W Żyrardowie utkają półmaraton i nie tylko. „Szykujemy biegowy festiwal” [ROZMOWA]
Trwają internetowe zapisy na pierwszą edycję Półmaratonu Utkanego. W programie imprezy zaplanowanej na 18 czerwca w Żyrardowie oprócz półmaratonu są również zawody na dystansach 2,5 i 5 km oraz biegi dla dzieci i młodzieży. O przygotowaniach do żyrardowskiego święta biegania opowiedziała nam Iwona Wicha, jedna z najbardziej wszechstronnych biegaczek w kraju, która jest zaangażowana w organizację festiwalu.
Skąd pomysł na Półmaraton Utkany? Już sama nazwa imprezy wywołuje ciekawość i dla niektórych, zwłaszcza spoza Żyrardowa, może być zaskakująca.
Nazwa imprezy nawiązuje do historii Fabryki Wyrobów Lnianych, która dała początek miastu położonemu pomiędzy Łodzią a Warszawą. Dla mieszkańców nazwa Półmaraton Utkany brzmi bardzo naturalnie. W końcu Żyrardów może poszczycić się ponad 180-letnią tradycją przemysłu lniarskiego! W zasadzie zawdzięcza mu swój rozwój oraz istnienie. Od lat miasto pielęgnuje pamięć o historii i organizuje obchody Święta Lnu. W tym roku odbędą się one w weekend 17-19 czerwca. Muszę przyznać, że to wyjątkowy moment w roku, bo w czasie tego święta przeszłość łączy się z teraźniejszością. Pierwsza edycja Święta Lnu odbyła się w murach Muzeum Lniarstwa im. Filipa de Girarda, ale kolejne miały już szerszy wymiar i objęły kilka wydarzeń. W tym roku zdecydowaliśmy się dołączyć do programu obchodów święta imprezę sportową pod szyldem Półmaratonu Utkanego. Warto przyjechać do Żyrardowa, bo szykujemy tu biegowy festiwal. To będzie cały weekend pełen atrakcji. Termin jest super, w końcu to rozpoczęcie wakacji!
Dla kogo tworzycie Półmaraton Utkany? Na jakim profilu uczestników najbardziej Wam zależy?
Dotychczas nie było jeszcze tak dużej imprezy biegowej w Żyrardowie, dlatego chcielibyśmy, aby zarówno mieszkańcy miasta i okolic mogli sprawdzić się na własnej ziemi i rywalizować z innymi zawodnikami z całej Polski. Z drugiej strony jako organizatorzy chcielibyśmy, aby udział w imprezie dla uczestników nie kończył się tylko na starcie na określonym dystansie i na walce o życiówkę. Bardzo zależy nam, aby nasze wydarzenie miało charakter sportowego festiwalu. Imprezy dla całej rodziny, przyjaznej mieszkańcom i przyjezdnym. Jestem przekonana, że dzięki takiemu podejściu każdy znajdzie coś dla siebie. Celujemy w połączenie wyczynu sportowego i poczucie relaksu oraz przygody. Uwierz mi, że organizując imprezę biegową można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy i zachwycić okolicą. Sama tego doświadczyłam, dlatego mocno polecam przyjechać do Żyrardowa.
Biegi zostaną poprowadzone na pętlach wokół Zalewu Żyrardowskiego. Jedno okrążenie będzie miało długość około 2,5 km. Dlaczego nie zdecydowaliście się wytyczyć dłuższych odcinków albo trasy prowadzącej z punktu A do B?
Postawiliśmy na niezwykle widowiskową formułę imprezy. Nie tylko dla rywalizujących, ale przede wszystkim dla kibiców. Podczas biegów organizowanych w dużych miastach to prawdziwa sztuka, aby namierzyć na trasie zawodnika, któremu się kibicuje. Czasem się uda, a czasami nie. U nas wszystko będzie na miejscu. Będzie można cieszyć się z atrakcji w miasteczku biegowym, a zarazem obserwować swoich bliskich i wspierać ich w chwili kryzysu. Liczymy, że taka formuła spodoba się zarówno biegaczom oraz ich fanom.
Jak wygląda ta pętla? Ma charakter przełajowy czy uliczny? Jest płaska, czy na trasie można spotkać podbiegi?
Wkrótce opublikujemy dokładne trasy zawodów i każdy będzie mógł sprawdzić ich parametry. Na dzisiaj mogę tylko powiedzieć, że planujemy pętle o długości około 2,5 km o nawierzchni utwardzonej – będzie to najczęściej chodnik lub ścieżka rowerowa. Na pewno nie będzie to bieg przełajowy, chociaż okoliczności przyrody będą bardzo sprzyjające. Zawodnicy Nordic Walking pokonają pętlę tylko jeden raz, podobnie jak uczestnicy biegowej serii upamiętniającej 100-lecia sportu w Żyrardowie. Z kolei biegnący Żyrardowską 5-tę okrążą zalew dwa razy, a najwięcej, bo dziewięć pętli do przebycia będą mieli uczestnicy Półmaratonu Utkanego.
Jakie atrakcje przewidujecie w miasteczku biegowym?
Szykujemy sporo bardzo różnych aktywności. Będzie co zjeść i wypić, czyli uzupełnić kalorie po biegu, a na trasach biegowych szaleć będą dzieciaki ścigające się na dystansach od 100 do 800 metrów. Na te zawody cały czas trwają zapisy. Będzie stanowisko fizjoterapii, więc po biegu będzie można uda się na regenerację. Rowerix przygotuje stanowisko FIT BIKE, organizowane będą gry i zabawy dla dzieci. Podczas naszej imprezy będzie można podziwiać również rywalizację regat na Zalewie Żyrardowskim. Podsumowując, będzie tego trochę, ale dla nas najważniejsze jest to, aby trasa i cała biegowa impreza była dopracowana na najwyższym poziomie.
Jak dołączyć do grona uczestników biegu?
Zapisy cały czas prowadzimy na stronie inessport.pl. Miejsca są dostępne na każdym z dystansów. Warto zarejestrować się dzisiaj, aby skorzystać z niższych cen. Kolejny wzrost opłat startowych nastąpi 14 czerwca.
Półmaraton to sportowe wyzwanie, do którego warto się przygotować. Czy oferujecie uczestnikom jakieś treningi?
Tak, zdecydowanie. To ważna część naszej pracy. Chcielibyśmy, aby każdy kto zapisał się na dowolny dystans mógł odkryć siebie i swoje pokłady energii na otwartych treningach. Kładziemy nacisk na urozmaicenie. Trenujemy już od marca pod moim czujnym okiem. Spotykamy się mniej więcej raz w miesiącu. Służę radą i wsparciem nie tylko w obszarze treningu, ale i diety. Uczestniczki treningów, bo na razie same panie przychodzą się przygotować, mówią, że czas na moich zajęciach tak szybko i miło mija, że człowiek zapomina, że kolejny tydzień przed nim. Oczywiście zachęcam do dołączenia panów, na naszych treningach każdy znajdzie coś interesującego dla siebie.
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w organizacji imprezy.
Marcin Dulnik