Piłkarski Runmageddon w Ełku za nami
W trakcie dwóch dni zmagań ponad 2 100 uczestników Runmageddonu bohatersko dotarło do mety i z sukcesem zakończyło swój start w ekstremalnym biegu z przeszkodami, tym razem w Ełku. Runmageddon ponownie został ciepło przyjęty przez mieszkańców miasta i okolic oraz był świetną okazją dla całych rodzin do spędzenia aktywnego weekendu
Już z samego rana, w sobotę dzielni, niezłomni Runmageddończycy stanęli na starcie. Na trasy ruszyli w formule Rekrut pokonując ponad 30 katorżniczych przeszkód i trasę 6 kilometrów. Jak było? Zabawnie i mokro – odpowiada Tomek, uczestnik Runmageddonu i dodaje – To mój trzeci start i za każdym razem było inaczej. Było sporo nowych przeszkód. Ogromne wrażenie zrobiły na mnie Oponeo i Aquaman. Ciekawe były też te piłkarskie. Około południa na jednokilometrową trasę ruszyły ochoczo dzieci, które z niezwykłą zaciętością pokonywały zasieki, ścianki i czołgały się przez „jelita” w specjalnej formule KIDS, dla dzieci w wieku 4-11 lat. O godzinie 11:15 naprzeciwko siebie stanęły dwie drużyny: ekipa Runmageddonu oraz drużyna uczestników Runmageddonu, mierząc się w pierwszym w historii Wielkim Meczu Piłki Błotnej Runmageddonu. Murawa była iście ekstremalna, pokrywały ją tony błota i hektolitry wody. Błotne rozgrywki zakończyły się zwycięstwem Runmageddończyków 7-3.
W niedzielę, na stracie Runmageddonu stanęli uczestnicy formuły Classic. Ich wyzwanie polegało na pokonaniu dystansu 12 kilometrowego najeżonego ponad 50 przeszkodami. Tego samego dnia, smak Runmageddonu poznali startujący w formule Intro, 3 kilometrowym biegu najeżonym ponad 15 przeszkodami oraz dzieci w ramach Runmageddonu Kids – Pierwszy raz mam za sobą start w takiej imprezie i powiem jedno – po wykąpaniu się w kontenerze z lodowatą wodą wrócę, by przeżyć jeszcze więcej. To była prawdziwa przygoda. Chcę więcej! – opowiada Kasia, debiutantka formuły Intro. Podczas całego eventu czuć było mundialowe emocje, kibice malowali sobie twarze w barwy białoczerwone, dzieci zachwycone strzelały gole, a Runmageddończycy z radością pokonywali piłkarskie przeszkody. Na końcu, kilkaset osób udało się do specjalnie stworzonej Strefy Kibica, by wspólnie dopingować grającą na Mistrzostwach Świata reprezentację Polski w meczu z Kolumbią.
Zwycięzcy
W zawodach serii Elite, czyli biegu, gdzie uczestnicy pokonują przeszkody bez pomocy, ścigając się ze sobą, wzięło udział łącznie blisko 100 osób. Formułę Rekrut wśród kobiet najszybciej pokonała Jekatierina Worobiewa, a w klasyfikacji mężczyzn najlepszy okazał się prezes Runmageddonu, Jaro Bieniecki. Drugiego dnia w formule Classic zwyciężył Mateusz Salamon. W klasyfikacji mieszkańców Ełku najszybsi zarówno w formule Rekrut jak i Classic okazali się, wśród kobiet Monika Kemicer, a wśród mężczyzn Rafał Pogorzelski.
Runmageddon Ełk z sukcesem rozpoczął wakacyjne edycje ekstremalnego biegu przez przeszkody. Za tydzień odbędzie się wyjątkowy, odbywający się w górniczym klimacie w czynnej Kopalni Węgla Kamiennego Pniówek w Pawłowicach, Runmageddon Silesia JSW SA ( 30.06-1.-7.07). Następnie 21 lipca Runmageddon przeniesie się do Poznania, a na koniec wakacji w dniach 25-26 sierpnia zagości w Krakowie. W trakcie lipca i sierpnia osoby, które planują wystartować w Runmageddonie będą mogły się przygotowywać do startu w licznie organizowanych Morderczych Treningach. Informacje o wszystkich wydarzeniach znaleźć można na stronie www.runmagedon.pl i na fanpage’u Runmageddonu.
[foogallery id=”7352″]