Były piłkarz Bayernu Monachium wkręcił się w bieganie

Legendarny zawodnik Bayernu Monachium i reprezentacji Holandii Arjen Robben zakończył karierę piłkarską i wziął się za biegi długodystansowe. W niedzielę ukończył zawody Zevenheuvelen (7 Hills Run) w Nijmegen na dystansie 15 km z czasem 55:01. Oznacza to, że biegł w średnim tempie 3:40 min/km. Wcześniej na wiosnę zadebiutował na dystansie maratonu. 

Były piłkarz Bayernu Monachium dobrze spisał się na trasie zawodów Zevenheuvelen. Pierwsze 5 km pokonał w 18:34, a na 10 km zameldował się z czasem 37:05. Do mety dotarł ze znakomitym wynikiem 55:01 (3:40 min/km). Zawody ukończyło ponad 14 tysięcy biegaczy, Robben został sklasyfikowany na 340. miejscu.

Bieg w Nijmegen wygrał 19-letni Ugandyjczyk Kibet Rogers, który z wynikiem 42:08 ustanowił rekord trasy. Wśród kobiet najlepsza była Kenijka Beatrice Chepkoech (47:18).

W kwietniu 37-letni Holender wziął udział w maratonie, który odbył się w Rotterdamie. Dystans 42 kilometry i 195 metrów pokonał w czasie 3:13:40.

– Naprawdę nie było fajnie! Ukończyłem bieg, ale to wszystko. Byłem wykończony fizycznie, to była prawdziwa walka. Publiczność bardzo pomogła. Dałem radę dzięki jej dopingowi – mówił Arjen Robben w rozmowie z holenderską stacją „Rijnmond”.

Piłkarska legenda

Arjen Robben to żywa legenda Bayernu Monachium, z którym wywalczył osiem tytułów mistrza Niemiec. W sezonie 2012/2013 z bawarskim klubem wygrał Ligę Mistrzów. To właśnie Robben strzelił zwycięskiego gola w finale na Wembley z Borussią Dortmund. Grając w reprezentacji Holandii zdobył dwa medale mistrzostw świata – srebrny w RPA (2010) i brązowy w Brazylii (2014).

Holender występował także w barwach PSV Eindhoven, Chelsea i Realu Madryt. Karierę rozpoczął i zakończył w FC Groningen.

red

fot. Depositphotos.com