15. Poznań Półmaraton dla młodych Etiopczyków. Sensacyjny rekord!
Na trasie dzisiejszego 15. Poznań Półmaratonu błyszczeli Etiopczycy. W rywalizacji mężczyzn show skradł zaledwie 18-letni Haftamu Gebresilase, a wśród kobiet bank rozbiła 21-letnia Anchialem Haymanot, która pobiła rekord imprezy aż o ponad półtorej minuty! Do mety na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich dotarło 7665 biegaczy.
Temperatura w Poznaniu oscylowała dzisiaj rano w granicach 12 stopni Celsjusza, było wilgotno i pochmurno, ale można uznać, że pogoda do biegania była dzisiaj całkiem niezła. Zawodniczki i zawodnicy wyruszyli na trasę równo o godzinie 10:00.
Tu wygrywa młodość!
Czasy mierzone w trakcie biegu wskazywały, że jest szansa na rekord imprezy wśród mężczyzn. Pierwsze 5 km liderzy pokonali w 14:22 i już wtedy nie było wśród nich Krystiana Zalewskiego. Rekordzista Polski na tym międzyczasie zameldował się w 14:33 i co gorsze, kolejne kilometry pokonywał samotnie. Nie doszedł niestety do skutku awizowany wcześniej przez organizatorów bezpośredni pojedynek Zalewskiego z Marcinem Chabowskim. Biegacz z Wejherowa nie stawił się na linii startu.
Po bardzo szybkich 15 kilometrach zwarta grupa biegaczy podzieliła się i wtedy od reszty zawodników oderwał się młodziutki, zaledwie 18-letni Haftamu Gebresilase. Wrzucił piąty bieg i szybko wypracował przewagę nad rywalami. Być może udałoby się Etiopczykowi wykręcić czas poniżej 60 minut, gdyby w końcówce mógł z kimś współpracować. Jednak brak doświadczenia i samotny bieg spowodowały, że na ostatnich kilometrach lider nie był w stanie wykrzesać dodatkowych sił.
fot. Jakub Kaczmarczyk
Ostatecznie Haftamu Gebresilase finiszował z czasem 1:00:27 i o 40 sekund wyprzedził drugiego na mecie rodaka Solomona Berihu (1:01:06). Trzecie miejsce zajął kolejny z Etiopczyków Sikiyas Abate (1:01:11).
Krystian Zalewski dotarł do mety jako siódmy z bardzo przeciętnym wynikiem 1:04:00. Warto jednak podkreślić, że biegacz Goleniowa wraca do startów po ciężkiej kontuzji Achillesa. Zobaczymy, jak spisze się 7 maja na trasie maratonu w czeskiej Pradze.
– Poznań sprzyja debiutantom oraz tym, którzy chcą poprawiać swoje życiówki – mówi Łukasz Miadziołko, dyrektor 15. Poznań Półmaratonu. – Po raz kolejny potwierdziło się to na trasie naszego biegu. Gratuluję zwycięzcom i wszystkim, którzy pokonywali u nas swoje słabości i walczyli o jak najlepsze wyniki – dodaje.
Przebieg rywalizacji wśród pań wyglądał nieco inaczej. Niemal od samego początku od reszty stawki oddzieliły się dwie biegaczki: Etiopka Anchialem Haymanot oraz Ugandyjka Juliet Chekwel. Obie dyktowały mocne tempo na rekord trasy.
W drugiej części dystansu za plecami pełniącego rolę pacemakera Łukasza Nowaka biegła już tylko Etiopka. Mimo, że Anchialem Haymanot ostatnie kilometry pokonywała samotnie, to 21-latka i tak solidnie poprawiła rekord imprezy, który od dzisiaj wynosi 1:07:54. Druga Chekwel finiszowała z czasem 1:10:09, a podium uzupełniła Etiopka Likina Ayel (1:12:39). Najlepsza z Polek, Monika Jackiewicz była piąta z wynikiem 1:13:05.
W Poznaniu na dystansie półmaratonu zadebiutowała Sabina Jarząbek. Mistrzyni Polski na dystansie 5 km oraz w przełajach i wicemistrzyni kraju na 10 km przygodę z „połówką” rozpoczęła od wyniku 1:14:34. Kielczanka została sklasyfikowana na siódmej pozycji.
fot. Jakub Kaczmarczyk
Wraca boom na bieganie w Poznaniu
15. Poznań Półmaraton łącznie ukończyło 7665 zawodników, aż o 1662 więcej niż ubiegłoroczną edycję. Na trasie zagrzewała ich do walki niezawodna poznańska publiczność. Szczególny doping docierał do biegaczy ze stref kibica rozstawionych na całej trasie. O te gorące emocje zadbały grupy kibiców pod szyldem Warty Poznań, Międzynarodowych Targów Poznańskich, KKS Lecha Poznań, All Ride:24 oraz Szkoły Baletowej.
– Dziękujemy biegaczom za fantastyczną atmosferę, liczny udział w imprezie i wspaniałe rezultaty. Gorące podziękowania należą się także sponsorom za wsparcie oraz kibicom za niesamowity doping. Liczymy, że spotkamy się w kolejnych edycjach i zapraszamy na 16. Poznań Półmaraton, który zaplanowany jest na 14 kwietnia 2024 rok – podsumowali imprezę organizatorzy.
Źródło: POSiR, red
fot. w nagłówku Jakub Kaczmarczyk