Choroba zwyrodnieniowa stawów a bieganie

Czy bieganie przyczynia się do rozwoju choroby zwyrodnieniowej stawów (ChZS)? Czy miłośnik biegania, który ma stwierdzoną ChZS, może nadal biegać? Choć nie ma prostych i uniwersalnych odpowiedzi na powyższe pytania, to jednak współczesna medycyna daje w tej kwestii dużo powodów do optymizmu.

Podstępny przeciwnik

Choroba zwyrodnieniowa stawów (ChZS) jest najczęstszą dysfunkcją układu ruchu, która objawia się m.in. bólem, sztywnością stawów i w efekcie ograniczeniem sprawności. Rozwija się na tle zaburzenia jakości i ilości chrząstki stawowej, której zadaniem jest amortyzowanie ruchów stawu i umożliwienie przesuwania się powierzchni stawowych.

Najczęściej atakuje kolana, biodra, kręgosłup, stawy palców rąk i stóp. Do czynników ryzyka jej rozwoju należą m.in.: zaawansowany wiek, urazy, zakażenia, otyłość, regularne przeciążanie stawów w ramach wykonywanej pracy lub zbyt intensywnie uprawianego sportu.

– Gdy nasze stawy są zdrowe, a nasze ciało jest odpowiednio przygotowane do biegania, tzn. posiadamy odpowiednią mobilność w stawach i potrafimy zachować prawidłową sylwetkę podczas biegania, sport sam w sobie nie jest bezpośrednią przyczyną zmian zwyrodnieniowych. To raczej asymetrie ciała czy zaburzenia biomechaniki spowodowane przykurczami czy słabą stabilizacją mięśniową powodują nierównomierny nacisk na powierzchnię chrząstki i jej szybsze zużywanie  – informują eksperci z Centrum Ortopedii i Traumatologii Sportowej SportoKlinik.

fot. depositphotos.com/pl

Jednocześnie specjaliści przyznają, że podczas biegania stawy kończyn dolnych są mocno obciążone, kilka razy silniej niż przy chodzeniu. Dlatego, aby bieganie było dla nas zdrowe warto być do niego dobrze przygotowanym, nie tylko w sensie doboru odpowiedniego obuwia.

– Bardzo ważne jest umiejętne planowanie treningów wraz z odpowiednim czasem przeznaczonym na odpoczynek. Brak wystarczającej regeneracji układu ruchu będzie negatywnie wpływać na jakość wzorców ruchowych i przyspieszać rozwój zmian zwyrodnieniowych – ostrzegają specjaliści, sugerując, aby w trosce o swoje stawy w związku z bieganiem zadbać w szczególności o prawidłową postawę ciała i technikę biegu.

W razie pojawienia się jakichś wątpliwości lub niepokojących objawów warto sprawdzić, czy i w jakim stopniu nasze ciało oraz stawy nadają się do biegania – najlepiej skonsultować się w tej sprawie z fizjoterapeutą lub ortopedą.

Czy po zdiagnozowaniu ChZS można dalej biegać?

Decyzja o rozpoczęciu lub kontynuowaniu biegania jest znacznie trudniejsza w przypadku osób, u których choroba zwyrodnieniowa stawów już zaczęła się rozwijać. W takiej sytuacji, lekarze zalecają dużą ostrożność, podkreślając, że chrząstka stawowa ze zmianami degeneracyjnymi jest bardziej podatna na dalsze uszkodzenia.

Rekomendacja medyków odnośnie możliwości dalszego biegania w takiej sytuacji zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania rozwoju ChZS u danej osoby. Używa się do jego oceny m.in. pięciostopniowej skali Outerbridge’a – gdzie np. 0 oznacza prawidłową chrząstkę, 1 oznacza rozmiękanie i pluszowacenie chrząstki, a 4 pełne wytarcie chrząstki.

– Rozsądne wydaje się bieganie w przypadku zmian zwyrodnieniowych maksymalnie 1. stopnia  – piszą eksperci SportoKlinik.

Jednocześnie wskazują oni inne formy aktywności fizycznej, które są bardziej przyjazne stawom niż bieganie, takie jak: pływanie, jazda na rowerze czy ćwiczenia typu pilates.

Ale uwaga! Istnieją poważne przesłanki, dla których rezygnacja z biegania z powodu ChZS, przynajmniej w początkowym stadium rozwoju tej choroby, może nie być najlepszym pomysłem.

fot. depositphotos.com/pl

Jak uniknąć kontuzji podczas biegania?

– Rezygnacja z biegania? Dla wielu taka informacja jest tragiczna i nie do zaakceptowania. Opierając się na aktualnych danych i moich własnych doświadczeniach uważam, że każdego pacjenta należy traktować indywidualnie. Należy brać pod uwagę indywidualne czynniki ryzyka oraz cele, które pacjent wiąże z treningiem biegowym. Pozwala to wypracować plan postępowania, który nie wyklucza treningu biegowego – pisze dr Paweł Walasek na swoim blogu „Biegający Ortopeda”.

Specjalista podkreśla, że coraz więcej dowodów naukowych wykazuje korzystny wpływ ogólnej aktywności fizycznej na zapobieganie i leczenie objawowej choroby zwyrodnieniowej stawów biodrowych i kolanowych.

– Obecnie uważa się, że cykliczne obciążanie stawu (np. takie, jakie ma miejsce w czasie biegu) ma wpływ na przebudowę struktury chrząstki, spowalniając jej proces degeneracji. Odpowiednio dawkowane bieganie poprawia również propriocepcję stawów i wpływa na stan mięśni miednicy i kolan, działając ochronnie na ogólny stan stawów poprzez rozproszenie sił kontaktowych w całym łańcuchu kinetycznym – pisze dr Paweł Walasek.

Wydaje się zatem, że kluczem do sukcesu jest umiarkowanie, a więc bieganie o niskiej intensywności. W praktyce oznacza to poniżej 250 minut biegania tygodniowo. Zawsze jednak decyzję o bieganiu z ChZS powinno się najpierw skonsultować z lekarzem, aby rozważyć bilans potencjalnych korzyści oraz strat dotyczących danej osoby.

Autor: Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl

fot. w nagłówku depositphotos.com/pl