Jeszcze przed wakacjami dozwolone będą biegi do 50 osób?

 – Niewykluczone, że już w czerwcu rząd pozwoli na organizację wydarzeń skupiających maksymalnie 50 osób – powiedziała wczoraj na antenie TVP3 Rzeszów minister Jadwiga Emilewicz. Na taką decyzję oczekują m.in. organizatorzy imprez biegowych.

Wicepremier Jadwiga Emilewicz poinformowała w środę, że trwają konsultacje z organizatorami na temat warunków, w jakich mogą odbywać się wydarzenia z udziałem do 50 osób.

– Tak jak przed marcem gospodarka nie będzie działać jeszcze bardzo długo. Bo tak jak widzimy, dziś fryzjerzy, zakłady kosmetyczne, sklepy, działają w tym reżimie nowej normalności. Tam mamy ograniczenia dotyczące osób. One będą obowiązywać przez dłuższy czas. Chcielibyśmy, aby od 1 lipca nasze wszelkie aktywności, także te związane z infrastrukturą czasu wolnego, powróciły – podkreśliła.

Emilewicz wyjaśniła, że znoszenie obostrzeń będzie związane z tempem zwalczania pandemii w naszym kraju.

Do tej informacji wczoraj na Instagramie odniósł się wczoraj Jaro Bieniecki, szef Runmageddonu. – Jak tylko rząd pozwoli na organizację wydarzeń, ruszymy z naszym cyklem – zapowiedział.

Tymczasem coraz więcej organizatorów biegów proponuje biegaczom wirtualne odsłony wydarzeń. Jako pierwszy z taką ofertą wyszedł PKO Białystok Półmaraton, który zgromadził dotychczas ponad 3 tysiące uczestników pokonujących dystans 21km i 100m gdzie tylko chcą, również w ramach trzech oddzielnych treningów.

Jeszcze inną ścieżkę przeciera Bieg Rzeźnika, który w tym roku odbędzie się w specjalnej „wirusoodpornej” formule.

Źródło: PAP, red