Barbarian Race w Zielonej Górze bez kleju na finał sezonu

W najbliższy weekend bieg przeszkodowy Barbarian Race po raz pierwszy w historii cyklu odwiedzi Zieloną Górę. Rozegrane zostaną zawody w formule Rebelia na 6 kilometrowej trasie z co najmniej 20 przeszkodami oraz Furia na dystansie 13 km z ponad 30 przeszkodami. Dodatkowo w ramach imprezy odbędzie się Barbarian Arrow na 300 metrowym torze z 8 przeszkodami. Na najmłodszych czeka specjalna trasa Barbarian Kids. Impreza w Zielonej Górze wieńczy tegoroczny sezon biegów organizowanych pod szyldem Barbarian Race. 

– Zdecydowaliśmy się na organizację imprezy w Zielonej Górze, ponieważ jeszcze nie robiliśmy nic w tamtej części Polski. Można powiedzieć, że to będzie swego rodzaju test, jak ludzie zareagują na to, co oferuje Barbarian Race. Miejsce jest bardzo atrakcyjne – to kąpielisko z dużą plażą pośrodku lasu położone blisko centrum miasta. To co wyróżnia zielonogórską edycję na tle innych z tego roku to pula nagród finansowych, darmowe pole namiotowe dla uczestników, możliwość zdobycia brakującego elementu do Ultimy i wieczorna impreza na plaży. Poza tym osoby, które ukończyły wszystkie edycje otrzymają spersonalizowany rashguard. – wylicza Grzegorz Szczechla, szef Barbarian Race. – Spodziewam się wysokiego poziomu sportowego imprezy, ponieważ na starcie zobaczymy paru mocnych zawodników z Europy. – dodaje.

Pomysłodawcą i lokalnym koordynatorem imprezy jest Rafał Kasza, biegacz znany w środowisku OCR. Jak tłumaczył nam w maju, dotychczas Lubuskie i sąsiednie województwa były „białą plamą” na mapie biegów przeszkodowych. – Brakowało na naszym terenie takiej imprezy. Najbliżej biegi przeszkodowe odbywają się w Poznaniu i we Wrocławiu, a nie brakuje przecież fanów OCR w województwie lubuskim czy zachodniopomorskim.  – mówił wtedy.

Aby zachęcić do startu w Barbarian Race lokalnych biegaczy organizator przygotowywał specjalną ofertę dla mieszkańców Zielonej Góry. – Osoby zameldowane w naszym mieście mogą wykupić udział w biegu za 99 złotych. Nie wiemy dokładnie ile osób skorzysta z takiej opcji, bo zapisy w takiej formule będą prowadzone tylko na miejscu. Impreza jest bardzo dobrze wypromowana w Zielonej Górze, dlatego spodziewamy się dużego zainteresowania – mówi Rafał Kasza.

Wśród przeszkód Rings of Glory i Fatality wspak

Miejscem weekendowej imprezy Barbarian Race będzie Kąpielisko Ochla oraz jego okolice. Na sobotę zaplanowano zawody Barbarian Arrow oraz bieg w formule Rebelia, natomiast bieg w formule Furia odbędzie się w drugi dzień imprezy. Przez cały weekend startować będą dzieciaki w Barbarian Kids. – Udało nam się stworzyć bardzo ciekawe trasy, zarówno dla Rebelii, jaki Furii. Za każdym razem zawodnicy będą startować z plaży kąpieliska Ochla, gdzie znajdzie się kilka przeszkód, wśród nich Rings of Glory, której wysokość standardowo wynosi 3 metry, a u nas będzie wyższa i dodatkowo usytuowana w wodzie. Poza tym na plaży będą zasieki, a także Żuk Straży Pożarnej, pod którym czołgać będą się uczestnicy. Niewykluczone, że na trasie pojawią się całkiem nowe przeszkody – informuje Rafał Kasza.

Organizator deklaruje, że na obu trasach nie zabraknie wody, błota, przeszkód naturalnych oraz sztandarowych przeszkód Barbariana – Low Rig-ów, Hybrydy i Fatality na finał trasy. Tak jak na Mistrzostwach Polski ostatnią przeszkodę zawodnicy będą pokonywać wspak. – W Gdyni Fatality wspak sprawiało uczestnikom wiele trudności jesteśmy ciekawi, jak poradzą z nią sobie biegacze w Zielonej Górze – zastanawia się. 

Bez kleju na przeszkodach

Począwszy od edycji w Zielonej Górze Barbarian Race wprowadza zakaz używania kleju na przeszkodach. W dalszym ciągu dopuszczone będzie stosowanie magnezji. To nowość w naszym kraju, chociaż podobna reguła obowiązywała podczas Mistrzostw Polski OCR w Gdyni.

Aby nie zostawiać zawodników zupełnie bez wsparcia opracowaliśmy specjalną formułę substancji, którą pokryliśmy przeszkody. Jej zadanie to polepszenie chwytu – również podczas deszczowych edycji. – informuje Grzegorz Szczechla. – Zakaz podyktowany jest przede wszystkim troską o bezpieczeństwo zawodników oraz wyrównanie szans w sportowej rywalizacji. Zawodnicy, którzy go złamią będą dyskwalifikowani – wyjaśnia.

Na najlepszych zawodników i zawodniczki czekają nagrody finansowe o łącznej puli 4 tysięcy złotych, a także nagrody rzeczowe od firm Sport Konsulting oraz JBL.

Impreza w Zielonej Górze kończy tegoroczny sezon Barbarian Race, w trakcie którego dotychczas odbyły się cztery imprezy – w Warszawie, w Wiśle, w Ustroniu i w Tychach.  Na mecie weekendowych zawodów uczestnicy będą otrzymywać medal, który może służyć jako podstawka do pamiątek z poprzednich edycji.

md