliczyła Karolina Nadolska, która finiszowała szósta z czasem 32:40.
fot. Anthony Stanley – ONE MILE (W), CC BY-SA 2.0, Wikipedia
Kim jest rekordzistka?
Mimo, że dla Kalkidan Gezahegne był to dopiero czwarty start w biegu ulicznym, to nie jest ona anonimową zawodniczką. Urodziła się w Etiopii, a od 2013 roku reprezentuje Bahrajn. Na początku sierpnia w Tokio wywalczyła srebrny medal olimpijski na dystansie 10 000m finiszując z czasem 29:56.18, a w 2010 roku była halową mistrzynią świata na 1500 m. Dwa lata wcześniej na tym dystansie rywalizowała na stadionie w Bydgoszczy w ramach mistrzostw świata U20. Zdobyła wtedy srebrny medal.
Kandie nokautuje na finiszu
Silną obsadę w Genewie miał bieg mężczyzn. O zwycięstwo walczył m.in. rekordzista świata w półmaratonie Kenijczyk Kibiwott Kandie, a także jego rodacy Felix Kipkoech i Boniface Kibiwott. To właśnie ta grupa zawodników nadawała ton rywalizacji. Na półmetku zegar wskazywał 13:28, a w drugiej części dystansu liderom udało się trochę podkręcić tempo biegu.
Najwięcej sił na finiszu zachował Kandie i to on wygrał z czasem 26:51. O sześć sekund był lepszy od Kipkoecha i o 22 sekundy od trzeciego Kibiwotta. Wartościowy wynik uzyskał czwarty na mecie Pietro Riva, który z wynikiem 28:06 ustanowił nowy rekord Włoch.
Źródło: World Athletics
fot. World Athletics