Merrell MTL Long Sky 2 – przyczepność i wygoda w każdych warunkach [TEST]

– Najmocniejsze strony tego modelu Merrell to bardzo przyczepna podeszwa, doskonałe dopasowanie butów do stopy i przewiewna siateczka dla lepszej wentylacji – napisała Katarzyna Jagiełło, która przetestowała dla nas terenowe buty Merrell MTL Long Sky 2. Był to jej pierwszy kontakt z amerykańską marką, która coraz odważniej rozpycha się na polskim rynku.

Sercem i duszą jestem biegaczką trailową, ale nie stronię od asfaltu. Szczególnie intensywny pod względem biegowym był dla mnie ubiegły rok, gdy stałam się pełnoprawną maratonką i „ultraską”. Zarówno bieg na królewskim dystansie, jak i ultra były oczywiście terenowe.

Do tej pory nie miałam przyjemności biegać w Merrellach, ale samą markę znam i cenię głównie z doskonałych butów do hikingu. Byłam ciekawa, jak spisze się model MTL Long Sky 2, którego charakterystyka wskazuje na przeznaczenie do biegów nawet w najtrudniejszym terenie. Słówko Sky w nazwie może przywodzić na myśl Skyrunning i to skojarzenie jest jak najbardziej właściwe. Rozwinąć można również skrót MTL – te trzy literki odpowiadają nazwie Merrell Test Lab – oznacza to, że swój wkład w projektowanie butów mieli czołowi sportowcy.

Jeśli chodzi o warunki, w których mogłam testować ten model, to sprawdziłam buty Merrell na mazowieckich pagórkach. Na moich ścieżkach nie brakowało jednak kamieni, błota i korzeni, poprzeczka nie wisiała bardzo (nomen omen) wysoko, ale warunki terenowe pozwoliły solidnie przyjrzeć się możliwościom butów.

Co to za buty?

Według informacji udostępnionych przez producenta MTL Long Sky 2 to propozycja butów terenowych dla aktywnych biegaczy, którym nieobce jest bieganie po górach. To model, który mogę zakwalifikować jako treningowo-startowy dla biegaczy na każdym poziomie zaawansowania. Naturalnie najwięcej „wycisną” z nich starzy wyjadacze, ale myślę, że korzyści z biegania w tych Merrellach odczuć może każdy, także ten kto stawia dopiero pierwsze kroki w biegach górskich i terenowych.

Największym atutem butów MTL Long Sky 2 jest podeszwa Vibram® MegaGrip®, która zapewnia świetną przyczepność i trwałość. But należy do lżejszych, waży około 268 gram i ma niski drop o wysokości 4 mm. To model o klasycznym sznurowaniu. Cholewka zbudowana jest z tekstylnej siateczki, która zapewnia odpowiednią cyrkulację powietrza, zwłaszcza w ciepłe miesiące. Za amortyzację w tych butach odpowiada pianka EVA.

Jaki są moje wrażenia?

Na pierwszy rzut oka buty prezentują się bardzo ciekawie. Kolorystyka, w której dominuje szary i jasnozielony nadaje im lekkości nie jest typowo kobieca. Mnie to akurat wcale nie przeszkadza, bo wychodzę z założenia, że nie każdy damski model musi mieć jakiś różowy element.

Na stopie buty trzymają się bardzo dobrze dzięki miękkiej cholewce i ściągaczom na języku i wokół kostki. Co bardzo lubię w tych Merrellach, to wolna przestrzeń na palce. Tutaj nic nie ciśnie i nie upija, w środku jest sporo miejsca, ale co ciekawe, wcale nie traci na tym stabilizacja. Duża zasługa w tym wewnętrznej wkładki, którą na potrzeby testu nazywam „wewnętrznym bucikiem”. Jego zadaniem jest poprawa dopasowania i muszę przyznać, że z tej roli wywiązuje się znakomicie. Dość powiedzieć, że gdy podczas biegu sznurowadła się poluzują lub rozwiążą, to nie ma opcji, żeby but spadł ze stopy. Po prostu dalej się trzyma.

Bieżnik nie pozostawiał żadnych wątpliwości, że mamy do czynienia z modelem trailowym. Wskazywały na to również wzmocnione czuby butów chroniące np. przed kamieniami lub korzeniami. O przydatności tego rozwiązania wie każdy biegacz terenowy. Zapiętek w bucie MTL Long Sky 2 jest dość sztywny, ale nie podrażnia Achillesa. Cholewka wykonana jest z przewiewnej siateczki tekstylnej, która w newralgicznych miejscach została wzmocniona taśmą z TPU. Dzięki temu jest bardziej odporna na przypadkowe uszkodzenia mechaniczne.

Jak się biega w tych butach?

Mój pierwszy testowy bieg przypadł na drugi dzień po ukończeniu dystansu 71 km. W dodatku temperatura była ujemna, a ziemia zamarznięta. Połączenie zmęczonych nóg i twardej ziemi sprawiło, że nie byłam pozytywnie nastawiona do twardej podeszwy z niską amortyzacją. Podeszwa wydawała się twarda i niezbyt przyjazna, ale okazało się, że to było tylko pierwsze wrażenie. Z każdym kolejnym biegiem coraz bardziej ją doceniałam. Okazało się, że świetnie izoluje stopy od wszelkich nierówności terenu.

Tej podeszwie niestraszne są korzenie, zamarznięte grudy błota czy też kamienie. Podczas biegania w MTL Long Sky 2 są prawie niewyczuwalne. Dzięki bieżnikowi o skrzydełkowym kształcie w tych butach jest przyczepność zarówno na suchej, jak i mokrej nawierzchni. Czy w dużym błocie, czy na stromych zbiegach buty „trzymały” i pracowały bardzo dobrze. Moim zdaniem jest to ich największa zaleta.

Kolejnym plusem butów Merrell MTL Long Sky 2 jest komfort, który jest ważny dla każdego długodystansowca. Dobrze dopasowana cholewka zapewniała bardzo dobrą wentylację, a jednocześnie podczas biegania w deszczu izolowała moje stopy od wilgoci. Jak chodzi o trwałość, to testowane buty wcale nie zniszczyły się, mimo że przeciągnęłam je po krzakach i błocie. Obyło się bez uszkodzeń, chociaż muszę przyznać, że teraz nie są już takie czyste, jak przy pierwszym założeniu.

Podsumowanie

Test wypadł pozytywnie na sto procent. Buty są bardzo wygodne i nie sprawiły mi żadnych niemiłych niespodzianek. Nie było obtarć i innych przykrych sytuacji. Najmocniejsze strony butów Merrell MTL Long Sky 2 to bardzo przyczepna podeszwa, doskonałe dopasowanie do stopy i przewiewna siateczka dla lepszej wentylacji. Są buty bardzo dynamiczne, więc warto wybrać je na zawody. Sprawdzą się zarówno w krótszych, szybszych krosach, jak i na długich, wolniejszych wybieganiach.

Autorka tekstu i zdjęć: Katarzyna Jagiełło

Materiał reklamowy stworzony przy współpracy z marką Merrell