Bieg Europejski w Gnieźnie – wirtualny i pięć razy dłuższy niż dotychczas

Nie mają szczęścia organizatorzy XVIII Biegu Europejskiego w Gnieźnie. Pierwotnie impreza miała odbyć się 18 kwietnia, ale z powodu epidemii koronawirusa została przeniesiona na 20 czerwca. Oczywiście ten termin również okazał się nierealny. Andrzej Krzyścin, dyrektor biegu jednak nie zamierza odpuszczać. Kilka dni temu uruchomił zapisy na Wirtualny Bieg Europejski na dystansie…50km.

Skąd taki dystans, a nie 10km, jak w poprzednich edycjach imprezy? Dlaczego 50 km? Bieg Europejski przekształcił się w bieg ultra?

Tak jak wielu organizatorom biegów, tak i nam pandemia pokrzyżowała plany. Początkowo przełożyliśmy bieg na czerwiec, następnie byliśmy zmuszeni przełożyć na rok przyszły. Jednocześnie otrzymywaliśmy sygnały od zawodników, oraz sami, jako biegający, czuliśmy że brak nam biegów, brak nam nowych wyzwań. Tak zrodził się się pomysł wirtualnego biegu.

Jesteśmy wierni tradycji. Ale od pięciu lat, co roku kolejny kraj jest „patronem” biegu w Gnieźnie. Były już Niemcy, Dania, Włochy, Francja i Hiszpania. W tym roku miały być Węgry. Postanowiliśmy uczcić, a jednocześnie podsumować te ostatnie 5 lat. A że 5 razy 10 km równa się 50, to postanowiliśmy przebiec właśnie ten dystans. Nie namawiamy oczywiście do przebiegnięcia 50 km na raz, chyba że ktoś chce, to nie bronimy.

Jak realizacja tego wyzwania będzie wyglądała w praktyce?

Skłaniamy się ku 5 biegom po 10 km, tak jak w Gnieźnie, ale dajemy zawodnikom dowolność. Jest jednak warunek, a mianowicie jeden odcinek nie może być krótszy niż 5 km.

Ile czasu dajecie zawodnikom na pokonanie tego dystansu?

Dokładnie 16 dni. Zaczynamy w sobotę 13 czerwca, kończymy w niedzielę 28 czerwca.

Będzie medal?

Będzie nie tylko medal, będzie także unikalna, wyjątkowa, okazjonalna koszulka. Nie będzie niestety tradycyjnej drożdżówki na mecie, ale znając kreatywność naszych zawodników, już oczami wyobraźni widzę jak po biegu lub kilku biegach wracają do domu i pałaszują przygotowane wcześniej frykasy!

Szykujecie jakieś niespodzianki dla zawodników?

Tak, planujemy także dodatkową zabawę w postaci konkursu. Proponujemy, żeby biec w koszulkach z poprzednich edycji i uwiecznić to na zdjęciach. Jeśli ktoś nie ma koszulki, może biec w przebraniu nawiązującym do danego kraju. Licząc na niewyczerpaną kreatywność naszych zawodników, ustanowiliśmy specjalną nagrodę dla najlepszego przebrania związanego z Danią.

Dlaczego warto wystartować w Wirtualnym Biegu Europejskim?

Może dziwnie to zabrzmi, ale atutami tego biegu są braki! Brak limitu czasu, brak limitu zawodników, brak wymówek, że nie mam czasu, no i brak informacji o odwołaniu zawodów. Zapisy na bieg prowadzimy na stronie www.biegeuropejski.pl

Dziękujemy za rozmowę.

fot. facebook.com/biegeuropejskigniezno