Polacy sprawdzą formę przed maratonem na półmaratonie w Uściu nad Łabą

W najbliższą sobotę, 21 września w Uściu nad Łabą odbędzie się ostatni tegoroczny półmaraton z cyklu EuroHeroes. Wśród najlepszych zawodników zobaczymy Polaków – Marcina Chabowskiego, Arkadiusza Gardzielewskiego i Izabelę Paszkiewicz (Trzaskalską). Sprawdzą formę przed zaplanowanym na 27 października maratonem w Wuhan w ramach Wojskowych Igrzysk Sportowych.

Sobotni półmaraton w Uściu nad Łabą zakończy tegoroczny cykl EuroHeroes, który poza tym skupia trzy inne biegi RunCzech – w Ołomuńcu, Karlowych Warach i Czeskich Budziejowicach.

Ponieważ celem inicjatywy jest promowanie utalentowanych zawodników z Europy na zawody organizowane pod szyldem EuroHeroes nie są zapraszane m.in. gwiazdy długich biegów z Afryki. Mimo to bieg wyróżniony jest odznaką IAAF Road Race Gold Label.

Trasa półmaratonu w Uściu nad Łabą jest szybka, na co wskazywać mogą rekordy imprezy wynoszące 59:14 i 1:07:17 ustanowione odpowiednio przez Barseliusa Kipyego i Peres Jepchirchir z Kenii.

Chabowski faworytem

Przedstawiając elitę sobotniego półmaratonu Biuro Prasowe RunCzech jako głównego faworyta biegu wskazuje Marcina Chabowskiego. Nic dziwnego, mistrz Polski w maratonie legitymuje się najlepszym rekordem życiowym na dystansie półmaratonu ze wszystkich zawodników w stawce.

We wrześniu ubiegłego roku podczas Great Scottish Run uzyskał czas 1:02:24. O tym, jak wartościowy był to wynik świadczy fakt, że tak szybko żaden Polak nie biegał półmaratonu od… 16 lat! To czwarty najlepszy czas w historii polskiej lekkiej atletyki. Szybciej od Chabowskiego półmaraton biegali tylko trzej Polacy – Piotr Gładki, Jan Huruk oraz Leszek Bebło.

W Uściu nad Łabą 33-letni biegacz z Wejherowa będzie rywalizował m.in. z Hiszpanem  Jaume Leiva Beato. To doświadczony, 36-letni zawodnik, który w tym roku startował m.in. w półmaratonie w Czeskich Budziejowicach, gdzie z czasem 1:04:37 zajął trzecie miejsce. Rekord życiowy wynoszący 1:02:29 uzyskał w październiku ubiegłego roku w Walencji.

Na dobry występ w sobotę liczy Arkadiusz Gardzielewski, który podobnie jak Chabowski w Uściu nad Łabą sprawdzi formę przed maratonem w Wuhan.

– Do Uścia nad Łabą jadę ze sporymi ambicjami, ale również ze świadomością treningu, jaki aktualnie wykonuję. Ostatni start w Pradze podbudował mnie (uzyskał wynik 29:32 – przyp.red) i sprawił, że czuję się w stanie zaatakować rekord życiowy wynoszący od ubiegłego roku 1:03:17 – mówi Arkadiusz Gardzielewski. –  Czy tak się stanie ciężko powiedzieć, wiele zależy od tego, czy uda mi się w trzy dni zregenerować ciężki trening jaki mam do wykonania. W każdym razie cieszę się, że będę miał możliwość rywalizacji z mocnymi zawodnikami z Europy, jak również że po raz kolejny w tym roku zmierzę się z Marcinem – powiedział zawodnik WKS Śląsk Wrocław.

Groźny na trasie sobotniego biegu powinien być Ukrainiec Roman Romanienko (1:03:22) oraz Włoch Ahmed El Mazoury  (1:02:39). Wielkim nieobecnym w Uściu nad Łabą będzie jego rodak Yassine Rachik, który wygrał w tym roku  trzy poprzednie półmaratony z cyklu EuroHeroes.

Czy Fisikovici wygra po raz czwarty?

Wśród kobiet żelazną faworytką biegu wydaje się Lilia Fisikovici. Mołdawianka wygrała wszystkie dotychczasowe biegi z cyklu EuroHeroes – w Ołomuńcu, Karlowych Warach i Czeskich Budziejowicach. 30-letnia biegaczka posiada również najlepszy ze wszystkich konkurentek rekord życiowy 1:10:45. Co ciekawe, taki wynik uzyskała przed rokiem właśnie na trasie półmaratonu w Uściu nad Łabą.

Pozostałe zawodniczki jednak na pewno nie odpuszczą walki o zwycięstwo. Swojej szansy poszuka m.in. Jess Piasecki, której rekord życiowy w półmaratonie wynosi 1:11:36. Trenerem Brytyjki jest Robert Hawkins, ojciec Calluma Hawkinsa, jednego z czołowych biegaczy długodystansowych z rekordem życiowym w maratonie wynoszącym 1:00:00.

Poza tym w stawce jest m.in. Ukrainka Daria Mykhailova (1:12:28) oraz dobrze znana w Polsce Brytyjka Louise Small, która w 2018 roku wygrała Bieg OSHEE w Warszawie.

Nas najbardziej interesować będzie postawa Izabeli Paszkiewicz (1:11:33), która w sobotę po raz pierwszy wystartuje w biegu spod szyldu RunCzech.

– Moje rywalki mają zbliżone wyniki do moich. Na pewno spróbuję nawiązać z nimi walkę. Sama jestem ciekawa na co mnie stać w tym momencie – mówi Izabela Paszkiewicz. –  Tak naprawdę dopiero 3 tygodnie trenuje porządnie i zrobiłam siedem akcentów. Nie ma co się podpalać.  Cieszę się, przede wszystkim, że ze zdrowiem jest wszystko w porządku. Jestem dobrej myśli – zakończyła biegaczka z Terespola.

Mattoni Ústí nad Labem Half Marathon wystartuje w sobotę, 21 września o godzinie 15:00. W biegu głównym weźmie udział około 3,7 tysiąca osób, a w biegu towarzyszącym Family Run dodatkowo uczestniczyć będzie 3,4 tysiąca osób.

Mężczyźni

Marcin Chabowski | POL | 01:02:24
Jaume Beato | ESP | 01:02:29
Arkadiusz Gardzielewski | POL | 01:03:17
Ahmed El Mazoury | ITA | 01:02:39
Roman Romanienko | UKR | 01:03:22
Henryk Pfeifer | GER | 01:03:42
Tobias Blum | GER | 01:04:38
Josh Griffiths | GBR | 01:04:54
Thorben Dietz | GER | 01:05:16
Jeroan Hendrikx | BEL | 01:05:55

Kobiety

Lilia Fisikovici | MDA | 01:10:45
Jess Piasecki | GBR | 01:11:36
Daria Mykhailova | UKR | 01:11:50
Louise Small | GBR | 01:12:46
Izabela Paszkiewicz | POL | 01:11:33
Katharina Steinruck | GER | 01:12:44
Olga Skrypak | UKR | 01:13:48
Olha Kotovska | UKR | 01:12:19
Jenny Spink | GBR | 01:13:02

red