Przełajowe Mistrzostwa Europy. Polacy daleko

W parku La Mandria na przedmieściach Turynu odbyły się dzisiaj Mistrzostwa Europy w Biegach Przełajowych. W polskiej ekipie indywidualnie najlepiej spisali się Katarzyna Napiórkowska i Maciej Megier, którzy w swoich biegach zajęli odpowiednio 17. i 23. miejsce. Pozostali nasi reprezentanci uplasowali się na odległych lokatach. 

Trasa Mistrzostw Europy została wytyczona po terenach parku położonego u podnóża Alp. Ze względu na crossowy profil była wymagająca i jednocześnie ciekawa – zawodnicy przebiegali m.in. przez zabytkowy pałac. Było chłodno (około 1 stopnia Celsjusza), ale słonecznie.

Juniorzy

Sprawa zwycięstwa w kategorii U20 rozstrzygnęła się na ostatnich metrach. W rolach głównych wystąpili Will Barnicoat z Wielkiej Brytanii oraz Irlandczyk Nicholas Griggs. Bieg na trasie o długości 5,7 km długo toczył się pod dyktando tego drugiego zawodnika, ale w końcówce opadł z sił i dał się wyprzedzić Brytyjczykowi. Czas Willa Barnicoata na mecie to 17:40, Griggs stracił do zwycięzcy zaledwie sekundę. Brązowy medal z wynikiem 17:46 wyszarpał jego rodak Dean Casey.

Polacy nie liczyli się w walce o czołowe lokaty. Najlepszy w naszej kadrze Maciej Megier był 23. (18:25), Kamil Herzyk przybiegł 46. (18:47), a Konrad Pogorzelski zameldował się na 62. pozycji (19:05). Drużynowo Biało-Czerwoni zostali sklasyfikowani na 13. miejscu. Rywalizację ukończyło 20 ekip. Złote medale trafiły do Brytyjczyków, srebrne do Irlandczyków, a brązowe do Hiszpanów.

fot. Sekcja Biegowa / TT

Juniorki rywalizowały na trasie o długości 3,8 km. Na początku mocno ruszyła Brytyjka Innes Fitzgerald, która szybko wyszła na prowadzenie, ale nie wystarczyło jej mocy, aby obronić pozycję liderki i wygrać wyścig. Na mniej niż kilometr przed metą na czoło zawodów wysforowała się Hiszpanka Maria Forero i to właśnie ona zgarnęła złoty medal. 19-latka uzyskała wynik 13:04.

– Szczerze mówiąc, czuję się niesamowicie. Nie potrafię znaleźć słów, by to opisać. To indywidualny medal na poziomie europejskim, a na dodatek jest to złoto. Nie spodziewałam się, że uda mi się wygrać z taką przewagą nad pozostałymi dziewczynami, a tym bardziej, że tak wcześnie obejmę prowadzenie. Czułam się naprawdę silna, ale nigdy w moich snach nie przyszło mi do głowy, że mogę wygrać w taki sposób, w jaki to zrobiłam – mówiła na mecie Maria Forero.

Srebro wywalczyła Norweżka Ingeborg Østgård (13:07), a brąz Ilona Mononen z Finlandii (13:08). Szalejąca na pierwszych dwóch kilometrach Fitzgerald uplasowała się tuż poza podium z wynikiem 13:15.

Polskę w tym biegu reprezentowała jedynie Katarzyna Napiórkowska, która finiszowała jako 17. z wynikiem 13:50. Do złotego medalu straciła 46 sekund. W rywalizacji drużynowej juniorek najlepsze okazały się Hiszpanki, Turczynki i Niemki.

Młodzieżowcy

Bieg w kategorii U-23 na dystansie 7,6 km zdominowali Brytyjczycy. Jako pierwszy do mety dobiegł Charles Hicks (23:40), a 8 sekund później finiszował Mahamed Zakariya. Na podium wskoczył jeszcze Francuz Valentin Bresc (23:58).

Pierwszy z Polaków, Mikołaj Czeronek z czasem 25:01 był 35., a Mateusz Gos i Aleksander Wiącek zostali z wynikami odpowiednio 25:50 i 26:20 sklasyfikowani na 59. i 68. miejscu. Drużynowo Polacy zajęli jedenaste miejsce. Wygrali Brytyjczycy przed Francuzami i Irlandczykami.

fot. Sekcja Biegowa / TT

W wyścigu kobiet na trasie o długości 5,7 km w głównej roli wystąpiła Włoszka Nadia Battocletti, która pobiegła odważnie i wygrała zdecydowanie z wynikiem 19:55. Wyprzedziła na mecie Brytyjki Megan Keith (20:08) i Alexandrę Millard (20:27). Julia Koralewska zajęła odległą 52. pozycję, wyprzedziła pięć innych zawodniczek. Klasyfikację drużynową wygrała Wielka Brytania, przed Włocham oraz Francją.

Seniorzy

Dużo emocji przyniósł bieg seniorek na trasie 7,6 km, gdzie na starcie nie zabrakło europejski gwiazd lekkiej atletyki. Faworytką zawodów była doświadczona 32-letnia Karoline Bjerkeli Grøvdal z Norwegii, która broniła mistrzowskiego tytułu. Ze swojej roli wywiązała się znakomicie, bo wygrała bieg z czasem 26:25.

– Jestem lekkoatletką, ale przed startem czułam, że jestem silna w crossie, zwłaszcza po zwycięstwie w ubiegłym roku. Dzisiaj byłam mocna na podbiegach i dlatego zdobyłam złoty medal – powiedziała Karoline Bjerkeli Grøvdal. –  Trasa była bardzo ciekawa, z wieloma różnymi częściami, jak na bieg terenowy przystało. Obrona tytułu mistrzyni w biegach przełajowych smakuje wyjątkowo dobrze – dodała 12-krotna mistrzyni Norwegii na dystansach od 1500 m do 5000 m.

Grøvdal na mecie wyprzedziła dwie Niemki – Konstanze Klosterhalfen (26:29) i Alinę Reh (27:19), która o brązowy medal stoczyła zażarty pojedynek z rodaczką Hanną Klein.

fot. Sekcja Biegowa / TT

Debiutująca w biało-czerwonych barwach na międzynarodowych zawodach Sabina Jarząbek ukończyła bieg na 37. miejscu z wynikiem 28:55. Drużynowo najlepsze były Niemki przed Brytyjkami i Irlandkami.

Z kolei w biegu seniorów na dystansie 9,5 km największym pretendentem do złota był Norweg Jakob Ingebrigtsen, który bronił w Turynie mistrzowskiego tytułu. Na starcie stawiło się jednak kilku silnych biegaczy takich jak Hiszpan Mohamed Katir oraz reprezentujący Włochy Yemaneberhan Crippa. Ten ostatni mocno harcował na trasie, zrywał tempo, uciekał, ale Ingebrigtsen wspierany przez braci Henrika i Filipa miał bieg pod kontrolą.

W końcówce 22-letni Norweg szarpnął i wygrał z wynikiem 29:33. Brytyjczyka Emile Cairessa wyprzedził o 8, a Belga Isaaca Kimeli o 12 sekund. Będący dla gospodarzy największą medalową nadzieją Crippa finiszował jako czwarty z czasem 29:47.

– To był ogólnie dla mnie trudny wyścig. W ciągu ostatnich kilku tygodni zrobiłem jednak kilka naprawdę dobrych treningów, więc przyjeżdżając tutaj wiedziałem, że jestem w świetnej formie  – powiedział Jakob Ingebrigtsen, mistrz olimpijski na 1500 m z Tokio. – Z drugiej strony nie znałem trasy i nie miałem pojęcia, w jakiej formie są konkurenci. Myślę, że to był dla mnie świetny bieg, miałem dużo zabawy – dodał.

Bruksela, Antalya… Bydgoszcz?

Kolejna edycja przełajowych mistrzostw Europy odbędzie się za rok w Brukseli, a za dwa lata europejska czołówka zawita do tureckiej Antalyi. Być może w 2025 roku impreza pod tym szyldem odbędzie się w Bydgoszczy, na terenie Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku Myślęcinek. W Turynie Polski Związek Lekkiej Atletyki lobbował za kandydaturą stolicy województwa kujawsko-pomorskiego jako gospodarza przełajowego czempionatu.

Źródło: red, pzla.pl

fot. w nagłówku Sekcja Biegowa / TT