Strava będzie droższa w 2023 roku. Nawet 52 złote miesięcznie
Właściciele aplikacji Strava, z której na całym świecie korzysta ponad 100 milionów użytkowników poinformowali, że w 2023 roku podnoszą opłaty za wersję premium z 7,99 dolarów do 11,99 dolarów miesięcznie. Nowe stawki mają obowiązywać od 6 lutego.
50-procentowa podwyżka opłat miesięcznych nie spodobała się dotychczasowym użytkownikom aplikacji, zwłaszcza że pod koniec 2022 roku Strava zaoferowała 25% rabat wyłącznie dla nowych klientów.
Wzrost ceny dotyczyć będzie również planów rocznych. Dotychczasowy pakiet kosztujący 54,59 dolarów po odnowieniu w 2023 roku podrożeje 5 dolarów. Zakup rocznej subskrypcji oznaczać będzie zatem wydatek rzędu 260 złotych.
Warto podkreślić, że opłaty dotyczą tylko wersji premium. Wciąż dostępna jest bezpłatna wersja podstawowa pozbawiona funkcji takich jak dzienniczek treningowy, porównanie aktywności czy zaawansowane statystyki.
O tym, że Strava może borykać się z problemami finansowymi świadczy fakt, że w grudniu zwolniła 38 z 400 pracowników firmy.
Aplikacja, z której korzystają miliony
Strava została założona w 2009 roku przez Marka Gaineya i Michaela Horvatha. Z serwisu korzysta ponad 100 milionów użytkowników w 195 krajach, głównie trenujących bieganie i kolarstwo. W ubiegłym roku udostępnili na swoich kontach ponad 8 miliardów aktywności. Każdego tygodnia dzielili się 40 milionami treningów.
Siłą Stravy są segmenty, czyli specjalnie odcinki, na których rywalizują użytkownicy. W ubiegłym roku na całym świecie wyznaczono ich 30 milionów. Konta w serwisie Strava posiada ponad 3 tysiące profesjonalnych sportowców.
Aplikacja Strava jest dostępna w 14 różnych językach m.in. angielskim, francuskim, niemieckim, włoskim, rosyjskim, holenderskim, koreańskim, japońskim. Polacy jak na razie nie doczekali się dedykowanej wersji językowej.
red
fot. w nagłówku Depositphotos.com